W najbliższym czasie nie ma w telewizji żadnych emisji: Niemcy
Uwaga! Informacje na temat poprzednich emisji znajdują się niżej na stronie.
Emisja Niemcy miała miejsce:
Opis (streszczenie): Adaptacja powieści L.Kruczkowskiego "Niemcy"."Jestem przekonany, że problemy poruszane w "Niemcach" mogą zainteresować i dzisiejszego odbiorcę. Świadczy o tym przykład "Listy Schindlera", którą obejrzało miliony ludzi na świecie. "Niemcy" to jeden z najlepszych tekstów napisanych po wojnie. Myślę, że przetrwał próbę czasu i mimo upływu lat nie stracił na aktualności. Problemy w nim przedstawione występują i dziś, choć w innej oprawie. Pojawiają się te same dylematy moralne..." - mówił w jednym z wywiadów Zbigniew Kamiński. Jego opinie o niezwykłej jakości dramatu Leona Kruczkowskiego wydają się nieco szokujące. Wszak po wojnie pojawiło się w Polsce kilku twórców piszących dla teatru co najmniej nie gorzej niż autor "Kordiana i chama". Dość przypomnieć nazwiska Mrożka, Gombrowicza, Różewicza czy Szaniawskiego. Nie wspominając już o autorach zagranicznych. Warto jednak docenić odwagę Kamińskiego, który podjął się tchnąć nowego ducha w tekst coraz bardziej popadający w zapomnienie, a przy tym lekko "nadkażony" socrealistycznym propagandyzmem. By uczynić "Niemców" zrozumiałymi dla współczesnego widza, autor "Amerykańskiej nocy" dokonał kilku, nieznacznych zresztą, przeróbek oryginału. I tak w filmie prof. Sonnenbruch to nie tyle przebywający na "wewnętrznej emigracji" humanista, ze skrywaną pogardą odnoszący się do nazizmu, co raczej człowiek ubezwłasnowolniony, dyskretnie, ale zauważalnie inwigilowany, płacący za swą postawę poczuciem osaczenia. Zmiany dotyczą również kluczowej postaci Petersa, u Kruczkowskiego - wyidealizowanego komunisty, "jedynego sprawiedliwego" wśród bohaterów. W wersji filmowej Peters nie jest już heroicznym wyznawcą marksizmu - leninizmu, lecz ukrywającym się Żydem, byłym asystentem uczonego. Nie wygłasza tyrad na temat "walki", a jedynie żal z powodu degrengolady swego mistrza i jego panicznego lęku wywołanego niespodziewaną wizytą dawnego wychowanka. Kamiński robił, co mógł, by ustrzec się nadmiernej teatralizacji filmu. Przyspieszył więc tempo akcji, dodał kilka scen, których nie było w dramacie. Mimo to, w paru miejscach słowo wyraźnie dominuje nad obrazem. Obsada "Niemców" jest międzynarodowa. Profesora Sonnenbrucha zagrał Per Oscarsson, ceniony aktor szwedzki, laureat m.in. Złotej Palmy w Cannes za rolę w "Głodzie" wg słynnej powieści Knuta Hamsuna. Pozostałe kreacje odtwarzają Amerykanie, Anglicy i Polacy, częściowo ci, z którymi autor "Pani Bovary to ja" współpracował jeszcze przed swym wyjazdem do USA. Tak jest w przypadku Beaty Tyszkiewicz (grała w dwu filmach Kamińskiego: "Niewdzięczność" i "W obronie własnej") i Teresy Budzisz - Krzyżanowskiej (wystąpiła w "Lekcji miłości" - debiucie fabularnym reżysera). Angaż do "Niemców" okazał się szczególnie szczęśliwy dla Beaty Tyszkiewicz, ponieważ zaowocował nagrodą za najlepszą rolę drugoplanową na FPFF w Gdyni w 1996 roku.Niemcy, 1943. Akcja filmu rozgrywa się w dniu, w którym ma się odbyć uroczystość 40-lecia pracy naukowej wybitnego biologa profesora Sonnenbrucha. Uroczystość jest okazją do spotkania całej rodziny Sonnenbruchów, której członków dzielą postawy wobec faszyzmu i nacjonalizmu. Sonnenbruch przyjął postawę izolacji wobec totalitaryzmu. Jegożona, Berta, jest zawziętą nacjonalistką. Chorobliwą nacjonalistką jest Liesel, wdowa po ich synie, który zginął pod Stalingradem i która straciła dwoje dzieci w bombardowaniu. Z Norwegii przyjeżdża syn Wili, sadystyczny oficer SS, a z występów w niemieckich garnizonach we Francji - córka Ruth, podrzędna aktorka, obojętna wobec polityki. Dołącza do nich Hoppe, od wielu lat związany z domem Sonnenbruchów, teraz policjant w Polsce, posłuszny wykonawca rozkazów. W tym samym czasie z obozu pracy ucieka Joachim Peters, były asystent profesora i jego przyjaciel. Kompletnie wyczerpany, przybywa do domu
Czas trwania: 106min. / 1996 / dramatOpis (streszczenie): "Jestem przekonany, że problemy poruszane w"Niemcach"mogą zainteresować i dzisiejszego odbiorcę. Świadczy o tym przykład"Listy Schindlera", którą obejrzało miliony ludzi na świecie."Niemcy"to jeden z najlepszych tekstów napisanych po wojnie. Myślę, że przetrwał próbę czasu i mimo upływu lat nie stracił na aktualności. Problemy w nim przedstawione występują i dziś, choć w innej oprawie. Pojawiają się te same dylematy moralne..." - mówił w jednym z wywiadów Zbigniew Kamiński. Jego opinie o niezwykłej jakości dramatu Leona Kruczkowskiego wydają się nieco szokujące. Wszak po wojnie pojawiło się w Polsce kilku twórców piszących dla teatru co najmniej nie gorzej niż autor "Kordiana i chama". Dość przypomnieć nazwiska Mrożka, Gombrowicza, Różewicza, czy Szaniawskiego. Nie wspominając już o autorach zagranicznych. Warto jednak docenić odwagę Kamińskiego, który podjął się tchnąć nowego ducha w tekstcoraz bardziej popadający w zapomnienie, a przy tym lekko "nadkażony" socrealistycznym propagandyzmem. By uczynić "Niemców" zrozumiałymi dla współczesnego widza, autor "Amerykańskiej nocy" dokonał kilku, nieznacznych zresztą, przeróbek oryginału. I tak w filmie prof. Sonnenbruch to nie tyle przebywający na "wewnętrznej emigracji" humanista, ze skrywaną pogardą odnoszący się do nazizmu, co raczej człowiek ubezwłasnowolniony, dyskretnie, ale zauważalnie inwigilowany, płacący za swą postawę poczuciem osaczenia. Zmiany dotyczą również kluczowej postaci Petersa, u Kruczkowskiego - wyidealizowanego komunisty, "jedynego sprawiedliwego" wśród bohaterów. W wersji filmowej Peters nie jest już heroicznym wyznawcą marksizmu leninizmu, lecz ukrywającym się Żydem, byłym asystentem uczonego. Nie wygłasza tyrad na temat "walki", a jedynie żal z powodu degrengolady swego mistrza i jego panicznego lęku wywołanego niespodziewaną wizytą dawnego wychowanka. Kamiński robił, co mógł, by ustrzec się nadmiernej teatralizacjifilmu. Przyspieszył więc tempo akcji, dodał kilka scen, których nie było w dramacie. Mimo to w paru miejscachsłowo wyraźnie dominuje nad obrazem. Obsada "Niemców" jest międzynarodowa. Profesora Sonnenbrucha zagrał Per Oscarsson, ceniony aktor szwedzki, laureat m.in. Złotej Palmy w Cannes za rolę w "Głodzie" według słynnej powieści Knuta Hamsuna. Pozostałe kreacje odtwarzają Amerykanie, Anglicy i Polacy, częściowo ci, z którymi autor "Pani Bovary to ja" współpracował jeszcze przed swym wyjazdem do USA. Tak jest w przypadku Beaty Tyszkiewicz (grała w dwu filmach Kamińskiego: "Niewdzięczność" i "W obronie własnej") i Teresy Budzisz - Krzyżanowskiej(wystąpiła w "Lekcji miłości" - debiucie fabularnym reżysera). Angaż do "Niemców" okazał się szczególnie szczęśliwy dla Beaty Tyszkiewicz, ponieważ zaowocował nagrodą za najlepszą rolę drugoplanową na FPFF w Gdyni w 1996 roku. Akcja "Niemców" toczy się w 1943 roku w Niemczech. Na jubileusz czterdziestolecia pracy naukowejprofesora biologii Sonnenbrucha zjeżdżają z różnych zakątków Europy członkowie rodziny. Familijna uroczystość w domu uczonego staje się pretekstem do ukazania diametralnie odmiennych postaw wobec nazizmu, od niefrasobliwej obojętności, poprzez obłudną i wyniosłą izolację, do zajadłego fanatyzmu. Niebawem jednak wszyscy członkowie rodziny Sonnenbruchów zostaną poddani ciężkiej próbie.
Czas trwania: 106min. / 1996 / dramatOpis (streszczenie): Niemcy, rok 1943. Z okazji 40 - lecia pracy naukowej prof. biologii Sonnenbrucha zjeżdżają z różnych zakątków Europy członkowie rodziny. Familijna uroczystość staje się pretekstem do ukazania skrajnie odmiennych postaw wobec nazizmu.
Czas trwania: 106min. / Polska / 1996 / dramatOpis (streszczenie): Niemcy, rok 1943. Z okazji 40 - lecia pracy naukowej prof. biologii Sonnenbrucha zjeżdżają z różnych zakątków Europy członkowie rodziny. Familijna uroczystość w domu uczonego staje się pretekstem do ukazania diametralnie odmiennych postaw wobec nazizmu.
Film Niemcy z roku 1997.
Czas trwania [minuty] | 112 |
Premiera filmu | 1997-05-09 |
Reżyseria | Zbigniew Kaminski |
Obsada | Teresa Budzisz-Krzyżanowska (Adela Soerensen) Scott Cleverdon (Willi Sonnenbruch) Katarzyna Figura (Maritza) Per Oscarsson (Prof. Sonnenbruch) Vivian Schilling (Ruth Sonnenbruch) Beth Tegarden (Liesel Sonnenbruch) Beata Tyszkiewicz (Berta Sonnenbruch) Matthew Sullivan (Joachim Peters) |
Film Niemcy można obejrzeć w programie stacji:
Emisje filmu miały lub będą miały miejsce w: TVP Historia, TVP Kultura