Jestem z Polski godziny emisji w telewizji, obsada, kiedy leci i gdzie obejrzeć

Opis (streszczenie): Naszymi przewodniczkami w programie są niezwykłe kobiety, które postanowiły opuścić Polskę i zamieszkać w najróżniejszych zakątkach globu. W każdym odcinku poznamy inspirującą historię bohaterki oraz zobaczymy jak wygląda jej życie codzienne. W 12 sezonie „Jestem z Polski” poznamy historię m.in. Agaty, która mieszka w Jaen w Hiszpanii. Z odcinka dowiemy się, co wspólnego ma legenda o smoku wawelskim z legendą o tamtejszej jaszczurce oraz co łączy Jaen z Kielcami. Agata zabierze nas do baru, który serwuje ponoć najlepsze churrosy w kraju i… bycze jądra. Będziemy także u mieszkającej w Corleone - Elżbiety. Zobaczymy m.in. jak wygląda zbiór oliwek i proces tłoczenia oliwy. Dowiemy się o co chodzi ze słynną sycylijską mafią. Pochodzimy uliczkami Corleone, z którego pochodzili dwaj najwięksi sycylijscy mafiozi. Zajrzymy również na tamtejsze hale gdzie wypasają się owce. Sycylijczycy szczycą się swoimi owczymi serami chociaż nie należą do najpopularniejszych włoskich wyrobów. Odwiedzimy również mieszkającą w Norwegii Małgosię. Będziemy 350 km za kołem podbiegunowym! Zobaczymy dziko przechadzające się renifery, przekonamy się o majestacie fiordów oraz spróbujemy typowego dla tego miejsca brązowego sera. Sprawdzimy także, czy zorze polarne mogą spowszednieć oraz gdzie najczęściej wypoczywają Norwegowie. W tym sezonie odwiedzimy również m.in. - Irlandię, Kostarykę, Szwecję, Albanię, Danię, Holandię, Szwajcarię czy Francję. TENERYFA W dzisiejszym odcinku poznamy Dżesikę, która od ponad 8 lat mieszka na Teneryfie. Pracuje tutaj jako przewodniczka turystyczna. Teneryfa jest największą i najbardziej zróżnicowaną pod względem roślinności z Wysp Kanaryjskich. Dżesika pokaże nam różnice, jakie panują między północną a południową częścią wyspy. Przy okazji wycieczki po wyspie, doradzi jaki samochód najlepiej wypożyczyć będąc na Teneryfie i jakie niespodzianki mogą spotkać nas na drodze. Dżesika zabierze nas także do swojej pracy. Z jej kolegą - kierowcą autobusu porozmawiamy o tym, jakie podejście do pracy mają Hiszpanie oraz czy ciężko codziennie poruszać się po wąskich i krętych drogach na wyspie. Z przyjacielem Javierem popłyniemy łódką na poszukiwanie delfinów. Javier zdradzi nam, jakie jeszcze stworzenia można zobaczyć w wodach dookoła Teneryfy oraz czy kąpiele w oceanie są bezpieczne. Odwiedzimy również jedną z plantacji bananowców. Banany to symbol Wysp Kanaryjskich i robione jest z nich tutaj praktycznie wszystko! Z właścicielem porozmawiamy o ich uprawie. Wpadniemy też do mieszkania Dżesiki. Dowiemy się, czemu w każdym z domów na podłodze są płytki, i co z tym wspólnego ma kalima. Dżesika opowie nam także, dlaczego tak ważna dla mieszkańców Teneryfy jest segregacja śmieci i zdradzi jakie zwierzęta najczęściej odwiedzają ją w mieszkaniu. Dżesika zaprosi nas również do guachinche, czyli niewielkiej rodzinnej restauracji, gdzie spróbujemy typowych dań dla wyspy. Nazwa jednej z nich może Was zaskoczyć. Odwiedzimy również jedną z najstarszych cukierni, gdzie spróbujemy kawy barraquito.

Opis (streszczenie): Naszymi przewodniczkami w programie są niezwykłe kobiety, które postanowiły opuścić Polskę i zamieszkać w najróżniejszych zakątkach świata. W każdym odcinku poznamy inspirującą historię bohaterki oraz zobaczymy jak wygląda jej życie codzienne. W 14. sezonie „Jestem z Polski” odwiedzimy najdalsze zakątki świata w tym USA, Danię, Chorwację, Koreę, Tajlandię, Francję, Węgry czy Bułgarię. 44-letnia Julia z Konstancina od 9 lat mieszka w Biscarrosse. W programie pokaże nam, za co pokochała Francję! Razem z Julią zagramy w lokalną grę, zobaczymy jak wygląda trening ratowników wodnych, odwiedzimy plantację spiruliny, a także przelecimy się wiatrakowcem! W dzisiejszym odcinku poznamy 44-letnią Julię, która od dziewięciu lat mieszka w urokliwym francuskim miasteczku Biscarrosse, położonym nad brzegiem Oceanu Atlantyckiego. Julia pracuje w branży filmowej, a jej wielką pasją jest surfing. Podczas naszej wizyty oprowadzi nas po tutejszych plażach, gdzie często spędza czas, a także pokaże nam warsztat lokalnego producenta desek surfingowych, który zdradzi nam tajniki ich powstawania. Julia zabierze nas również na spacer po urokliwym miasteczku, odwiedzimy jej niewielki, lecz przytulny domek, usytuowany tuż przy plaży. Nauczymy się także grać w lokalną grę w pala, a także przyjrzymy się treningowi ratowników wodnych, poznając ich wyzwania i codzienną pracę. Zajrzymy również na plantację spiruliny, gdzie zobaczymy jak wygląda proces jej produkcji oraz dowiemy się o zdrowotnych właściwościach tej niezwykłej algi. Spotkamy się także z lokalnym szefem kuchni, który wraz z Julią przygotuje dla nas tradycyjny francuski obiad, pełen regionalnych smaków i aromatów. Biscarrosse to miejsce z długą tradycją lotniczą, a liczne aerokluby i bazy lotnicze są integralną częścią jego historii. Dlatego Julia, wraz ze swoim przyjacielem Pierre, zabierze nas na niezapomniany lot wiatrakowcem, podczas którego będziemy mogli podziwiać zachwycające widoki okolicy z lotu ptaka.

Opis (streszczenie): Naszymi przewodniczkami w programie są niezwykłe kobiety, które postanowiły opuścić Polskę i zamieszkać w najróżniejszych zakątkach globu. W każdym odcinku poznamy inspirującą historię bohaterki oraz zobaczymy jak wygląda jej życie codzienne. Kasia mieszkała w wielu miejscach na świecie, aż zakochała się w Piemoncie i to właśnie z tym malowniczym miejscem na północy Włoch postanowiła związać swoje życie. Dlaczego? Jak wygląda jej codzienność? To tylko niektóre z pytań, na które Polka odpowie nam w 5. odcinku 6. sezonu "Jestem z Polski". Kasia jeszcze na studiach wyjechała z Polski. Mieszkała w kilku krajach, aż wreszcie na stałe zamieszkała we Włoszech, w Piemoncie. To jeden z najbardziej malowniczych regionów Włoch, pełen rodzinnych winnic, plantacji orzechów oraz pięknych zamków. Kasia pracuje w 200-letniej winnicy i na co dzień zajmuje się PR-em oraz prowadzeniem degustacji dla ludzi z całego świata. W tym odcinku zabierze nas tropem swoich ulubionych włoskich smaków, przedstawi nam swoich przyjaciół, pokaże nam, jak powstaje najlepszy krem orzechowy oraz jak wygląda poszukiwanie trufli.

Opis (streszczenie): Zapraszamy Was w dalszą podróż dookoła Świata. Naszymi przewodniczkami będą niezwykłe kobiety, które postanowiły opuścić Polskę i zamieszkać w najróżniejszych zakątkach globu. W każdym z odcinków poznamy inspirującą historię bohaterki oraz zobaczymy jak wygląda jej życie codzienne. Przeniesiemy się na słoneczną Maderę, gdzie wspólnie zanurkujemy w wielki błękit oceanu, odkryjemy wszechobecne piękno austriackich gór zimą, a także zobaczymy jak wygląda prowadzenie wymarzonego sklepu pełnego świeżych warzyw i owoców od lokalnych rolników w Irlandii Północnej. Gdzie tym razem zaprowadzą nas ścieżki przetarte przez Polki? Zobaczcie w nowym sezonie Jestem z Polski! Emilia to bardzo przedsiębiorcza wrocławianka mieszkająca Newtownabbey pod Belfastem. W Irlandii Północnej założyła własną firmę z dostawami warzyw i owoców do klientów oraz prężnie działający stacjonarnie sklep. Jak sama o sobie mówi, żadnej pracy się nie boi, a ponieważ sama dla siebie jest szefem, to z nieskrywaną radością żartuje, że świetnie się traktuje. Od 6 lat mieszka ze swoim partnerem Marcinem, który również pomaga jej w prowadzeniu biznesu. Emilka zabierze nas na farmę i pokaże nam jak od kulis wygląda prowadzenie biznesu. Zobaczymy bez czego kuchnia irlandzka nie może się obyć i dlaczego mieszkańcy Irlandii Północnej mają wodę za darmo. Dowiemy się też dlaczego ten kraj to część Wielkiej Brytanii oraz jaka jest ulubiona forma spędzania wolnego czasu przez Irlandczyków. To trzeba zobaczyć!

Opis (streszczenie): „Jestem z Polski" - to zdanie słychać w wielu zakątkach świata. Stąd pomysł na nowy autorski cykl Travel Channel. Program wyróżni się świeżą formułą, opartą na podróżniczych videoblogach Polaków, którzy zamieszkali poza granicami kraju. Bohaterowie przedstawią swój osobisty punkt widzenia, zabiorą widzów w ulubione miejsca oraz zdradzą, jak naprawdę wygląda życie za granicą. Serię cechuję ogromny autentyzm oraz nietuzinkowe podejście do poznawania innych miejsc i kultur. Zobaczymy świat widziany oczami naszych rodaków mieszkających w Japonii, USA, Peru, Kolumbii, Brazylii i innych, egzotycznych zakątkach Świata. Odwiedzimy między innymi polską modelkę w Tokio, autorkę przewodnika po Nowym Jorku i córkę Wiktora Zborowskiego - Hanię, mieszkającą w brazylijskiej Fortalezie. Piotr przeniósł się do Porto 4 lata temu, jak sam mówi, odnalazł tu starą, dobrą Europę. W tym odcinku nasz bohater pokaże nam to zabytkowe miasto z zupełnie z innej perspektywy. Tu życie płynie w rytmie fado i spontanicznych tańców na ulicach. Razem z nim przeniesiemy się w czasie w stylu Vintage, w którym zakochani są mieszkańcy Porto i miłością tą zarazili Piotra. Pedro, bo tak nazywają Piotra w Porto, zabierze nas do miejsc, które są rajem dla kolekcjonerów staroci. Porto to miejsce, gdzie je się dobrze i tanio, pije kawę za 0,60 Euro, a wino w barach jest serwowane w kieliszkach po brzegi. Razem z Pedro zajrzymy do starych opuszczonych willi, które kryją się za wysokimi murami i są niewidoczne dla przeciętnego oka turysty. Spacerem po wąskich uliczkach miasta dojedziemy w miejsca skąd widok na rzekę Duero zapiera dech w piersiach, a każdy z mostów opowie własną historię. Jeśli chcecie zobaczyć jak Portugalczycy spędzają piątkowe wieczory w gronie przyjaciół, to razem z Pedro, nasza kamera opowie i pokaże Wam tą i wiele innych ciekawych historii w kolejnym odcinku Jestem z Polski.

Opis (streszczenie): W nowym sezonie „Jestem z Polski” zobaczymy jak wygląda codzienne życie Polek mieszkających za granicą. Opowiedzą, co zrobiły, by zmienić swoje życie i osiedlić się w odległych miejscach na Ziemi. Poznamy Annę, która od 10 lat mieszka w Zurychu. Zaprosi nas na politechnikę, gdzie pracuje naukowo i prowadzi badania nad połączeniami nerwowymi w mózgu. Opowie nam czy Szwajcaria jest dobrym miejscem, jeśli chodzi o wychowanie, rozwój i edukację dzieci. Pokaże również, jak dynamiczny Zurych łączy tradycję z nowoczesnością. Będziemy również u Juli, fotografki i graficzki komputerowej, która 5 lat temu zamieszkała w Rejkiaviku. Zobaczymy, jak wygląda mieszkanie, które „dzieli” z innymi emigrantami z całego świata. Zabierze nas do swoich ulubionych miejsc w stolicy i poza nią, na przykład do gorącego źródełka z widokiem na góry, gdzie można pomoczyć nogi i odetchnąć po pracy „na etacie”. Wybierzemy się również do domu Izabeli w przepięknym francuskim Kingersheim w Alzacji. Natomiast w Szwecji poznamy Paulinę i jej rodzinę, która pokaże swoją codzienność w międzynarodowym Sztokholmie oraz jak można aktywnie spędzać czas na wodzie w mieście. W programie zobaczymy też architektkę Martę mieszkającą w Budapeszcie, która pokaże nam swoje zrealizowane projekty, między innymi kawalerkę w starej kamienicy oraz willę. Marta opowie o tym, jak pracuje się z Węgrami i jakie są największe wyzwania w pracy architektki w Budapeszcie. Zobacz świat oczami Polek, które wyjechały za granicę w poszukiwaniu swojego miejsca na ziemi. Marta Borsodi to architektka wnętrz mieszkająca w Budapeszcie, gdzie sprowadziła ją miłość. Marta pokaże nam swoje dwa mieszkania w stolicy Węgier oraz zabierze nas do stuletniego domu na węgierskiej wsi. Dowiemy się dlaczego w niektórych budapesztańskich kamienicach znajdują się dwie klatki schodowe, za to nie ma w mieszkaniu łazienki. Wraz z Martą przejdziemy się po przepięknych dzielnicach Budapesztu, zobaczymy wzgórze zamkowe i kościół Macieja. Poznamy też jej rodzinę, sąsiada-rolnika oraz przyjaciółkę Polkę, która również zamieszkała w Budapeszcie ponad 10 lat temu. Z odcinka dowiemy się także, bez jakiej przyprawy Węgrzy nie wyobrażają sobie życia! Isten hozott Magyarországon!

Opis (streszczenie): W dzisiejszym odcinku poznamy 33-letnią Aleksandrę z Mazowsza, która kilka miesięcy temu zamieszkała w górskiej wiosce Kropa w Słowenii. Pracuje zdalnie jako tłumaczka, prowadzi bloga o życiu w Słowenii a także jest wokalistką zespołu ,,Ciepłe Popołudnie”. Ola zabierze nas na wyjątkową wycieczkę po Słowenii, pokazując, jak Słoweńcy spędzają swój wolny czas i cieszą się naturą. Słowenia jest jednym z krajów, gdzie uprawianie sportów na świeżym powietrzu jest niezwykle popularne. Zobaczymy malowniczą słoweńską wioskę, której zabytkowe centrum zostało wpisane na listę dziedzictwa UNESCO. Przepływa przez nią urokliwy strumień, który dodaje jej niezwykłego charakteru i stwarza idealne warunki do relaksu. Ola zabierze nas do swojego mieszkania, które właśnie remontuje, gdzie opowie o procesie urządzania wnętrz. Pokaże, jak można tanio kupić meble vintage, które nadają jej przestrzeni unikalny styl. Następnie pójdziemy na tradycyjną słoweńską kawę, gdzie dowiemy się dlaczego Słoweńcy nie jedzą słodyczy. Zobaczymy, gdzie w Kropie odbywają się koncerty i jakie wydarzenia kulturalne są popularne w tym regionie. Dowiemy się również, co Słoweńcy stosują w razie przeziębienia. Będziemy mieli okazję przyjrzeć się, jak powstaje tradycyjne kroparskie ciasto – Sladkulce. Na koniec odwiedzimy malownicze winnice, gdzie Ola porozmawia o słoweńskich winach i procesie ich produkcji.

Opis (streszczenie): W dzisiejszym odcinku poznamy 31-letnią Magdę z Wołomina, która od dwunastu lat mieszka w Londynie. Pracuje jako projektantka wystaw sklepowych, a miesiąc temu wzięła ślub z Edwardem. Magda zabierze nas na spacer po Londynie, który zaczniemy w jej ukochanym Notting Hill pełnym kolorowych kamienic i urokliwych uliczek. Następnie odkryjemy dynamiczne centrum finansowe miasta, by na koniec odpocząć w malowniczym ogrodzie na dachu, podziwiając panoramę Londynu. Magda zabierze nas na jogging po Hyde Parku, gdzie spotka się ze swoimi koleżankami, a po treningu zjemy zdrowy lunch. Odwiedzimy także kultowy Portobello Market, gdzie Magda pokaże nam swoje ulubione stoiska. Spróbuje też pysznych czekoladek, w których zasmakowała się brytyjska rodzina królewska. Razem z Magdą i jej mężem wybierzemy się na najlepszy street food w mieście. A odcinek zakończymy imprezą z okazji 50. urodzin jednej z jej przyjaciółek.

Opis (streszczenie): Zapraszamy Was w podróż dookoła świata w niezwykle inspirującym towarzystwie. Naszymi przewodniczkami będą niezwykłe kobiety, które postanowiły opuścić Polskę i zamieszkać w najróżniejszych zakątkach globu. W tym sezonie pokażemy Wam między innymi, jak żyje się we włoskiej rodzinie na Sycylii, będziemy podziwiali uroki Teneryfy, odkryjemy magię Macedonii, zobaczymy, jak wygląda prowadzenie wymarzonego biznesu w greckim Thassos. W każdej z tych historii kulisy swojej codzienności odsłoni przed nami fantastyczna bohaterka. Ania i Iljas są małżeństwem od 10 lat i mieszkają w najatrakcyjniejszym i najbardziej znanym miejscu w Macedonii w Ochrydzie. Ochryd to niezwykłe miejsce. To jeden z najstarszych ośrodków chrześcijaństwa na całych Bałkanach, słynie z pięknego położenia, fantastycznie czystych wód jeziora, które z powodzeniem można w pierwszej chwili pomylić z morzem. Pięknej starówki, wspaniałej kuchni i fajnego, bałkańskiego klimatu. Jest to na pewno jedno z najpiękniejszych miejsc na całym półwyspie Bałkańskim. Mąż Ani jest Macedończykiem. Poznali się w pracy. Ania mówi, że było to jak uderzenie gromu i z lekkimi wybojami to uderzenie trzyma do tej pory. To co tu Ania kocha najbardziej to spokojne podejście do życia i specyficzny luz. W Macedonii zawsze jest czas na kawę. Bardzo docenia się momenty spotkań z przyjaciółmi i rodziną a pieniądze nie są najważniejsze. Podoba się jej to, że Macedończycy bardzo lubią Polaków. Mają podobną mentalność, historię i język.

Opis (streszczenie): Naszymi przewodniczkami w programie są niezwykłe kobiety, które postanowiły opuścić Polskę i zamieszkać w najróżniejszych zakątkach globu. W każdym odcinku poznamy inspirującą historię bohaterki oraz zobaczymy jak wygląda jej życie codzienne. W 13 sezonie „Jestem z Polski” odwiedzimy najdalsze zakątki świata w tym Tajlandię i Dominikanę oraz słoneczne Stany Ameryki Północnej - Arizonę i Kalifornię. W dzisiejszym odcinku poznamy 42-letnią Olę, która 3 lata temu razem ze swoją rodziną, przeprowadziła się z Krakowa na Maderę. Dla tej wyspy porzuciła swoją karierę naukową i zaczęła organizować wycieczki oraz śluby. Ola pokaże nam swoje niewielkie miasteczko Riberia Brava. Jej miejscowość nazywa się "Dzika Rzeka" i swoją nazwę zawdzięcza rzece właśnie, która płynie przez sam środek miejscowości. W przeszłości rzeka często wylewała i zalewała osadę. Ludzie, aby zamieszkać na wyspie musieli wykonać gigantyczną pracę, żeby oswoić przygodę. Dlatego też sprawdzimy, jak mieszkańcy radzą sobie z osuwiskami i jak zabezpieczają skały, które spadają na drogi. Przejdziemy się także promenadą, czyli jedynym miejscem na wyspie, gdzie dzieci bohaterki mogą pojeździć na rowerze czy rolkach. Zajrzymy do sklepu, w którym Ola codziennie robi zakupy. Pokaże nam owoc Monstery, którego spróbować można tylko na Maderze. Zdradzi jak dotrzeć do jego wnętrza i jak smakuje. Wpadniemy również do lokalnej restauracji, która stała się drugim domem dla naszej bohaterki. Razem z jej tatą spróbujemy maderskich dań - pysznego chleba Bolo do Caco, skałoczepów czy ryby podawanej z pieczonym bananem. Wejdziemy również do dawnego cukrowego młynu, w którym obecnie wypieka się najlepsze na wyspie ciasto - Bolo de Mel. Dowiemy się, dlaczego nie należy go kroić, a rozrywać rękoma oraz jak to się dzieje, że utrzymuje swoją świeżość przez rok. Ola zabierze nas również do magicznego lasu Fanal, który wygląda jak sceneria z Władcy Pierścieni. Znajdują się tam najstarsze drzewa na Maderze. Razem ze swoim znajomym opowiedzą, dlaczego ten las jest jednym z najważniejszych miejsc dla mieszkańców wyspy. Sprawdzimy także, jaki stosunek do Ronaldo mają Maderczycy i czy piłkarz często pojawia się w swoim rodzinnym domu. Popłyniemy łodzią do stolicy - Funchal, gdzie zobaczymy pomnik, który wybudowali dla niego mieszkańcy.

Opis (streszczenie): Ukochany program widzek TVN Style wraca na antenę z nowymi odcinkami! Jak wygląda codzienność Polek mieszkających za granicą? Co zrobić, by zmienić swoje życie i osiedlić się w odległych miejscach na Ziemi? Tym razem kamera TVN Style zabierze nas do Tanzanii, Włoch, Dubaju, Niemiec, Kenii, Hiszpanii oraz na Zanzibar i Majorkę! Zapraszamy we wspólną podróż dookoła świata! Już wiosną odwiedzimy Darię, która mieszka w Berlinie od dwóch lat. Kocha to miasto za różnorodność i swobodę. Pokaże nam, gdzie „lokalsi” spędzają czas latem, co lubią jeść, a także jak wygląda casting na nowego lokatora. Kolejna bohaterka Joanna osiedliła się ponad 13 lat temu w Kenii. W swojej drugiej ojczyźnie pilotuje wycieczki po Afryce Wschodniej, jest nauczycielem kitesurfingu i wspólnie z mężem organizuje indywidualne wyprawy safari dla turystów. Dodatkowo Joanna mówi w czterech językach: po polsku, angielsku, niemiecku i w kiswahili! To nie wszystko w tym sezonie! Przeniesiemy się również do domu Iwony w urokliwym włoskim miasteczku Marche. A na Zanzibarze poznamy Maję i jej rodzinę, która pokaże swoją codzienność na wyspie i opowie o rodzinnym podróżowaniu. Czy łatwo jest zapisać pociechy do szkoły na miejscu? Jak zdobyć tam pracę i ile kosztuje życie? W programie zobaczymy również siostrę Monikę – misjonarkę w Tanzanii. Jej domem stała się maleńka miejscowość Mangazo, gdzie życie jest bardzo surowe. Mimo że mieszkańcy są biedni, to zawsze uśmiechają się do innych z życzliwością. Wiele dzieci nie chodzi na zajęcia, a system edukacji pozostawia wiele do życzenia. Siostry prowadzą przedszkole i mają w planach również budowę szkoły. „Jestem z Polski” już od 5 marca w TVN Style! Zobaczcie świat oczami Polek, które wyjechały za granicę w poszukiwaniu swojego miejsca na Ziemi. W 12. odcinku 7. sezonu programu "Jestem z Polski" do Wiednia, stolicy kultury, zaprosiła nas Alicja, która rozwija polski folklor za granicą. Specjalnie dla nas zmieni swoją rolę i opowie nam o swoim życiu za granicą. Alicja uważa, że Wiedeń jest idealnym miastem do życia. Pokochała to bogate architektonicznie, międzynarodowe miasto. Bardzo jej się podoba: poziom życia, swoboda wyrażania siebie, to że to miasto muzyki i kultury. Ala lubi także takie przyziemne rzeczy jak: woda z kranu, czyste powietrze, kultura uprawiania sportu, swoboda spędzania czasu w parkach i lasach, system komunikacji miejskiej. Mimo, że Alicja ma pracę na pół etatu, to w zupełności jej zarobki wystarczają na niezależność finansową, rozwój osobisty, pasję i odpoczynek. Alicja ceni bardzo to, że ma dużo czasu na prowadzenie zajęć z dziećmi i działania polonijnego zespołu “Mazurki”. Bardzo jej odpowiada ten balans i stabilizacja w życiu. W ciągu roku pracuje i rozwija „Mazurki” a w wakacje zwiedza świat. Po przyjeździe do Wiednia zadziwiło ją, że na słupach porozwieszane są plastikowe przeźroczyste torby, w których jest codzienna prasa, i że te torby są otwarte cały czas a ten, kto chce skorzystać bierze gazetę i wrzuca monetę. Nie wyobraża sobie takiego systemu w Polsce. Jeśli chodzi o rynek pracy dla obcokrajowców, to w dziedzinie kultury jest bardzo szeroki, choć już dosyć nasycony. Wiedeń ma ponad 100 muzeów, wiele teatrów, instytucji kultury itd. Intratne finansowo zawody takie jak: prawnicy czy lekarze są „obstawiane” przez austriackie rody, które pilnują swojej rodzinnej spuścizny. Nie jest więc łatwo dostać się w ścisłe kręgi w tych dziedzinach. Wiedeń uchodzi za jedno z najbardziej aktywnych miast, jeśli chodzi o zakładanie start-upów. Jest też dużo korporacji, są firmy, które pracują tylko po angielsku, są też teamy, które dzielą się na grupy odbiorców - czyli języki. Mówi się jednak, że Austria jest małym rynkiem i w większych krajach, jak np. Niemcy, są większe szanse zawodowe. Ale to zależy od dziedziny, w której chcemy pracować. Na pewno jest tu ciężko znaleźć pracę bez znajomości języka niemieckiego. Nawet jeśli z klientami rozmawia się po angielsku, to w teamie już po niemiecku. Dlatego komunikacja jest tu podstawą. Alicja każdego dnia spełnia swoje marzenia a w Wiedniu całkiem dobrze się już zadomowiła. W tym programie oprowadzi nas po ulubionych miejscach i pokaże jak sama funkcjonuje w tym mieście. Na pytanie o marzenia odpowiada: Chciałabym być po prostu szczęśliwa i spełniać swoje marzenia, uważam, że każdy wiek i każdy dzień jest dobry na spełnianie najskrytszych marzeń, bo wszystko jest możliwe. Czyż nie jest to wspaniałe?