Amerykański żigolak godziny emisji w telewizji, obsada, kiedy leci i gdzie obejrzeć

Opis (streszczenie): Atrakcyjny mężczyzna do towarzystwa pada ofiarą niebezpiecznej intrygi. Julian Kaye prowadzi dostatnie życie w Los Angeles. Przystojny młody mężczyzna gustuje w drogich garniturach, szybkich samochodach i luksusowym stylu życia. Środkiem do osiągnięcia celu są bogate starsze kobiety — znudzone swoimi małżeństwami i zauroczone Julianem. Pewnego dnia bohater poznaje w barze nieszczęśliwą żonę senatora, Michelle Stratton. Kobieta jest zafascynowana Julianem i wkrótce wdaje się z nim w romans. Jednak szczęście nie trwa długo. Kiedy zostaje zamordowana jedna z klientek mężczyzny, staje się on głównym podejrzanym. Osaczany przez detektywa Sundaya, Julian postanawia na własną rękę wyjaśnić tajemnicze zabójstwo. Paul Schrader karierę rozpoczynał jako scenarzysta. Na swoim koncie ma m.in. współpracę z Martinem Scorsese oraz scenariusze do Taksówkarza i Wściekłego byka. Amerykański żigolak to trzeci film w jego reżyserskim dorobku, w którym połączył dramat kryminalny z elementami thrillera erotycznego. Jego bohaterem jest mężczyzna wykorzystujący swoją atrakcyjność, by wieść luksusowe życie. Julian jest uroczy, próżny oraz świadomy tego, jak działa na kobiety. Kryminalna intryga, w którą zostaje wplątany, wywraca do góry nogami jego życie i zmusza do swoistej walki o przetrwanie. Schrader umiejętnie oddaje obraz dekadencji początku lat 80. — świata luksusu i beztroski, gdzie seks jest traktowany jak towar. Klimat tego czasu doskonale został uchwycony w zdjęciach Johna Baileya oraz nominowanej do Złotych Globów muzyce Giorgia Morodera. Amerykański żigolak to również film, który otworzył przed Richardem Gere drogę do wielkiej hollywoodzkiej kariery, czyniąc z aktora symbol seksu lat 80. Ciekawostką jest, że w roli Juliana reżyser początkowo chciał obsadzić Christophera Reeve’a, a po odrzuceniu przez niego roli — Johna Travoltę, który również zrezygnował. Gere’owi partnerują m.in. Lauren Hutton i Hector Elizondo, zaś oryginalną piosenkę do filmu napisali Moroder i Debbie Harry z zespołu Blondie. Call Me to do dziś jeden z największych przebojów amerykańskiej wokalistki.