Drwale i inne opowieści Bieszczadu godziny emisji w telewizji, obsada, kiedy leci i gdzie obejrzeć

Opis (streszczenie): Twarde życie na peryferiach cywilizacji niesie ze sobą wiele niespodzianek i wyzwań. Kim są ludzie, którzy zrezygnowali z luksusów miejskiego życia? Czego szukają w dziczy i z czym zmagają się na co dzień? Oryginalne portrety jedynych w swoim rodzaju bieszczadzkich zakapiorów, outsiderów, palaczy i drwali. Marta zauważyła, że w Bieszczadach zbliżają się ludzie, którym posypało się życie. Czesław ocenia ten rok jako wyjątkowo niebezpieczny, gdyż zginęło już kilku drwali. Robert w starym drzewostanie poszukuje niedźwiedzi. Zdzichu, zwany Pelem z Bieszczad, zaczynał od smażalni ryb w Ustrzykach Górnych. Józek przed laty wybrał wypały drewna zamiast pracy w Hucie Katowice. Bosmana na swoje urodziny zaprasza tajemnicza kobieta.

Opis (streszczenie): Serial dokumentalny, autorstwa Ireny oraz Jerzego Morawskich, czołowych polskich reportażystów, pokazujący życie bieszczadzkich drwali. Smolarze, drwale - ludzie niepokorni i twardzi. Czasem szukają azylu przed sądami, nieudanymi związkami lub alimentami. W surowych wciąż jeszcze Bieszczadach znajdują schronienie. By nie umrzeć z zimna, żalu czy rozpaczy niekiedy zatracają się w alkoholu, ale przede wszystkim wykonują niebezpieczny i wyczerpujący zawód. Bajeczny świat męskiego życia na łonie natury, z dala od cywilizacji - czy to naiwna wiara w legendę czy odbycie pokuty za dotychczasowe grzechy życia?   Dla małoletnich od lat 12

Opis (streszczenie): Janek „Samolot” wycina drzewa niczym akrobata między liniami wysokiego napięcia. Bogdan „Wazon” tropi z kamerą rysie, choć wie, że musi mieć wyjątkowe szczęście, by spotkać je w Bieszczadach. Władek przy pomocy religijnego radia odgania niedźwiedzie od pszczelej pasieki. Czesiek za nic nie wybierze się do lasu na wyręb w spodniach dresowych.

Opis (streszczenie): Adam „Rudy” nie czuje już w Bieszczadach tej wspólnoty co dawniej. Bogdan „Wazon” wreszcie „upolował” aparatem fotograficznym rysia. Bywa, że Andrzej „Hos” uprane ubrania suszy przez kilka miesięcy. Janek „Samolot” od kiedy stał się abstynentem nie zliczy partii w warcaby, które rozegrał ze Zdzichem „Pele”. Hania z Krzysztofem Brossem mimo dzikości otoczenia chcą żyć zgodnie z wymogami cywilizacji.

Opis (streszczenie): Janek „Samolot” wyciął kiedyś buka o średnicy prawie dwóch metrów. Staszek Natanek wyruszył na poszukiwanie niedźwiedzia mieszkającego w jaskini. Hos bardzo przeżył odwiedziny chorej dziewczynki. Mariola uważa, że jej droga prowadziła w inną stronę niż droga Fredka. Andrzej „Rudy” zauważył, że i w Bieszczady przywędrowała zła zasada: masz pieniądze, jesteś kimś.

Opis (streszczenie): Janek „Samolot” nie wszystkie drzewa wycina precyzyjnie, tak jakby chciał. Przyrody nie udaje się „wyprostować”. Hosa zatrzymała policja i trzy dni spędził w areszcie. Niedźwiedź schronił się przed Staszkiem w głębi jaskini. Bogdan „Wazon” od trzech dni tropi leśne koty. Mariola chce wybudować większy dom. Fredek pierwszy raz w życiu trafił do szpitala.

Opis (streszczenie): Krzysztof Bross kupuje klacz do konnej jazdy dla Hani. Hos prowadzi dyskretne życie uczuciowe. Wazon po kilkudniowej obserwacji uchwycił w kamerze, najbardziej skryte w Bieszczadach zwierzę - żbika. Andrzej Rudy mówi o sobie, że stworzyły go konie. Zdzisław Pele mimo zimowej aury codziennie gra w piłkę. Janek Samolot uniknął wypadku w trakcie wyrębu dzięki ochronnemu kombinezonowi.

Opis (streszczenie): Krzysztof Bross namawia konie do wejścia do Zalewu Solińskiego. Grzegorz Śliwa omija lekarzy. Janek Samolot w pracy drwala jest nie do „zajechania”. Fredek nagle stracił wzrok w jednym oku.

Opis (streszczenie): Robert podąża tropem watahy wilków. Mariola nie docenia świętego spokoju w Bieszczadach, bo ma go nadto. Staszek „Pidor” został drwalem przez przypadek, gdyż musiał zastąpić brata, który wyjechał za granicę. „Pele” bije rekordy w podbijaniu piłki i wspomina grzeszne lata. Śliwa twierdzi, że kochają go dziewczyny po 60-tce. Stanisław uważa, że dzisiaj drwal to już zabytek.

Opis (streszczenie): Przez wiele lat Józef żywił się w Bieszczadach tym, co znalazł w lesie. Mariola zamierza oddać na lato konie, gdzie będą miały lepiej. Staszek zauważa, że szkoły przetrwania, tak modne obecnie, towarzyszyły pierwszym osadnikom. Robert zauważył, że wilki z upolowanych zwierząt zabierają kości albo kawałki sierści. Bross skonstruował sobie pojazd bieszczadzki, który pokonuje największe zaspy.

Opis (streszczenie): Arek maluje portrety bieszczadników na drewnianych ścianach ze starych chat ustawionych w dolinach. Mariola w nocy nie reaguje na szczekanie psów, które odganiają wilki. Krzysztof Bross i Hania leczą swoje przypadki w Bieszczadach. Józef Polański uczył się od zbieraczy jagód jak przeżyć na odludziu. Robert tropi bobry w żeremiach i zaplątanych w nie kanałach.

Opis (streszczenie): Coraz więcej ptaków mieszka z Hosem w jego baraku. Arek daje drugie życie ludziom ze starych fotografii. Krzysztof Bross uważa za wspaniałe wszystkie kobiety, które wytrwały z nim w Bieszczadach. Robert szuka gawry niedźwiedzi w skalistym zboczu porośniętym wiekowym lasem. Mariola lubi wyprawiać się konno w najdziksze zakątki.

Opis (streszczenie): Robert wchodzi z duszą na ramieniu do jaskiń, pohukuje, by odezwał się niedźwiedź. Czesi, którzy oglądają serial, podarowali Hosowi nowy piecyk. Pani Władysława przyjechała w Bieszczady za mężem, który był tu wozakiem i drwalem. Janek „Samolot” nie wycina starych buków, gdyż uważa je za pomniki przyrody. Józek Polański ponad 20 lat żył w samotni na połoninach.

Opis (streszczenie): Robert odnajduje w jaskiniach nietoperze w stanie hibernacji, ale nie zakłóca im spokoju. Hos rozpala nowy piec, ale dymu nie widzi. Staszek Natanek wspomina jak przed laty bili się w knajpie w Lutowiskach drwale z wozakami i przestrzegali zasad. Grzesiek uważa, że ze zwierzętami, dwoma końmi i dwoma psami, stanowią stado. Arek zamienia bieszczadzkie zbocza w galerie.

Opis (streszczenie): Grzesiek opowiada co znaczy dla niego wolność. W jej poszukiwaniu, zdecydował się zostawić miasto i wyjechać w Bieszczady. Robert daje praktyczne instrukcje jak zachować się, żeby przeżyć atak niedźwiedzia. 63-letni Zdzichu szykuje się do bicia rekordu Guinessa w żonglowaniu piłką. Ze względu na wiek to dla niego wyścig z czasem, więc w tajemnicy przed żoną zwiększył ilość treningów.

Opis (streszczenie): Robert prezentuje park dla bieszczadzkich dzikich zwierząt, które nie mogą już wrócić na wolność. Andrzej narzeka na deficyt kobiet w Bieszczadach. Jego zdaniem wszystkie najfajniejsze już wyjechały. Do tego ostatnio prześladuje go niedźwiedź. Wojtek pisze książki i nagrywa płyty. Opowiada jak wpadł w nałóg alkoholowy i dlaczego uciekł przed nim w Bieszczady.

Opis (streszczenie): Andrzej trafia na resztki zwierzyny zjedzonej przez wilki. Niewiele zostało po uczcie dzikich zwierząt. Spaceruje więc dalej po łąkach wyszukując rośliny, które nadają się do przyrządzenia posiłków. Opowiada również o swoich doznaniach związanych z zażywaniem grzybków halucynogennych, które zbierał jesienią w bieszczadzkim lesie. Wojtek ma w planach ocieplić swoją przyczepę i doprowadzić do niej prąd. Chce spędzić w niej całą zimę, aby w tym roku nie być już skazanym na łaskę ludzi.

Opis (streszczenie): Adam ze swoją międzynarodową ekipą wyrusza na trzytygodniową wędrówkę konną. Tym razem na Węgry. Szpaler wozów konnych wywołuje zainteresowanie na drodze. Wojtek przyznaje, że ani jedna jego książka, ani jeden wiersz czy piosenka nie została napisana na trzeźwo. Bieszczady mają to zmienić. Krzysztof został sam. Hanka wytrzeźwiała i zdecydowała się wrócić do Warszawy.

Opis (streszczenie): Arek przygotowuje w Sanoku projekt artystyczny, który za pomocą murali ma upamiętniać dawnych mieszkańców Bieszczad. Chce w ten sposób połączyć teraźniejszość z historią regionu. Andrzej dzięki serialowi dorobił się statusu lokalnego celebryty. Przyjeżdżają do niego wycieczki z Polski i zagranicy. Krzysztof przeżywa odejście Hanki. Musi się z tym pogodzić, chociaż nie do końca rozumie jej decyzję.

Opis (streszczenie): Edward odnalazł spełnienie w bieszczadzkiej ciszy. Nie rozumie ludzi, którzy gonią ślepo za sukcesem, a z dnia na dzień życie im ucieka. Jego zdaniem spacerując po Bieszczadach, powinniśmy podążać szlakami dzikich zwierząt, wtedy zrozumiemy góry. Arek kontynuuje w Sanoku swój projekt artystyczny, w którym za pomocą murali upamiętnia dawnych mieszkańców Bieszczad. Przy okazji opowiada zaciekawionym przechodniom o losach jego bohaterów. Ryszard wraca na ruiny swojego starego domu, oddalonego osiem kilometrów od najbliższej miejscowości. Dzisiaj natura przejęła pełną kontrolę nad tym miejscem. Ryszard wspomina lata dzieciństwa, które tam spędził.

Opis (streszczenie): Janusz i Magda opowiadają czym oczarowały ich Bieszczady i dlaczego zdecydowali się tutaj przenieść. Zajmują się bardzo nietypową turystyką. Organizują przejazdy drezynami po nieuczęszczanych liniach kolejowych. Krzysztof opowiada o swoich zwierzętach, które są jego kompanami. Zastanawia się dlaczego nie związał się na dłużej z żadną kobietą.

Opis (streszczenie): Andrzej odwiedza swojego brata, który zajmuje się wypasem krów i podobnie jak on mieszka w barakowozie w samym środku bieszczadzki lasów i łąk. Janusz i Magda opowiadają o swoim projekcie turystycznym, czyli o przejazdach drezynami po nieuczęszczanych liniach kolejowych. Nietypowa forma aktywnej turystyki okazała się wielkim sukcesem. Staszek i Rysio podczas kolejnego spaceru trafiają na świeże ślady wielkiego niedźwiedzia.

Opis (streszczenie): Janek jest prawdziwym bieszczadzkim drwalem. Wspomina dawne czasy i brata, który zapił się na śmierć. Alkohol to odwieczny problem w tej profesji. Rafał prezentuje swoją kolekcję 22 samochodów z demobilu, które w latach 50-tych pracowały w bieszczadzkich lasach. Wśród nich są kultowe amerykańskie marki. Andrzej odwiedza swojego brata, który mieszka w barakowozie i zajmuje się wypasem bydła. Brat opowiada o swoim stadzie i jego przygodach z niedźwiedziami.

Opis (streszczenie): Andrzej prowadzi samowystarczalną wioskę ekologiczną. To miejsce poszanowania natury i Bieszczad. Rafał opowiada o początkach swojego lokalu Siekierezada, mrożące krew w żyłach opowieści o całonocnych pijaństwach ludzi „bieszczadu”. Choć jest właścicielem kultowej bieszczadzkiej knajpy, od lat stroni od alkoholu. Janek uczy, jak należy prawidłowo ciąć drzewo. Bycie pilarzem to prawdziwa sztuka, w której trzeba się wyszkolić.