W najbliższym czasie nie ma w telewizji żadnych emisji: Mała sprawa
Uwaga! Informacje na temat poprzednich emisji znajdują się niżej na stronie.
Emisja Mała sprawa miała miejsce:
Opis (streszczenie): Zrealizowany w 1975 r. film Janusza Kondratiuka doczekał się premiery dopiero we wrześniu 1980 r. , kiedy to robotnicy mówili już innym głosem i władza musiała się zacząć liczyć z ich zdaniem. Ale pięć lat wcześniej, gdy film powstawał, w najlepsze trwała gra pozorów, wzajemne oszukiwanie się, przemilczanie problemów, kolorowanie sprawozdawczości, doraźność i prowizorka. Tak się dzieje właśnie w "Małej sprawie", której akcja rozgrywa się w pewnej fabryce. Do dyrekcji zakładu dociera poufna wiadomość o spodziewanej wizycie partyjnego dygnitarza. Na przygotowanie się do "niespodziewanej" wizyty dyrekcja i załoga mają tylko parę godzin, od razu więc zaczyna się gorączkowa krzątanina: robotnicy "pokazowego" działu dostają z magazynu nowe kombinezony, inni malują świeże pasy na trasach przejazdu wózków, trwa nerwowa naprawa zepsutych od dawna kranów i pryszniców w łaźni, sprzątanie szatni itp. Grupa zaufanych pracowników pracuje nad tekstem stosownego powitania, które w imieniu załogi ma wygłosić najstarszy robotnik w zakładzie, Wasiak. Zaskoczony tym niepotrzebnym jego zdaniem wyróżnieniem mężczyzna na próżno usiłuje się bronić, ale klamka już zapadła: ma nauczyć się na pamięć drętwego tekstu i "spontanicznie" go wygłosić, gdy stanie przed szacownym gościem. Wszyscy inni, jeśli zostaną zapytani, mają chwalić osiągnięcia zakładu. Na razie, jeszcze rozluźnieni i doskonale wyczuwający absurd całej sytuacji, podśmiewają się na boku z zażenowaniem albo urządzają sobie rewię mody w nowych, "artystycznie" przybrudzonych drelichach. Kierownik jednego z działów, młody inżynier, chce wykorzystać przyjazd gościa do opowiedzenia mu o bolączkach fabryki: problemach z kooperantami, nieterminowych dostawach, nieracjonalnym wykorzystaniu maszyn itp. Podobny zamiar ma jeden z robotników, który chce wreszcie wygarnąć dygnitarzowi, co mu leży na sercu. Ale dyrektor stanowczo się temu sprzeciwia: zakład ma niebawem rozpocząć produkcję eksportową, a tu same narzekania. Gość może jeszcze pomyśleć, że zakład nie podoła eksportowemu wyzwaniu, a - co gorsza - że on, dyrektor, nie nadaje się do kierowania tak ważną fabryką. Lepiej słuchać, klaskać, potakiwać. Wydaje się, że tak właśnie wszystko przebiegnie. Nie do końca.
Czas trwania: 42min. / 1975 / film TVPOpis (streszczenie): (N) Zrealizowany w 1975 r. film J. Kondratiuka miał premierę w IX 1980 r. , kiedy to robotnicy mówili już innym głosem i władza musiała się zacząć liczyć z ich zdaniem. Ale 5 lat wcześniej, gdy film powstawał, w najlepsze trwała gra pozorów.
Czas trwania: 42min. / Polska / 1975 / film TVPOpis (streszczenie): Zrealizowany w 1975 r. film J. Kondratiuka doczekał się premiery we wrześniu 1980 r. , kiedy to robotnicy mówili już innym głosem i władza musiała się zacząć liczyć z ich zdaniem. Ale pięć lat wcześniej, gdy film powstawał, w najlepsze trwała gra pozorów.
Mała sprawa można obejrzeć w programie stacji:
Emisje miały lub będą miały miejsce w: TVP Historia, TVP Kultura, TVP Polonia
Lista zwiera odnośniki do stron osób związanych z produkcją (aktorzy, reżyser):