Lepsza połowa godziny emisji w telewizji, obsada, kiedy leci i gdzie obejrzeć

Opis (streszczenie): Utrzymany w komediowym tonie serial o perypetiach trzech małżeństw. Borys - były mąż Ani i brat Marka - wyruszył w świat i od kilku lat nie daje znaku życia. Fizycznie go nie ma, ale jest obecny w rozmowach i wspomnieniach bohaterów. Jedni wspominają go z sentymentem, idealizują, innym jego nieobecność jest na rękę, nie muszą z nim rywalizować. Marek ma otworzyć swój pierwszy w życiu interes - małą restaurację. Zaryzykował, a teraz sie boi. Tym bardziej że cały czas coś się wali i to nie tylko w restauracji. Zamiast skupić się na biznesie, Marek musi rozwiązywać rodzinne problemy: córka Dusia wciąż znika z domu i włóczy się z Damianem; syn Kamil nagle rozstał się z dziewczyną, rzucił studia i postanowił wstąpić do zakonu; żona Jola martwi się o dzieci i wyrzuca Markowi, że nie jest dobrym ojcem. Najbardziej jednak denerwuje Marka, że Jola nie wierzy w jego sukces w biznesie. Mówi, że byłaby znacznie spokojniejsza, gdyby Marek działał pod okiem Borysa. Jola powtarza zalety Borysa: umiał, potrafił, miał talent do interesów. Marek się złości, od dziecka rywalizował z bratem i zawsze Borys był tym lepszym. Teraz sam chce odnieść sukces. Nie potrzebuje wsparcia brata. Chce, żeby żona tylko w niego wierzyła. Z mitem Borysa musi rywalizować również Zibi. Borys to były mąż Ani, w której Zibi jest po uszy zakochany. Wprawdzie Ania rzuciła Borysa i wybrała Zibiego, ale coraz częściej wspomina byłego męża. Zibi nie rozumie dlaczego. Nie wie, że Ania jest w ciąży. To właśnie ciąża obudziła wspomnienia. Doskonale nadaje się na partnera. Dlatego go wybrała. Nie nadaje się jednak na ojca. Sam jest wielkim dzieckiem - uroczym, ale nieodpowiedzialnym. Poczucie bezpieczeństwa dawał Ani Borys. Dlatego Ania zaczyna o nim myśleć, wspominać i trochę żałować, że się rozstali. Zibi czuje, że coś jest nie tak, coraz bardziej się stara, jednak jego pomysły na zrobienie przyjemności ukochanej, tylko utwierdzają Anię w przekonaniu, że z nim nie da się wychować dziecka. W trzecim wątku Aleks zakochuje się w Weronice. Z wzajemnością. Problem w tym, że Weronika ma dorastającą córkę - Julię. Nie jest pewna, czy Julia zaakceptuje Aleksa. Dziewczyna nie ufa mężczyznom, szczególnie facetom Weroniki. Związki mamy zawsze kończą się katastrofą. Nawet ojciec Julii zostawił Weronikę i Julia nigdy go nie poznała. Tak więc, żeby zdobyć Weronikę, Aleks musi najpierw zdobyć zaufanie Julii. A to nie będzie łatwe.

Opis (streszczenie): Borys wrócił i od razu zaczęły się kłopoty. Miesza się do sposobu prowadzenia restauracji, co złości Marka. Marek chce robić zupę po swojemu, a Borys (w dobrej wierze) przyprawia ją po swojemu. Marek stawia na swoim, ale klientów jak nie było, tak nie ma. I znów czuje presję Joli: może gdyby posłuchał brata, poszłoby lepiej. Ania i Zibi są bez pieniędzy. Borys na handlu kawą zarobił miliony. Ania zaczyna go stawiać Zibiemu za wzór. Zibi czuje się urażony w swojej męskiej dumie. Na dodatek Borys próbuje inaczej ustawić firmę budowlaną Zibiego. Zyskuje poklask pracowników, co dla Zibiego oznacza bunt na pokładzie. Jedynie Aleks zwraca się do Borysa o pomoc. Radzi się, jak przekonać do siebie Julię. Borys idzie na spotkanie z dziewczyną, ale efekt jest odwrotny. Julia jest zafascynowana nie Aleksem, ale Borysem. Uznaje, że wreszcie znalazła dla mamy odpowiedniego faceta i zaczyna ich swatać. We wszystkich wątkach Borys jest górą, ale to on jest w najgorszej sytuacji. Sam, bez bliskiej rodziny; z pieniędzmi i sukcesem, ale bez celu w życiu. Angażuje się, bo próbuje znaleźć sobie miejsce, przyklejając się do innych rodzin, rozwiązując problemy innych ludzi. Uświadamia to sobie, kiedy Ania prosi, żeby u niej nie mieszkał. Ania zaczyna dostrzegać, że jej fascynacja Borysem rani Zibiego, a to z Zibim będzie miała dziecko. Prosi Borysa, żeby sobie poszedł i zabrał wózek, który im kupił. Wózek powinien wybrać ojciec, czyli Zibi. W wątku Aleksa, Julia umawia Weronikę z Borysem. Aleks szaleje z zazdrości. Wali Borysa patelnią w głowę. Jednocześnie Weronika rozpoznaje w Borysie ojca Julii. Teraz również Julia i Weronika stają przeciw Borysowi. Sytuacja Borysa sięga dna. Pojawia się jednak promyk nadziei. Borys zepsuł wszystko, ale ma córkę. To co, że go nienawidzi. Ale jest. Borys już nie jest sam na świecie. I ma cel - odzyskać Julię, przekonać ją do siebie.

Opis (streszczenie): Borys tęskni za Renatą. Wciąż znajduje w domu przedmioty, które przypominają mu ukochaną, jak sukienka w grochy. Dzwoni do Renaty, licząc, że przyjdzie ją odebrać. Ale ona wysyła swojego brata - Kubę. Borysowi ciężko rozstać się z pamiątkami. Oddaje tylko pasek w grochy, mówiąc, że sukienki nie znalazł. Od Kuby dowiaduje się, że Renata wciąż go kocha, ale dla ich związku nie widzi przyszłości. Brat zgadza się z siostrą. Borys nie pasuje do niej i jej kumpli z dzielnicy. Podczas bijatyki Kuba gubi pasek. W nocy u Borysa zjawia się komisarz Walc. Okazuje się, że doszło do konfrontacji bandziorów, a na miejscu bijatyki znaleziono zakrwawiony pasek z odciskiem palca Renaty. Komisarz próbuje skłonić Borysa do zeznań przeciwko Renacie. Ten nie zgadza się na współpracę z policją. Następnego dnia zjawia się Renata. Chce odzyskać sukienkę (dowód w sprawie) i ją zniszczyć. Borys ma jednak inny plan. Komisarz aresztuje Borysa. Renacie otwierają się oczy i serce. Wyznaje Borysowi miłość. Zbliża się ślub Weroniki i Aleksa. Organizuje go Ania. To pierwsze zlecenie jej firmy weselnej. Ania jest tak przejęta ślubem, jakby to ona była najważniejsza. Dla młodej pary przygotowania zamieniają się w koszmar. Weronikę to złości. Coraz bardziej zastanawia się czy w ogóle ma ochotę na ślub. Tymczasem Aleks jest gotów na wszelkie poświęcenia - byle narzeczona była szczęśliwa. W pewnym momencie słyszy rozmowę Julii z Weroniką, która chce zrezygnować ze ślubu, ale brak jej odwagi. Co powie zaproszonym gościom, jak spojrzy w oczy Ani? Aleks cierpi, ale postanawia jeszcze raz się poświęcić. Radzi Weronice, żeby zrezygnowali ze ślubu. On weźmie winę na siebie. Do niej dociera, jak bardzo ją kocha. Dochodzi do pojednania i namiętnych pocałunków. Wydaje się, że jednak ślub się odbędzie. W ostatniej chwili pojawia się ojciec Julii. Co dalej się stanie?

Opis (streszczenie): Po ostatnich kłótniach z Kamilem, Julia nie chce brać od ojca pieniędzy. Borys nadal próbuje opiekować się córką. Zatrudnia Julię na fikcyjnej posadzie, wyznaczając jej wysoką pensję. Kamil jest wściekły na wujka. On ciężko haruje w restauracji, a i tak nie ma szans konkurować z Julią i jej ojcem milionerem. Tymczasem Borys stara się znaleźć pracę dla Renaty, która zgodziła się żyć uczciwie, ale chce być samodzielna. Nie będzie pracować z Julią w firmie Borysa. Wreszcie chce coś zrobić sama. Przygotowuje list motywacyjny i CV, żeby spróbować własnych sił. Borys nie wierzy, że Renacie się uda. Na wszelki wypadek w tajemnicy postanawia załatwić jej posadę w restauracji Marka. Ale rządzi tu teraz Kamil, który uważa, że wujek we wszystko się miesza. Kamil odmawia Borysowi zatrudnienia Renaty. Tymczasem Renata idzie na rozmowę z Kamilem. Kiedy ten czyta jej list motywacyjny, przyjmuje na etat. Wszystko przemawia przeciwko Renacie, z wyjątkiem tego listu, w którym dziewczyna wyjaśnia, że szuka pracy, żeby wreszcie Borys przestał nią rządzić i jej pomagać. Renata wraca szczęśliwa do domu. Czuje, że odniosła pierwszy w życiu sukces zawodowy. I nagle dowiaduje się, że Borys rozmawiał z Markiem i z Kamilem. Renata jest wściekła na Borysa i dochodzi do rozstania. Marek początkowo chce pomóc Borysowi, nie podziela obiekcji Kamila. Jednak z czasem zaczyna mieć obawy, że również jemu Borys pomógł w karierze. Wmawia sobie, że jest beznadziejnym muzykiem i Adam przyjął go do zespołu tylko ze względu na wstawiennictwo Borysa. Tymczasem zbliża się ślub Aleksa i Weroniki. Aleks obiecał sobie i całemu światu, że jego żonie niczego nie zabraknie. Szybko jednak okazuje się, że nie jest to proste. Weronika uświadamia Aleksowi, ile będzie kosztował ślub i wesele. Od tej pory Aleks szuka sposobu, żeby zdobyć pieniądze. Od Kosy i Marcinka słyszy, że największe światowe firmy zaczynały w garażach. Ostatecznie Weronika przygotowuje dla Aleksa biuro w garażu. Nie zaczęła w niego wierzyć, ale doszła do wniosku, że Aleks zasługuje na to, by mógł spróbować swoich sił.

Opis (streszczenie): Marek zaprzyjaźnił się z 18 - letnim Błażejem. Razem muzykują, a chłopak dużo czasu spędza u nich w domu. Jego obecność zaczyna denerwować Jolę. Dziwi się, że Marek znajduje wspólny język z nastolatkiem. Błażej coraz częściej gości w domu Marka i Joli. Nawet pod nieobecność Marka. Jest bardzo miły i na każdym kroku pomaga Joli w pracach domowych. A ta robi się coraz bardziej podejrzliwa. Uważa, że chłopak zakochał się w jej mężu. Gdy kolejny raz zjawia się Błażej, Jola bierze go na rozmowę. Ten wyjawia, że się w niej zakochał. Słyszy z ust nastolatka, że jest najpiękniejszą kobietą na świecie. Ona także zaczyna się czuć młodo. Do tego stopnia, że szykuje się na osiemnastkę Błażeja. Julia zostaje złapana przez Marcinka i Kosę na jeździe bez biletu. Dostaje mandat. Gdy wraca do domu, Borys stwierdza, że nie powinna jeździć autobusami i daje jej swoje luksusowe cabrio. W tym czasie Kamil zastanawia się, czy muszelka, którą kupił Julii z okazji ich rocznicy, spodoba się dziewczynie. On dostaje od niej drogiego laptopa. Okazuje się, że Julia ma od Borysa nie tylko auto, ale także nielimitowaną kartę kredytową. Między Kamilem a Julią dochodzi do kłótni. Aby utrzeć mu nosa, rezerwuje jego restaurację i zamawia najdroższe dania. Postanawia hucznie uczcić rocznicę, niezależnie, czy z Kamilem, czy bez niego. On pokornie im usługuje. Julka chce się bawić do rana. Wtedy okazuje się, że jej znajomi muszą pracować, bo nie mają ojców milionerów. Zostawiają dziewczynę samą. Podchodzi do niej Kamil z rachunkiem i oznajmia, że teraz go stać, by kupić ukochanej drogi prezent. Gdy Julia wraca do domu, mówi Borysowi, że tak jak jej znajomi, ona też chce pracować. Postanawia się zatrudnić w firmie Borysa. Domaga się jednak wysokiej pensji i służbowego auta.

Opis (streszczenie): Gdy Borys wraca wieczorem, zastaje w domu tajemniczego mężczyznę. W pierwszej chwili bierze go za włamywacza. Okazuje się, że to brat Renaty. Kuba w swojej bezpośredniości, szybko zaprzyjaźnia się z Borysem, którego nazywa szwagrem. Namawia Borysa, na wspólną popijawę. Gdy obaj mają mocno w czubie, Kuba wychodzi, zostawiając pijanego Borysa i tajemniczą walizkę Renaty. Kradnie też jego portfel z dokumentami. Gdy Borys budzi się rano, stwierdza, że jest przykuty kajdankami do walizki, którą zostawił Kuba. Nie ma pojęcia, jak się uwolnić. Postanawia odnaleźć Renatę, żeby mu pomogła. W tym czasie Kuba jedzie autobusem bez biletu. Kosie i Marcinkowi pokazuje dokumenty Borysa. Julia coraz częściej nocuje u Kamila. Czuje się jednak nieswojo przy jego rodzicach. Marek także czuje się przy Julii skrępowany. Aby rozwiązać problem, Julia zaczyna namawiać Kamila, żeby zamieszkali razem. Kamil jest jednak skupiony na restauracji, którą stara się wyciągnąć z długów. Między nim a Julią dochodzi do kłótni. Julia przenosi się do Borysa. W tym czasie Borys zjawia się w restauracji, gdzie wpada na komisarza Walca. Policjant żywo interesuje się walizką, którą mam Borys. Borys czym prędzej wraca do domu, gdzie zastaje Julię. Wkrótce zjawia się także komisarz. Zadaje Borysowi kilka podejrzliwych pytań o jego relacje z Kubą. Borys zaczyna kręcić. Na szczęście zjawia się Renata, która wybawia Borysa z opresji. Okazuje się, że komisarz przyszedł do Borysa, żeby oddać mu dokumenty, które Kosa z Marcinkiem odebrali Kubie. Borys rozmawia z Renatą. Wypytuje o zawartość tajemniczej walizki. Renata mówi, że w walizce nie ma nic podejrzanego. Kamil tęskni za Julią, więc postanawia przenieść się do domu Borysa, gdzie teraz mieszka jego ukochana. W nocy, gdy idzie do kuchni po wodę, zastaje półnagą Renatę.

Opis (streszczenie): Od kiedy Weronika pocałowała się z Markiem, Alex i Weronika mają ciche dni. Alex noce spędza na kanapie, a Weronika w sypialni. Alex jest zły. Kłóci się z Weroniką. Ostatecznie kłótnia kończy się gorącym pocałunkiem i pojednaniem. Kamil przejął restaurację. Mimo że był to pomysł Marka, to jednak ten nie może się pogodzić z tym, że Kamil wprowadza w lokalu swoje zasady. W dodatku gotuje bez przepisów. Wprawdzie wszystkim jedzenie Kamila bardzo smakuje, ale Marek i tak uważa, że dobry kucharz powinien dokładnie znać recepturę swoich dań. U Aleksa w domu zjawia się Mario, który umówił się z nim na mecz. Alex o spotkaniu jednak zapomniał. Weronika, którą Mario zastaje podczas wieszania prania, zarzuca go prośbami o pomoc w naprawie domowych sprzętów. Mario cały czas się broni, bo zależy mu na meczu, jednak Weronika zdaje się nie zauważać jego protestów. Mario ulega, gdy okazuje się, że i tak nie zobaczy meczu, bo telewizor Alexa jest zepsuty. Bierze się więc za naprawę zmywarki i zalewa podłogę w kuchni. Rozbiera się i wchodzi do garderoby w poszukiwaniu mopa. Niestety, zatrzaskuje za sobą drzwi i utyka w garderobie. Adam, podczas próby zespołu zauważa, że Marek jest myślami gdzie indziej. Marek żali się przyjacielowi na Kamila. Adam przekonuje Marka, żeby pozwolił synowi iść własną drogą. Po rozmowie z Adamem, Marek idzie do restauracji jako zwyczajny klient. Zamawia zupę Kamila, która mu smakuje, co przekonuje go, że syn sobie świetnie poradzi. Gdy Weronika wraca do domu, znajduje półnagiego Maria w garderobie. W tym momencie wraca Alex. W finale Weronika ląduje na niewygodnej kanapie, a Alex z Mariem oglądają powtórkę meczu na telewizorze w sypialni.

Opis (streszczenie): Jola pakuje swoje rzeczy. Postanowiła, że wyprowadza się z domu. Czuje się nieszczęśliwa, biedna, skrzywdzona. Chce ukarać Marka. Potrzebuje współczucia bliskich. W swoim bólu Jola jest skupiona na sobie. Nie zauważa, że krzywdzi innych. Żal ma do Marka, ale wszystkim dookoła wywraca życie do góry nogami. Dusia ma wyprowadzić się z mamą. Z tego powodu nie może spotykać się z Damianem. Traci też dom, swój pokój, zabawki itp. Marek jest w depresji, więc Kamil musi zająć się restauracją. Nie planował tego, ale ojciec jest w rozsypce, więc Kamil czuje się w obowiązku, żeby ratować rodzinny interes. Kamil współczuje ojcu, więc wysyła do niego Adama. Również Ania czuje się zobowiązana, żeby pocieszyć przyjaciela. W taki oto sposób kolejne osoby są wplątywane w konflikt Marka z Jolą. Borys i Renata właśnie zaczęli być parą. Budzą się szczęśliwi po pierwszej nocy spędzonej razem. Wyobrażają sobie, że czeka ich wspaniały dzień. Borys zaplanował przyjęcie dla dwojga, nawet sprowadził skrzypka, żeby było bardziej świątecznie. Tymczasem w domu Borysa zjawia się Jola z Dusią. Zamiast romantycznego we dwoje, wszyscy w ponurych nastrojach siedzą przy stole. Muzyk gra Adagio Albinoniego. Każdy boi się odezwać, bo Jola wszystko bierze do siebie, wszystko kojarzy jej się z rozpadem jej małżeństwa. Wreszcie Jola z Dusią wychodzą. Borys i Renata mają nadzieję, że choć chwilę spędzą razem. Zjawia się jednak Ania i prosi Borysa, żeby jechał do Marka, który jest kompletnie załamany. W efekcie Borys, zamiast z ukochaną, spędza dzień (a nawet noc) z nieszczęśliwymi bratem i bratową. Jola robi też spore zamieszanie w domu Aleksa. Aleks i Weronika mają swoje poważne problemy. Muszą je pilnie rozwiązać. Ale zjawia się Jola ze swoim nieszczęściem i problemy rodziny Aleksa idą w kąt. Wreszcie Dusia nie wytrzymuje. Uświadamia mamie, że może cierpieć do woli, jednak to nie powód, żeby unieszczęśliwiać innych ludzi. Do Joli dociera, że córka ma rację. Wracają do domu. Następuje pogodzenie z Markiem. W drugim wątku do Aleksa i Weroniki przychodzi Wandzia (mama Aleksa). Przynosi mnóstwo zakupów i zaczyna rządzić w kuchni. Szykuje gołąbki, których Aleks nie znosi. Okazuje się, że problem wcale nie musi być przejściowy. Wandzia ma bowiem wątpliwości czy chce wyjść za Gienia. Mówi, że chyba zrezygnuje ze ślubu i starość spędzi samotnie - czyli z Aleksem. Aleksa i Weronikę przeraża taka wizja. A Wandzia twierdzi, że Gienio jest dla niej za stary. Traci słuch. Miłość miłością, ale trzeba myśleć praktycznie. Czy głuchy Gienio będzie podporą? Czy będzie potrafił zająć się żoną na stare lata? - martwi się Wandzia. Okazuje się jednak, że nie jest to cała prawda. Nie Gienio jest głuchy, tylko mama Aleksa ma kompleksy. Uważa, że źle wygląda, czuje się stara i gruba. Jak u krawcowej zobaczyła się w lustrze, wpadła w panikę i postanowiła odwołać ślub. Żeby Gienio przynajmniej był ślepy. Ale on ma tylko kłopoty ze słuchem - tłumaczy Wandzia. Żeby uniknąć wspólnego mieszkania z teściową, Weronika tłumaczy Wandzi, że miłość pokonuje wszystkie problemy. W czasie gdy Wandzia się przebiera, zjawia się Jola, która zaczyna opowiadać Gieniowi o swoim nieszczęściu. A Gienio pociesza Jolę.

Opis (streszczenie): Kontynuacja wątku z poprzedniego odcinka. Marek i Weronika całują się w parku. Po chwili wracają do rzeczywistości. Obiecują sobie, że nigdy więcej tego nie zrobią. Przytulają się jeszcze ostatni raz, na pożegnanie. W tym momencie przejeżdża Renata na rowerze. Marek kupuje żonie wielki bukiet kwiatów oraz tort. Zamiast iść do pracy, przynosi prezenty do domu, tłumacząc, że nagle zapałał do niej wielkim uczuciem. Wszyscy są zdumieni niecodziennym zachowaniem Marka. Nawet dzieci pytają, co tata przeskrobał? Jola też nabiera podejrzeń. Wypytuje Marka, co ma na sumieniu. Ten się plącze, kręci. Jola daje mu ostatnią szansę, ma powiedzieć prawdę. Marek jednak pozostaje przy swoim, że nic się nie stało. Próbuje dotrzeć do Renaty. Wreszcie mu się udaje. Właściwie odnosi sukces. Wygląda na to, że żona o niczym się nie dowie. Ale gryzie go sumienie.

Opis (streszczenie): Na urodzinach Antosia Renata została posądzona o kradzież. Od tej pory Borys stracił z nią kontakt. Nie ma pojęcia, jak ją odnaleźć i przeprosić. Smutny i samotny idzie do Ani, żeby zabrać Antosia na spacer. Okazuje się jednak, że tym razem Antoś idzie na spacer ze stryjem Mariuszem. To jeszcze bardziej dobija Borysa. Była żona każe mu wziąć się w garść i odnaleźć Renatę, jeśli mu na niej zależy. Borys bierze sobie do serca słowa Ani. Gdy w restauracji spotyka komisarza Walca, jest gotów dać mu łapówkę w zamian za adres Renaty. Dusia robi co może, aby pomóc wujkowi, jednak ten zdaje się iść prosto w ogień. Gdy komisarz wręcza Borysowi adres dziewczyny, ten bez wahania idzie pod jej dom. Kończy się to siniakiem pod okiem. Mariusz, po powrocie z Norwegii, postanowił rozkręcić interes. Zarejestrował klub sportowy i kupił przez internet pierwszego zawodnika. Jest przekonany, że zarobi na nim krocie, bo chłopak ma na koncie spore piłkarskie sukcesy. Ku jego zaskoczeniu, genialny zawodnik jest otyłym nastolatkiem, który w życiu nie kopał piłki. Mariusz się jednak nie poddaje. W czasie gdy powinien zajmować się Antosiem, organizuje dla chłopaka trening. Okazuje się, że podopieczny Mariusza jest mistrzem, ale w grach komputerowych. Jakby tego było mało nokautuje trenera piłką. Gdy karetka zabiera Mariusza, Antosiem zaczyna zajmować się Renata, która akurat przechodziła w pobliżu. Za namową Marcinka i Kosy, Renata jedzie z Antosiem do Borysa. Borysa jednak nie ma. Renata otwiera drzwi domu za pomocą wytrycha. Gdy zjawia się Borys, chce za wszelką cenę ją zatrzymać. Aby udowodnić Renacie, że jej ufa, wręcza klucze do swojego domu. Ta jednak odchodzi. Borys jest załamany. W nocy Renata wraca, ale nie chce zostać. Przyszła tylko po klucze.

Opis (streszczenie): Od czasu, kiedy na urodzinach Antosia Renata została posądzona o kradzież, Borys stracił z nią kontakt i znów jest smutny. Nie ma pojęcia, jak ją odnaleźć i przeprosić. Idzie do Ani, żeby zabrać Antosia na spacer. Okazuje się jednak, że tym razem Antoś idzie na spacer ze stryjem Mariuszem. To jeszcze bardziej zasmuca Borysa. Borys rozmawia z Anią. Była żona każe mu wziąć się garść i odnaleźć Renatę, jeśli mu na niej zależy. Bierze sobie do serca jej słowa i gdy w restauracji spotyka komisarza Walca, jest gotów dać mu łapówkę za adres Renaty. Gdy komisarz wręcza mu adres, idzie pod jej dom. Mariusz, po powrocie z Norwegii, postanowił rozkręcić interes. Zarejestrował klub sportowy i kupił przez internet pierwszego zawodnika. Jest przekonany, że zarobi na nim, bo chłopak ma na koncie spore piłkarskie sukcesy. Ku jego zaskoczeniu, zawodnik okazuje się otyłym nastolatkiem, który w życiu nie kopał piłki. Mariusz się jednak nie poddaje. Gdy powinien zajmować się Antosiem, w tym czasie organizuje dla chłopaka trening, co kończy się fatalnie. Okazuje się, że podopieczny Mariusza jest mistrzem, ale w grach komputerowych. Gdy karetka zabiera Mariusza, Antosiem zaczyna zajmować się Renata, która akurat przechodziła w pobliżu. Za namową Marcinka i Kosy, Renata jedzie z Antosiem do Borysa, ale go nie zastaje. Wchodzi do domu za pomocą wytrycha. Gdy zjawia się Borys, chce za wszelką cenę zatrzymać Renatę. Wręcza jej nawet klucze do swojego domu. Ona jednak odchodzi. Borys jest załamany.

Opis (streszczenie): Borys tradycyjnie zajmuje się synem Ani i Zibiego, Antosiem. Chłopiec kończy właśnie roczek. Z tej okazji, w ogrodzie przed domem Marka odbędzie się duża impreza urodzinowa, którą sfinansował Borys. Borys zaprasza Renatę na przyjęcie, jednak ona odmawia. Aleksa i Weronikę odwiedza Wandzia, mama Aleksa, wraz z panem Gieniem. W typowy dla siebie sposób dokucza synowi i Weronice. Ciagle mówi o ślubie. Nawet zaprasza do ich domu Anię, która zajmuje się organizacją ślubów. Doprowadza tym do szału Aleksa, który nie chce, by matka wtrącała się w jego życie. Okazuje się jednak, że Wandzi nie chodzi o ślub syna, tylko o własny. Ku zaskoczeniu Alexa i Weroniki, Wandzia planuje wyjść za pana Gienia. W ogrodzie u Marka trwają przygotowania do pierwszych urodzin Antosia. Wszyscy myślą, że z tej okazji wróci z Norwegii Zibi. A Dusia liczy, że na imprezie pojawi się Renata. Chciałaby nauczyć się od niej więziennej grypsery. Doprowadza tym do szału Jolę. Jeszcze bardziej denerwuje Jolę Marek, który chcąc wytłumaczyć Kamilowi na czym polega spalony, wybija szybę w kuchni. W końcu przyjęcie się rozpoczyna. Zibi nie dociera. Zjawia się za to Mariusz, brat Zibiego. Przychodzi także Renata, wbrew wcześniejszym zapowiedziom. Jola patrzy na nią krzywo. Obawia się, że Renata ich okradnie. Utwierdza się w swoim przekonaniu, gdy ginie złoty łańcuszek po babci. Renata oznajmia że to ona ukradła łańcuszek, po czym odchodzi zapłakana. Okazuje się jednak, że Renata niczego nie wzięła, a łańcuszek, cały czas znajdował się na szyi Joli.

Opis (streszczenie): Borys spotyka w parku Renatę. Czuje się skrępowany, bo kilka dni wcześniej, czego teraz żałuje, zadzwonił do niej i powiedział, że marzy o tym, żeby pójść z nią do łóżka. Telefon odebrał co prawda znajomy Renaty, ale Borys jest pewny, że wszystko Renacie przekazał. Renata sprawia jednak wrażenie, jakby o niczym nie wiedziała. Mówi Borysowi, że poszła za jego radą i znalazła uczciwą pracę. Od niedawna sprzedaje polisy ubezpieczeniowe. Borys kupuje polisę i postanawia pomóc Renacie w zdobyciu kolejnych klientów. Ania w tym czasie szuka pracy. Z pomocą przychodzi jej Dusia. Dzięki niej Ania wpada na pomysł organizacji wesel. Pomysł wydaje się szalony, ale ona jest pewna swego. Przekonuje do tego Jolę i Marka, któremu przeszkadza w grze na gitarze. Nie tylko Ania przeszkadza Markowi. W poszukiwaniu klientów, Borys z Renata idą także do niego. Marek decyduje się na polisę, za którą płaci Borys. Podobnie jest w restauracji. Borys opłaca polisę dla Joli, jak i dla Ani, która proponuje Borysowi i Renacie wesele w atrakcyjnej cenie. Propozycję oczywiście odrzucają, ale bardzo ich to zbliża. Renata wyjawia Borysowi, że wie o czym mówił, gdy do niej zadzwonił. Borys bardzo chce być z Renatą. Jej robi się miło po jego słowach, po czym, ku zaskoczeniu Borysa, odchodzi. Nie wiadomo, czy jeszcze się spotkają. Marek w końcu znalazł spokojne miejsce do grania. Kolejny raz rozstawił namiot w ogrodzie i komponuje. Przysiada się do niego Jola.

Opis (streszczenie): Właśnie doszło do napadu na bank. Renata ma alibi, bo w tym czasie była u Borysa. Włamywała się do jego sejfu. Komisarz Walc postanawia sprawdzić alibi Renaty. Przychodzi do restauracji i przesłuchuje Borysa. Pyta czy Renata była u niego w sobotę wieczorem? Borys myśli, że chodzi o włamanie do jego sejfu. Postanawia kryć Renatę, więc oświadcza, że Renaty u niego nie było. Sobotni wieczór spędził sam. Aleks może to potwierdzić. Kłamstwo powoduje, że Renata traci alibi. Jest wściekła. Po co Borys kręcił? Wystarczyło powiedzieć prawdę. Borys przeprasza i obiecuje, że wycofa zeznanie. Dzwoni do komisarza i oświadcza, że się pomylił - w sobotę wieczorem Renata była u niego. Problem w tym, że komisarz właśnie przesłuchuje Aleksa. Aleks przypomina sobie, że widział związaną Renatę i Borysa z młotkiem. Skleja fakty i postanawia kryć przyjaciela. Zeznaje, że u Borysa Renaty nie było. Komisarz coraz mniej z tego rozumie. Monitoring pokazuje, że Renata była u Borysa. Dlaczego w takim razie Aleks próbuje ją wrobić? Czemu podważa jej alibi? Czemu to samo robił Borys, a teraz zmienia zeznania? Wreszcie czemu Borys twierdził, że sam otworzył sejf, skoro nie było go w banku? Renata zostaje ostatecznie oczyszczona z podejrzenia o napad. Komisarz nie uzyskuje odpowiedzi na swoje pytania. Pozostaje z przekonaniem, że to jakaś grubsza sprawa i musi mieć na oku Borysa. W tym wątku występują też inni bohaterowie serialu: Marek, Jola, Zosia i Ania. Wszyscy chcą być przesłuchani, bo każdy uważa, że najlepiej zna Borysa i ma najwięcej o nim do powiedzenia. Naprawdę jednak każdy chce opowiedzieć komisarzowi o sobie i swoich problemach. Tymczasem Weronika rzuciła pracę. Cieszy się, że teraz ma czas wolny i postanawia go dokładnie zaplanować. W efekcie zamiast odpoczywać, Weronika wyznacza sobie cele, sposoby osiągnięcia celów, strategie na najbliższy tydzień itp. Nie ma już podwładnych, więc stara się wciągnąć Aleksa do swojego zespołu. Aleks bohatersko próbuje pomóc ukochanej, ale początkowo jest bezsilny wobec pracoholizmu Weroniki. Ponieważ na pracoholizmie się nie zna, postanawia zastosować metodę 12 kroków, stosowaną do walki z alkoholizmem. W końcu to też jest uzależnienie. Ostatecznie Aleks odnosi sukces. Może z dumą ogłosić, że wykonał z Weroniką pierwszy krok, który polega na tym, że uzależniony uznaje, że jest na dnie. Wprawdzie Weronika nie zaczyna cieszyć się wolnością i życiem, ale przynajmniej przestaje mówić o pracy.

Opis (streszczenie): Kamil myśli o rzuceniu zespołu. Nie chce jechać w trasę, nie chce zostawiać Julii. Marek w pierwszej chwili jest oburzony, że syn wciąż ma słomiany zapał. Marek odbywa poważną rozmowę z Adamem. Przyjaciel uświadamia mu, że on też kiedyś rzucił zespół z bardzo podobnych powodów. Marek przyznaje mu rację, jednak z perspektywy czasu uważa, że popełnił błąd. Tęskni za muzyką. Adam sugeruje, by wrócił do zespołu na miejsce Kamila. Marek bierze propozycję przyjaciela do serca. Tylko, jak powiedzieć o tym Joli. W tym czasie dochodzi do rozmowy Kamila z Julią. Pod wpływem rozmów z Aleksem i z mamą dziewczyna jest przekonana, że rację ma Weronika. Julia przekonuje Kamila, że powinni być rozsądni. Ona musi skończyć studia, on zaczął karierę. Dobrze mu idzie, więc powinien ją kontynuować. Marek wraca do domu z wielkim bukietem kwiatów dla Joli. Rozmowa na temat jego powrotu do zespołu jest już nieaktualna. Julia ogląda w internecie bardzo drogie buty. Aleks jest oburzony. Wykład Aleksa nie przekonuje Julii, ale trafia do Weroniki. Weronika od dawna jest przemęczona pracą. Harowała, żeby postawić dom, wychować córkę, żeby niczego nie brakowało. Słysząc Aleksa, który mówi, że nie ma sensu ciężko tyrać, żeby kupić kolejną parę drogich butów, Weronika dochodzi do wniosku, że to prawda. Tymczasem Julia chce wyjechać z Kamilem w romantyczną podróż. Marek planuje zrezygnować z pracy w restauracji, żeby spełnić marzenie i wrócić do zespołu muzycznego. Weronika ostatecznie rezygnuje z pracy i konsumpcyjnego stylu życia. Postanawia, że od tej pory będzie żyć szczęśliwie i oszczędnie. Na koniec jednak kupuje sobie i córce bardzo drogie buty. Borys czeka na Renatę. Na noc zostawia otwarte okno, bo może dziewczyna znów zechce się do niego włamać. Reaguje na każdy szelest przy drzwiach.

Opis (streszczenie): Borys nie potrafi otworzyć sejfu, który zamontowali mu Kosa i Marcinek. Pojawia się wtedy piękna włamywaczka, Renata, która otwiera zamek spinką do włosów. Borysowi udaje się ją schwytać. Nie zamierza jednak wypuszczać sprytnej kobiety, bo się w niej niemal od razu zakochuje.

Opis (streszczenie): Niemal wszyscy sądzą, że Borys, który wpadł do basenu chciał popełnić samobójstwo. Na nic zdają się jego argumenty, że zakrztusił się orzeszkiem i stracił przytomność. Alex do tego stopnia się o niego martwi, że pilnuje go dzień i noc. Rezygnuje dopiero wtedy, gdy Borys zaczyna uprawiać jogging, na co Alex nie ma siły. Ponadto Borys pokazuje Alexowi nagranie z monitoringu, z którego wynika, że Borys rzeczywiście zakrztusił się orzeszkiem. Na nagraniu pojawia się mała kaczuszka, która chodzi wokół basenu Alexa. Alex postanawia ją odnaleźć. Kamil wraca z trasy koncertowej. Jola i Marek są na niego źli, bo nawet się z nimi nie przywitał, tylko cały czas całuje się z Julią. Romantyzm młodych udziela się Markowi. Chciałby na nowo rozniecić miłosny żar, który był kiedyś między nim a Jola. Wspomnienia jednak nie działają na Jolę. W tej sytuacji Marek rozbija w ogrodzie namiot, bierze gitarę i zaprasza Jolę na piknik. Początkowo wszystko idzie dobrze. Z czasem dochodzą jednak do wniosku, że już ich taka zabawa nie cieszy i wracają do sypialni. U Borysa zjawiają się Marcinek z Kosą, tym razem w roli fachowców. Montują u Borysa sejf. W trakcie demonstracji jego działania, zamykają w środku dokumenty Borysa i kluczyki do jego auta. Okazuje się, że sejf jest tak dobry, że nawet oni nie potrafią go otworzyć. Po utracie przytomności, teraz Borys postanawia zmienić swoje życie. Od tej chwili chce myśleć tylko o sobie. Niestety, nie jest to takie łatwe, bo zarówno Ania, jak i Zosia zmuszają Borysa, aby zajmował się ich dziećmi. W pewnym momencie Borys ma dosyć i się buntuje. Wychodzi z domu i jest z siebie dumny. Na koniec wsiada do autobusu, gdzie Marcinek z Kosą, tym razem jako kontrolerzy, pytają go o bilet. Borys biletu nie ma. Nie ma nawet dokumentów. Jedzie autobusem, bo przecież Marcinek i Kosa nie potrafili otworzyć sejfu, który sami zamontowali. Ale oni są bezlitośni i wręczają Borysowi mandat.

Opis (streszczenie): Borys po rozstaniu z Zosią i kliku innych nieudanych związkach, czuje się przegrany. Jest milionerem, który mieszka w pięknym domu, ale ten dom jest pusty. Pewnej nocy, pogrążony w smutku, pije alkohol. Z bezsilności rzuca telefonem o ścianę i rozbija karafkę kalecząc dłoń. Alex, w przeciwieństwie do Borysa, czuje się szczęśliwy. Jest zakochany w Weronice i planuje z nią ślub i dziecko. Uwielbia także dom Weroniki, a szczególnie basen. Czuje, że w końcu znalazł swoje miejsce. Weronika jest jednak pełna wątpliwości, z którymi nie dzieli się z Alexem. Zwierza się za to Ani. Ania sama zajmuje się wychowaniem rocznego Antosia. Ojciec dziecka, Zibi, wyjechał do pracy do Norwegii. Przytłoczona obowiązkami młodej mamy, Ania zachęca, jak i odciąga Weronikę od małżeństwa i macierzyństwa. Po rozmowie z Anią, Weronika ma coraz większe wątpliwości dotyczące swojej przyszłości. Marek jest dumny z syna, który robi karierę w zespole Adama Nowaka. Bardzo Kamilowi zazdrości, bo syn spełnia marzenia Marka z młodości. Jola podchodzi do kariery syna z matczyną troską. Zdecydowanie wolałaby, żeby Kamil wrócił na studia. Związek Kamila i Julii kwitnie. Młodzi nie mogą żyć bez siebie. Do tego stopnia, że Kamil urywa się z trasy koncertowej, żeby spędzić z kochaną kilka godzin. Razem snują plany na przyszłość. Kamil jest gotów rzucić dla Julki karierę muzyczną, mimo że ona wcale tego od niego nie oczekuje. Marek zjawia się u Borysa. Ku swojemu przerażeniu, zastaje bałagan i zakrwawioną karafkę. Marek zaczyna się martwić, że jego pogrążony w smutku brat zamierza sobie coś zrobić. Szczególnie, że nie odbiera telefonu. Wraz z przyjaciółmi stara się odnaleźć Borysa. Borys w tym czasie spotyka w autobusie Kosę i Marcinka. Dawni budowlańcy pracują teraz jako kontrolerzy biletów. Widząc, w jakim Borys jest stanie, Kosa także zaczyna się o niego martwić. Opowiada o tym Markowi i Joli w restauracji. Wszyscy są zaangażowani w poszukiwania Borysa, który w tym czasie odwiedza Alexa i Weronikę. Borys ni z tego, ni z owego wpada nieprzytomny do basenu. Ratuje go Marek z Alexem. Teraz wszyscy są już niemal pewni, że Borys zamierza się zabić.

Opis (streszczenie): Do Marka przychodzi SMS od jakiegoś Adama z propozycją, żeby pograli, jak za dawnych lat. Marek jest przekonany, że przypomniał sobie o nim Adam Nowak - dziś znany muzyk i wokalista. Kiedyś przez chwilę grali w jednym zespole. Nowak nagrał właśnie przebój i zaczyna trasę koncertową w Warszawie. Zdaniem Marka, wszystko się zgadza. Tylko skąd pomysł, że mają razem grać? Marek od lat nie miał gitary w rękach. Postanawia jednak spróbować i zaczyna ćwiczyć. W tym czasie przychodzi kolejny SMS od Adama. Odbiera go Jola. Adam prosi, żeby Marek wziął ze sobą piłeczki. Jola przypomina sobie, że Marek znał też innego Adama, z którym grał w tenisa. Rodzina nie wie, jak powiedzieć Markowi prawdę. W tym momencie dzwoni Adam Nowak. Wprawdzie nie chce, żeby Marek wracał do zespołu, ale proponuje kameralny koncert w restauracji, jak za dawnych lat. Marek jest szczęśliwy. Julia musi w końcu wybrać między Kamilem i Filipem. Prosi o pomoc mamę. Po kilku godzinach umęczona Weronika radzi wybrać sprawdzonego Filipa. Julia próbuje też wróżyć, ale wciąż nie ma pewności. Tworzy listę wad i zalet Filipa i Kamila. Tymczasem Zosia ma dni płodne i zmusza Borysa do kolejnych prób. Ania namawia Borysa, żeby nie okłamywał Zosi i wreszcie powiedział jej prawdę. Borysowi nie przychodzi to łatwo, ale wreszcie wyznaje, że nie może mieć dzieci. Okazuje się, że Zosia jest w ciąży. Zrozpaczony Borys chce rzucić wszystko i wracać do Kolumbii. Wszyscy jednak go kochają i potrzebują.

Opis (streszczenie): Wandzia, matka Alexa, na dobre zadomowiła się w domu Weroniki. Bezustannie uprzykrza życie synowi i Weronice i ciągle gotuje gołąbki, które przynosi nawet synowi do restauracji. Dusia rzuciła Damiana, bo uznała, że przy nim się nie rozwija. Złości się jednak na chłopaka, że ten o nią nie walczył. Całymi dniami przesiaduje teraz w restauracji, gdzie odrabia matematykę, którą do tej pory robił za nią Damian. Tymczasem w restauracji zjawia się hydraulik Gienio. Niedawno przeszedł na emeryturę i nie może sobie znaleźć miejsca. Wszystko wydaje mu się nieciekawe. Marudzi Alexowi i Markowi, szukając sensu życia. Marek wpada na pomysł, jak pomóc Gieniowi. Razem z Alexem psują rurkę pod zlewem. Gienio w pierwszej chwili nie chce jej naprawić, bo zachwycił się smakiem gołąbków Wandzi, a także samą Wandzią. Weronika dowiaduje się, że wymiana kaloryferów w mieszkaniu Wandzi, od której uzależniona jest jej wyprowadzka, znacznie się przedłuży. Alex postanawia poprosić o pomoc Gienia, obiecując mu w zamian gołąbki. Ten się zgadza. Alex chce Gienia wysłać do mieszkania matki, jednak Dusia, która orientuje się, że Gieniowi potrzeba miłości, wysyła hydraulika do domu Weroniki. Gienio i Wandzia zakochują się w sobie od pierwszego wejrzenia. Dzięki temu Wandzia wraca do swojego mieszkania. Dusia dochodzi do wniosku, że odrabianie matematyki jej nie odpowiada. W tym celu zmusza Damiana, by ponownie poprosił ją o chodzenie. Zanim jednak Dusia da mu odpowiedź, oczekuje, że Damian odrobi za nią lekcje. Kamil w końcu umówił się na spotkanie z Julią. Julia spotyka się też z Filipem. Musi się zastanowić, którego wybierze. Kamil czeka na Julię w restauracji. Niespodziewanie zjawia się Filip. Gdy przychodzi Julia, każą jej wybierać. Czekając na odpowiedź zaczynają rozmawiać o piłce nożnej.

Opis (streszczenie): Chłopaki na budowie nie chcą pracować dla Borysa, który kupił wykańczany przez nich budynek. Planują wyjazd do Norwegii. Jedynie Kamil jest gotów pracować dalej. A żaden wyjazd go nie interesuje. Julia spędza weekend u Borysa. Świetnie się dogaduje z ojcem, ale ma problem z jego nową partnerką Zosią. Jest o nią ewidentnie zazdrosna, a przez to staje się dla niej niemiła. Borys prosi Julię, aby spędziła trochę czasu z Zosią. Zależy mu, aby poznały się lepiej. Julia niechętnie się zgadza, ale gdy Borysa nie ma, znów jest dla Zosi niemiła. Ta jednak zabiera dziewczynę na budowę i pokazuje pomieszczenie, w którym ma być jej pokój. Po rozmowie z Zosią, Julia łagodnieje. Gdy wychodzą z budowy, dziewczynę dostrzega Kamil. Boi się jednak podejść do niej. Potem zwierza się siostrze, że zastanawia się nad wyjazdem do Norwegii. Musi być daleko od Julii, bo inaczej o niej nie zapomni. Dusia postanawia wziąć sprawy w swoje ręce. Podczas ostrej rozmowy zwymyśla Julię. Dzięki tej rozmowie Julia zmienia swój stosunek do Zosi, dzwoni też do Kamila. Tymczasem Alex i Weronika znowu starają się o dziecko. Julii nie ma w domu, ale tym razem przeszkadza im matka Alexa. Wandzia zjawia się u nich z walizką. Planuje zostać na kilka dni, bo u niej wymieniają kaloryfery. Uprzykrza im życie, wszystko krytykuje, budzi domowników odkurzaczem i ciągle gotuje gołąbki, którymi karmi syna. W dodatku namawia Alexa, żeby wrócił do domu i zostawił Weronikę. Wszystko wskazuje na to, że Wandzia zagości u Weroniki i Alexa na dłużej. Zaczyna nawet spraszać swoje koleżanki, z którymi popija wiśniówkę i gra w brydża.

Opis (streszczenie): Alex i Weronika starają się o dziecko. Nie poinformowali o tym Julii. Dziewczyna przypadkowo słyszy rozmowę Alexa z Weroniką i ma do matki pretensje. Przypomina, że rozmawiały o dorosłości, dojrzałości i zaufaniu, wtedy umówiły się, że będą wobec siebie szczere. Z rozmowy z córką Weronika wyciąga inne wnioski. Jest przekonana, że Julia zamierza przeżyć swój pierwszy raz z Filipem. Jest przerażona. Weronika, która sama mówiła córce o zaufaniu, ma teraz problem, żeby jej zaufać. Rezygnuje z wyjścia na koncert z Alexem. Zamiast tego zmusza go, żeby siedział z nią w aucie przed domem, bo Julię ma odwiedzić Filip. W domu Weroniki zjawia się Borys. Chce zabrać Julię na koncert, ale ona czeka na Filipa. Wkrótce Borys dołącza do Weroniki i Alexa. On również martwi się o nastoletnią córkę, chociaż nie jest jej biologicznym ojcem. W aucie dochodzi do kłótni między Borysem a Weroniką. Tymczasem Filip wpada na Kamila. Wrogo do siebie nastawieni chłopacy, kłócą się o Julię. Zdenerwowany Kamil przykuwa Filipa kajdankami do drabinek na placu zabaw i sam rusza do dziewczyny. Gdy Kamil dociera do domu Julii, Weronika i Borys, a za nimi Alex, wyskakują z auta. Do domu dociera także Kamil z kajdankami na ręku. Dochodzi do awantury. Julia jest wściekła. Każe się wszystkim wynosić. Ma pretensje do matki, że jej nie ufa. Weronika przeprasza córkę. Kamila pociesza Dusia. Najważniejsze, że Kamil w końcu zdobył się na odwagę i wyznał Julce miłość.

Opis (streszczenie): Weronika wciąż prosi, żeby Alex coś dla niej zrobił: skosił trawnik, posprzątał kuchnię, umył szyby. On nie ma na to ochoty. Zastanawia się jednak, co innego mężczyzna może zrobić dla kobiety. Może poprosić o rękę, jak jest we wszystkich komediach romantycznych. Alex bierze z domu pierścionek po zmarłej babci i czeka na odpowiedni moment. Chce Weronikę zaskoczyć i oczarować. Kiedy już jest gotów wyznać, że chce ją za żonę, niespodziewanie pojawia się jego mama, która zaczyna nalegać, by syn wreszcie się oświadczył Weronice. Weronika też chce wiedzieć, czy wiecznie będą żyli na kocią łapę? W tej sytuacji misterny plan Alexa bierze w łeb. Teraz dziewczyna pomyśli, że zrobił to pod wpływem mamy, a nie ze szczerego serca. W końcu dochodzi do oświadczyn. Weronika jest szczęśliwa, że zostanie żoną Alexa, ale nie ma zamiaru rezygnować ze swoich wymaqgań w sprawach pomocy w domu. Tymczasem Borys chce powiedzieć prawdę Zosi, że jest milionerem, bo wreszcie prawda i tak wyjdzie na jaw. Zosia okazuje się kobietą wyjątkowo skromną i oszczędną. Nie przeszkadza jej, że Borys nie ma pieniędzy, a wręcz przeciwnie. Skromnego życia nauczyła się od dziadka, który liczył każdy grosz i nigdy nie korzystał z życia. Zawsze był dla Zosi wzorem.

Opis (streszczenie): Zibi przeżywa kłopoty finansowe. Właściciel budowy kręci i nie płaci. Zibiemu grozi bankructwo. Boi się reakcji Ani, która jest w ciąży i na niego liczy. Tymczasem Borys umawia się z Zosią na pierwszą randkę. Postanawia ukryć fakt, że jest milionerem. Zosia okazuje się skromną dziewczyną, ale dociekliwą. Nie pyta o pieniądze Borysa, ale chciałaby wiedzieć, gdzie pracuje, gdzie mieszka, jakie ma pasje itp. Próbując ukryć miliony, Borys brnie w kłamstwa. Opowiada, że pracuje na budowie, jeździ starym żukiem, mieszka w kawalerce po babci i uprawia warzywa na działce. Teraz Borys musi kupić starego żuka, kawalerkę i działkę, żeby kłamstwa nie wyszły na jaw. Musi się też fikcyjnie zatrudnić na budowie u Zibiego. Ponieważ Zibi ma kłopoty, a Zosia chce odwiedzić Borysa w pracy, Borys kupuje całą budowę. Tak więc kłamstwo Borysa ma dobre strony, bo ratuje Zibiego przed bankructwem. Zyskuje też Alex, który teraz jeździ samochodem Borysa i bardzo dba o auto. Dochodzi do tego, że kiedy Borys chce z Zosią pojechać na wycieczkę, Alex mówi, że nie da auta. Marek wciąż przeżywa drugą młodość. Tym razem postanawia grać na perkusji. Nie wie jednak, jak przekonać Jolę do kupienia tak drogiego instrumentu. Prosi Kamila o pomoc i to się sprawdza. Jola nie widzi sensu, żeby Marek grał na perkusji, ale co innego syn. Powinien rozwijać pasje. Ale teraz Jola męczy Kamila, żeby ćwiczył. Wypomina synowi, że ojciec tyle w niego zainwestował, a on nie gra. Na dodatek Marek dochodzi do wniosku, że perkusja jednak mu nie pasuje. Nie może jednak jej sprzedać, bo Jola domaga się, żeby Kamil ćwiczył. A on nie chce. Woli pracę na budowie u wuja Borysa.

Opis (streszczenie): Weronika robi test ciążowy. Wynik jest negatywny. Widząc reakcję Alexa, jest przekonana, że ten nie chce mieć z nią dzieci. Alex sam nie wie, co czuje. Weronika także jest pełna wątpliwości. O swoich uczuciach rozmawiają z bliskimi. Weronika rozmawia z Jolą i z Anią. Obie są zachwycone, że Alex i Weronika będą się starać o dziecko. Ale też próbują też zasygnalizować, że Weronika jest za stara na dziecko. Alex od Dusi słyszy, że nie powinien być ojcem, bo świat jest przeludniony. Gdy Alex wraca do domu, Weronika jest przekonana, że jest za stara na dziecko. Alex mówi jej, że on się z kolei na ojca nie nadaje, ale to znaczy, że powinni mieć dziecko. Wyjaśnia to Weronice na przykładzie swojej rodziny. Żaden jego przodek nie nadawał się na ojca, a mimo to wszyscy mieli dzieci. Dlatego Alex i Weronika powinni mieć dzieci. Weronika przyznaje Alexowi rację. Kamil wciąż tęskni za Julią. Gdy okazało się, że Julia nie jest jego stryjeczną siostrą i Kamil stracił powołanie, wydawać by się mogło, że nie ma już żadnych przeszkód, aby byli razem. Ale Julia już związała się z kolegą ze szkoły, Filipem. Kamil początkowo nie chce się wtrącać w ich związek. Z każdej strony słyszy jednak sygnały, że powinien o nią walczyć. Namawiają go do tego chłopaki na budowie oraz Dusia. W dodatku, gdy odbiera Borysa z szpitala, także słyszy, że o miłość trzeba walczyć. Po rozmowie z Marcinkiem, który opowiada mu, jak to Kosa walczył o swoją ukochaną wiele lat temu, Kamil decyduje się działać. Idzie do domu Julki. Zjawia się jednak w momencie, gdy wychodzi z niego Filip. Borys zostaje znokautowany. Po krótkotrwałej amnezji ma wyjść ze szpitala. Ociąga się jednak z wyjściem, bo podoba mu się pielęgniarka Zosia, która się nim opiekuje.

Opis (streszczenie): Po wypadku Borys trafia do szpitala - deska z rusztowania spadła mu na głowę. Wszyscy się martwią i mają wyrzuty sumienia, że nie dość o niego dbali. Borys odzyskuje przytomność, ale nie pamięta ostatnich 30 lat życia. Wydaje mu się, że wciąż są lata 90. , on jest młody, ma przed sobą życie, bogate plany, podboje miłosne, wyprawy na Mazury itp. Próbuje uwieść Zosię - znacznie od niego młodszą pielęgniarkę. Kiedy Borys orientuje się, że wcale nie jest taki młody, wpada w rozpacz. Nic nie pamięta, a przeżył tyle wspaniałych chwil. W tym przekonaniu utwierdza go wizyta Ani. Borys nie możesię pogodzić z tym, że miał taką piękną żonę i nawet nie pamięta smaku jej pocałunków. Żałuje, że się rozwiedli. Najchętniej ożeniłby się z nią ponownie. W ten sposób Borys w przyspieszonym tempie dojrzewa do małżeństwa. Ania też jest zrozpaczona. Tyle lat spędziła z Borysem. Chciałaby być jego pięknym wspomnieniem. Jak mógł wszystko zapomnieć. Ostatecznie Ania decyduje się na jeden pocałunek. W szpitalu odwiedza Borysa również Marek. Borys reaguje szczerym zdumieniem na to, jaki brat jest stary. Nie tylko fizycznie, ale również mentalnie. Ma rodzinę, dzieci, jest wiernym mężem, odpowiedzialnym ojcem. Stracił szaleństwo młodości, zapomniał o swoich marzeniach i planach. Kiedyś kochał żeglarstwo, chciał poznawać morza i oceany, teraz nie jeździ nawet na Mazury. Borys po spotkaniu z Anią sam najchętniej założyłby rodzinę. Marek zaś wraca do domu załamany. Uważa, że Borys ma rację. Marek zaczyna planować rejs. (Borys dorasta, w tym czasie Marek wraca myślami do czasów młodości). Jola jest szczerze zaniepokojona stanem Marka. Tym bardziej że Dusia wciąż opowiada o tacie Damiana, który właśnie zaczął przeżywać drugą młodość, w związku z czym rozstał się z żoną. Jola zabrania Dusi chodzić do Damiana. Kiedy jednak widzi, że jej mąż wpada w coraz większe odrętwienie, ostatecznie zgadza się, żeby Marek zaczął się spotykać z tatą Damiana.

Opis (streszczenie): Borys mieszka u Marka i Joli na kanapce. Salon jest więc zajęty. Do łazienki tworzą się kolejki. Wszyscy są zirytowani. Ale jak wyrzucić z mieszkania brata, który w dodatku jest w depresji? Marek i Jola zastanawiają się, jak zrobić to bezboleśnie. Namawiają Borysa, żeby kupił nieruchomość, bo to świetna inwestycja. Borys kupuje piękny dom, ale nad morzem i zaprasza ich na wakacje. Marek ma też powód do radości, bo Kamil wreszcie znalazł sobie dziewczynę i zrezygnował z zakonu. Julia też znalazła chłopaka, Filipa, ale Weroniki wcale to nie cieszy. Inaczej patrzy się na syna, inaczej na córkę. Marek chce, żeby Kamil nie angażował się w miłość. Niech się wyszumi, zabawi z dziewczyną, ale powinien się skupić głównie na nauce i innych poważnych sprawach. A Weronikę przeraża myśl, że Julia się zabawi z chłopakiem, który chce się wyszumieć. Z własnego doświadczenia wie, jak się to kończy. Obawy Weroniki są jednak przesadzone. Julia wcale nie jest skupiona na chłopaku. W tym momencie znacznie ważniejszy wydaje jej się Borys. Im bardziej go poznaje, tym bardziej widzi w nim tatę. Julia potrzebuje jego wsparcia. Tymczasem Alex obawia się że jest bezpłodny. Borys radzi mu, żeby zbadał się u znajomego specjalisty. Alex prosi Borysa, żeby mu towarzyszył podczas wizyty. Marek i Jola odnoszą sukces. Borys wreszcie się wyprowadza. Radość nie trwa jednak długo. Zamiast jednego Borysa, w domu pojawia się Anita, a także Julia, która pokłóciła się z matką, a za Julią przychodzi Filip oraz Weronika, która szuka córki. Wreszcie zjawia się Alex, który jak się okazuje może mieć dzieci. A Borys odebrał wreszcie stare badania, z których wynika, że to on jest bezpłodny. To oznacza, że nie jest ojcem Julii. Jak przyjął tę wiadomość?

Opis (streszczenie): Alex coraz częściej nocuje u Weroniki. Zaczyna jednak doświadczać także przykrych stron wspólnego życia. Weronika narzuca mu coraz więcej ograniczeń i obowiązków. A sama zachowuje się tak, jakby nic się nie zmieniło. Nawet gdy Alex jest przeziębiony, Weronika zmusza go do naprawy zlewu w kuchni. Przeziębiony Alex idzie do pracy, co kończy się katastrofą. Marek każe mu natychmiast wracać do domu. Tymczasem Julia prosi swojego kolegę Filipa o naprawienie zlewu. Ten się ochoczo zgadza. Po wszystkim proponuje Julii randkę. Dziewczyna się waha. Między Kamilem i Julią dochodzi do ostrej kłótni. Kamil jest zazdrosny o Filipa, ale nie może tego powiedzieć wprost. Okazuje się, że Alex nie wrócił na noc. Weronika jest przekonana, że ją zdradza. Julia szybko wyjaśnia sprawę. Weronika proponuje, aby Alex się wprowadził do niej na stałe. On ma jednak wątpliwości. Po rozmowie z Dusią postanawia zaryzykować. Od początku wprowadza swoje zasady. Tymczasem Kamil postanawia zatrudnić się na budowie u Zibiego. Bierze się ostro do pracy. Co chwila przeszkadza mu jednak Kosa, który wypytuje o zakon i o kobiety.

Opis (streszczenie): Borys zapatrzył się na piękną klientkę Violę, która pojawiła się w restauracji. Marek i Ania uznają, że najwyższy czas, aby Borys znalazł sobie partnerkę. Ich zdaniem Borys jest świetnym facetem. Nie dość, że jest milionerem, to jeszcze marzy o rodzinie, domu z ogródkiem i spokojnym życiu. W dodatku jest poturbowany życiowo, porzucony i ma za sobą tułaczkę po świecie. Borys nie jest przekonany do randek, ale ulega presji Marka i Ani. Marek i Jola umawiają Borysa z kuzynką Joli, Miłką. A Zibi i Ania umawiają go z siostrą Kosy i zarazem byłą Maliniaka, Matyldą. Po spotkaniu z Borysem obie kobiety się w nim zakochują. Borys jednak nie odwzajemnia ich uczuć. Zibi, Ania oraz Marek i Jola mają do niego pretensje, że jest taki niezdecydowany. Umawiają go na kolejne randki. Wskutek nieporozumienia okazuje się, że obie randki mają się odbyć w tym samym miejscu o tej samej porze. Borys, chcąc wybrnąć z kłopotliwej sytuacji, prosi o pomoc klientkę Violę. Oburzona kobieta uderza go w twarz. Świadkami zajścia są pozostałe dwie kobiety, od których Borys również obrywa. Tymczasem Julia i Kamil coraz bardziej zbliżają się do siebie, choć mają świadomość, że są blisko spokrewnieni. W dodatku Kamil wybiera się do zakonu. Kiedy Kamil i Julia spotykają się, obydwoje obsypują się komplementami. Julia chce pomóc Kamilowi w przygotowaniu posiłków dla bezdomnych. Z domu zamierza wynieść niemal wszystkie produkty spożywcze. Weronika się na to jednak nie zgadza. Julia prosi Borysa, aby pomógł jej i Kamilowi przygotować wyjątkową kolację dla bezdomnych. Borys jest wniebowzięty, bo Julia po raz pierwszy mówi do niego tato. Na kolacji zjawiają się bezdomni. Nie chcą jednak niczego tknąć, bo Marek zaserwował im owoce morza.

Opis (streszczenie): Marek przeżywa załamanie. Restauracja, którą prowadzi, jest na skraju bankructwa. Klienci zamiast dobrej kuchni, wolą marne burgery u konkurencji. Mimo sprzeciwu Joli, Marek kładzie się na kanapie pod kocem. Wkrótce dołącza do niego brat Borys, który cierpi, bo Julia, jego córka, nie chce go znać. W tym czasie Alex zmaga się ze swoją tożsamością. Związał się z Weroniką, dojrzałą kobietą na stanowisku, a on jest tylko zwykłym kelnerem. Dusia z Kamilem i Julią wpada na pomysł, jak uratować restaurację. Postanawia namówić wujka milionera, aby wykupił i zamknął konkurencję. Manipuluje wujkiem, powołując się na Julię, na której Borysowi bardzo zależy. Marek nie może się o niczym dowiedzieć, bo jest zbyt dumny, aby przyjąć pomoc. Wkrótce w restauracji zjawia się załamany Todor. Borys wykupił jego lokal. Gdy Marek to słyszy, jest przekonany, że Borys chce go wykończyć. Ma pretensje do brata, że ten działa przeciwko rodzinie. Borys próbuje wszystko wyjaśnić, ale Marek nie chce go słuchać. Wyrzuca Borysa ze swojego domu. Alex ciągle nie radzi sobie z tym, że jest tylko kelnerem. Doprowadza do kłótni z Weroniką. Gdy Alex dowiaduje się, że Borys przejął burgerownię, chce sprawdzić, czy nadaje się na menedżera. Gdy Borys zgadza się go zatrudnić, oferty pracy nie przyjmuje. Borys zamyka burgerownię i przekształca lokal na sklep z kawą. Dzięki temu do restauracji wracają klienci. Poprawiają się też relacje Borysa z Markiem i z Julią. Nastolatka po raz pierwszy odzywa się do Borysa, choć jeszcze nie nazywa go ojcem.

Opis (streszczenie): Naprzeciwko lokalu Nowakowskich otwiera się burgerownia. Lokal, mimo że serwuje jedzenie kiepskiej jakości, z miejsca staje się bardzo popularny. Do tego stopnia, że zaczyna stanowić coraz poważniejszą konkurencję dla restauracji Nowakowskich. Marek nie załamuje się jednak. Głęboko wierzy w to, że jedzenie dobrej jakości i przygotowane z sercem, zawsze wygra z tandetą. W tym, że jakość się liczy, utwierdza Marka nowy, bardzo elegancki klient o wyrafinowanych gustach i smaku. Teodor, bo tak ma na imię klient, podziwia kuchnię Marka. Codziennie zjawia się, aby skosztować kolejnych wyszukanych dań polskiej kuchni. Wkrótce okazuje się, że Teodor jest już ostatnim klientem restauracji. Marek jednak nie traci wiary. Zwątpienie przychodzi dopiero w chwili, gdy okazuje się, że to właśnie Teodor jest właścicielemkonkurencyjnego lokalu. Prywatnie bardzo Marka lubi i podziwia jego talent kulinarny, ale jako rasowy biznesmen, będzie zmuszony Marka wykończyć. Tymczasem Zibi i Ania wybierają się do szkoły rodzenia. Dla Ani jest bardzo ważne, aby wspólnie przygotowali się do porodu i do późniejszej opieki nad dzieckiem. Dla Zibiego też jest to ważne, ale niestety jego praca coraz częściej koliduje z ich planami. Gdy Zibi kolejny raz jedzie na budowę, a nie do szkoły rodzenia, Ania wkurza się na niego i prosi o asystę swojego byłego męża Borysa. Na budowie Kosa i Marcinek po raz kolejny zawalają robotę, co wyprowadza z równowagi właściciela budowy. Zibiemu udaje się jakoś faceta udobruchać, ale stawia on ultimatum. Albo wezmą się do roboty, albo znajdzie innych wykonawców. Aby mieć pewność, że Kosa i Marcinek pracują, właściciel zostawia na budowie swojego nastoletniego syna, z którym ma problemy wychowawcze. Chłopiec początkowo pilnuje budowlańców, ale z czasem się z nimi zaprzyjaźnia. Do tego stopnia, że Marcinek idzie do chłopca na wywiadówkę. Dzięki Kosie i Marcinkowi, poprawiają się relacje chłopca z ojcem. Budowa stoi nieruszona, ale za to właściciel jest przeszczęśliwy, bo dzięki budowlańcom nawiązał kontakt z synem. Tymczasem Borys jest przeszczęśliwy, że Ania zabrała go do szkoły rodzenia. Ania jednak czuje się z tym źle. Gdy Zibi kolejny raz zawala, Borys znów idzie z Anią. Zjawia się jednak Zibi, do którego dotarło, co jest w życiu ważne - widział, jak właściciel budowy i jego syna wpadają sobie w ramiona. Borys ustępuje miejsca Zibiemu.