Sama słodycz godziny emisji w telewizji, obsada, kiedy leci i gdzie obejrzeć

Opis (streszczenie): „Sama słodycz” to serial pełen optymizmu, humoru i nadziei na to, że każdego nawet największego malkontenta – spotka w końcu szczęście. Fryderyk to mężczyzna, który poukładał swój męski świat na fundamencie bolesnego miłosnego zawodu. I nagle pojawia się ktoś, kto przewraca do góry nogami jego specyficzny porządek. Fryderyk (Piotr Adamczyk) to przykład mężczyzny, który dla wielu kobiet mógłby uosabiać ideał. Facet z klasą, zasadami, wrażliwy, inteligentny i nieco tajemniczy jak zresztą na pisarza przystało. Tyle tylko, że jest mocno pokiereszowany przez życie. Ukochana kobieta Marta (Roma Gąsiorowska) – kilka lat temu zostawiła go z dnia na dzień i zabrała ze sobą ich syna – Stasia (Olaf Marchwicki). A Fryderyk jest z tych, którzy jak kochają to na całe życie! Wciąż rozdrapuje ranę, która po tylu latach mogłaby się już zabliźnić. On jednak sprawia wrażenie, jakby w ogóle tego nie chciał. Zmuszony codziennością próbuje odbudować swój samotny męski świat według określonego porządku. Jednak wszystko zmienia się w jednej chwili, kiedy w drzwiach jego mieszkania staje dziewięcioletni Staś, którego nie widział od lat. Ku zdziwieniu Fryderyka, Marta oczekuje od niego, że oto nagle zdoła wcielić się w rolę ojca. Na Stasiu natomiast wymusza, żeby polubił tatę. I choć ani jeden, ani drugi nie jest przekonany do tego pomysłu, to nie mają wyjścia i muszą przynajmniej spróbować… W pozostałych rolach zobaczymy, m.in.: Natalię Klimas, jako uwodzicielską piękność, która łaknie uwagi Fryderyka, Ilonę Ostrowską, która wcieli się w postać terapeutki próbującej uporać się z „życiowym wycofaniem” głównego bohatera, a także Dorotę Nowakowską w brawurowej kreacji jego matki, dla której syn to „sama słodycz”! Na ekranie pojawi się również Adriana Kalska jako Marianna – szalona dziewczyna, samotna matka, którą los w pewnym momencie zetknie z Fryderykiem oraz Milena Suszyńska – serialowa siostra i zarazem najlepsza przyjaciółka głównego bohatera, zawodowo – modelka, a prywatnie – niezłe ziółko! „Sama słodycz” to historia Fryderyka, mężczyzny „po przejściach i z przeszłością”, w którego poukładany męski świat z impetem wkracza dziewięcioletni syn Staś, wywracając jego życie do góry nogami. Głównego bohatera, Fryderyka Rekruta, poznajemy w dniu jego urodzin. A dokładnie podczas imprezy, którą zorganizował dla niego najlepszy przyjaciel i wspólnik - Wiktor. Zmęczony i trochę zakłopotany tym całym zamieszaniem Fryderyk wymyka się z klubu nocnego. Na wyjściu zostaje zaczepiony przez piękną Patrycję, której wyraźnie wpada w oko. On jednak pozostaje obojętny na względy kobiety i szybko znika z jej pola widzenia. Fryderyk jest bardzo wycofany i nie dostrzega tego, w jaki sposób działa na kobiety. Ma swój świat. Świat romansu Cynthii i Charlesa, który sam tworzy… Jest pisarzem, a swoje książki wydaje pod pseudonimem - Margaret McIntosh. Poza tym Fryderyk jest wykładowcą języka włoskiego na Uniwersytecie. I ku swojemu wielkiemu zdziwieniu, właśnie tu po raz drugi spotyka piękną Patrycję zapoznaną podczas imprezy… Okazuje się, że Wiktor zorganizował mu nową asystentkę! Kobieta nie przestaje adorować Fryderyka, a jego niedostępność wręcz bardziej ją podkręca… Obserwujący to wszystko Wiktor szybko orientuje się, że Patrycja nie ma szans u jego przyjaciela. Ale mimo to nie ustaje w swoich staraniach znalezienia dla Fryderyka interesującej kobiety. W prezencie urodzinowym ustawia mu serię błyskawicznych randek. I tak Fryderyk poznaje policjantkę Kasię, Janinkę, siostrę Zenka oraz pozostałe dziewczyny - Elizę, Danutę, Jolantę i Dorotę. Żadna jednak nie jest w stanie zawojować jego serca. Ono bowiem, od kilku lat, należy do jednej kobiety – Marty. Jego największej Miłości i zarazem matki jego syna, która opuściła go i pozbawiła możliwości widywania się z dzieckiem. Fryderyk nie przestaje o niej myśleć. I jak się okaże słusznie! Marta bowiem, po kilku latach ciszy, dzwoni do Fryderyka i oznajmia mu, że już niebawem zjawi się u niego wraz ze Stasiem… Świat „Samej słodyczy” to również świat Marianny - impulsywnej, szczerej i pełnej bezpretensjonalnego uroku młodej dziewczyny, która w swoim życiorysie ma już wiele barwnych kart. O niektórych swoich błędach i wyborach wolałaby, co prawda zapomnieć, ale wie, że lepiej wierzyć w drugie szanse niż czekać na cuda. Marianna bardzo chciałaby móc zapewnić dobry dom i sprawować pełnoprawną opiekę nad swoją sześcioletnią córką – Olą. Straciła ją właśnie przez tzw. błędy młodości. Obecnie dziewczynka jest z ojcem – byłym partnerem Marianny, Tadeuszem – który w żaden sposób nie ułatwia jej kontaktu z córką. Mimo że Ola wprost szaleje za mamą i ukochanym dziadkiem – Benedyktem. Tadeusz sprytnie wykorzystuje każdy drobiazg, żeby wytknąć Mariannie nieodpowiedzialność… Kiedy wprowadzi się do niej Radzio – jej nowy chłopak – takich powodów znajdzie się wiele…

Opis (streszczenie): Fryderyk ulega namowom matki i spotyka się z jej psychoterapeutką, Sylwią. W trakcie wizyty zwierza się pani doktor, że nie zasługuje na miłość. Tymczasem Patrycja postanawia na poważnie zagiąć parol na Fryderyka i nachodzi go w domu… Fryderyk speszony zainteresowaniem Patrycji zaczyna robić przed nią uniki. Radek (Jakub Mazurek), chłopak Marianny, w tajemnicy przed nią rozmawia z jakąś kobietą. Jak się okazuje, swoją żoną... Marianna wścieka się i wyrzuca rzeczy Radka przez okno. Marta oświadcza Fryderykowi, że podrzuci mu Stasia na kilka dni. A niedługo po tym zjawia się wraz z synem w mieszkaniu swojego byłego partnera. Staś nie jest zachwycony perspektywą pozostania u taty, z którym od dawna nie miał kontaktu. Dlatego ucieka mu przy pierwszej nadarzającej się okazji! Fryderyk goniąc Staśka dostaje w głowę książką wyrzuconą z okna. Tak poznaje Mariannę oraz jej córkę Olę. Marianna musi interweniować w sprawie dziadka – Tajfuna, który po raz kolejny testuje na wózku publiczny budynek i jego użyteczność dla osób niepełnosprawnych, więc zostawia Olę pod opieką Fryderyka. Ten z kolei musi jechać na uczelnię, bo zaraz zaczynają się jego zajęcia. Zabiera więc dzieci i wychodzi… Kiedy Marianna wraca i nie zastaje w domu ani Oli, ani Fryderyka ze Staśkiem, wpada w przerażenie. Natychmiast zgłasza sprawę na policję…

Opis (streszczenie): Staś mieszka u Fryderyka. Bardzo chce wrócić do mamy, więc utrudnia ojcu życie jak może. Tymczasem Tadeusz, słysząc od Oli, że u Marianny zjawił się Radzio (Jakub Mazurek), nie bacząc na protesty córki, zabiera ją do swojego domu. Tadeusz nie ma zaufania do Marianny i do jej chłopaków. Fryderyk przyprowadza Stasia do swojej matki Izabelli. Chce zostawić syna w dobrych rękach, ponieważ musi załatwić kilka spraw w związku z prywatną szkołą języka włoskiego, którą otwiera wraz z Wiktorem. Ku niezadowoleniu Fryderyka, jego wspólnik proponuje Patrycji pracę w nowej szkole. Kobieta jest przeszczęśliwa, będzie mieć jeszcze więcej okazji by złapać Fryderyka w swoje sidła! Izabella natomiast jest zachwycona nową asystentką syna. Kobiety zabierają Stasia do kawiarni. Korzystając z chwili nieuwagi, chłopiec po raz kolejny ucieka. Tym razem jednak na długo… Cała rodzina rozpoczyna poszukiwania. Fryderyk, chcąc nie chcąc, musi przyznać się Marcie, że „zgubił” syna…

Opis (streszczenie): Fryderyk od kioskarza Leona dowiaduje się o całej historii Marianny. Dziewczyna straciła w wypadku samochodowym oboje rodziców i opiekę nad nią przejął ukochany dziadek Benedykt, zwany Tajfunem. Po urodzeniu dziecka miała kłopoty z prawem i dlatego Ola została przy jej byłym mężu, Tadeuszu (Grzegorz Małecki). Teraz, kiedy dziewczyna wyszła na prostą, stara się za wszelką cenę odzyskać córkę… Tymczasem Izabella odwiedza terapeutkę (tę samą, do której chodzi Fryderyk). Jest zdziwiona, że syn jest sumiennym pacjentem, nie odwołał jeszcze żadnego ze spotkań… Z kolei Staś próbuje namówić ojca, żeby umówił się na randkę z jedną z dziewczyn poznanych w klubie. Ma w tym swój cel – bardzo chce poznać policjantkę Kasię (Katarzyna Kwiatkowska). Ola bardzo tęskni za Marianną, nie chce rozmawiać z ojcem, ani jego żoną Basią (Anna Smołowik). Marianna jedzie do Tadeusza zobaczyć Olę. Dziewczynka myśli, że przyjechała po nią i wpada w histerię, kiedy Tadeusz nie chce się zgodzić na wyjazd. W końcu jednak Tadeusz ulega Basi i Marianna zabiera córkę. Fryderyk kupuje Staśkowi telefon. Korzystając z książki adresowej w telefonie taty, chłopiec dodzwania się do Marianny i umawia się z nią na spotkanie. Fryderyk za namową Staśka kupuje Mariannie kwiaty i zjawia się w salonie fryzjerskim. Zazdrosny Radzio (Jakub Mazurek), który próbuje namówić Mariannę, aby dała mu jeszcze jedną szansę, widząc Fryderyka, rzuca się na niego. Razem z patrolem policji przyjeżdża policjantka Kasia. Wywiązuje się ogromne zamieszanie. Staś jest zachwycony!

Opis (streszczenie): Staś w dalszym ciągu próbuje namówić Fryderyka na randkę z policjantką Kasią (Katarzyna Kwiatkowska). Ale ten jest nieprzejednany… Przy punkcie sprzedaży gazet Fryderyk ze Stasiem spotykają Mariannę, Olę i Benedykta. Fryderyk z pewną nieśmiałością przyznaje się Mariannie, że bukiet kwiatów był pomysłem Stasia… Tymczasem w salonie fryzjerskim trwają przygotowania do prestiżowego pokazu mody Paprocki & Brzozowski. Osa i dziewczyny są niezwykle podekscytowani! Gosia zabiera bratanka na backstage pokazu mody Paprocki & Brzozowski, w którym bierze udział. Stasiek w końcu stawia na swoim. Umawia się z Kasią, obiecując jej, że na spotkanie przyprowadzi Fryderyka. W tym czasie Fryderyk walczy z natarczywością Patrycji. Dziewczyna robi mu wyrzuty, że nie ma dla niej czasu! Fryderyk w gabinecie terapeutki nasłuchuje rozmowy zza drzwi. Pani doktor (Ilona Ostrowska) rozmawia z mężem. Fryderyk nie wie, że jest nim Radzio (Jakub Mazurek) - były chłopak Marianny! Benedykt przeprowadza swój test użyteczności miejsc publicznych dla niepełnosprawnych w szkole włoskiego, należącej do Fryderyka. Pierwszy raz jest zadowolony z efektu i zapisuje się na włoski. Marianna przychodzi po Tajfuna do szkoły i spotyka Fryderyka… Tymczasem Stasiek znika Gosi z oczu. Biegnie na randkę z Kasią. Fryderyk z Marianną rozpoczynają poszukiwania. Kasia jest wyraźnie rozczarowana nieobecnością Fryderyka na randce. Odprowadza Stasia do domu, a ten bez pardonu zaprasza ją na noc…

Opis (streszczenie): Policjantka Kasia (Katarzyna Kwiatkowska) spędza noc u Fryderyka… na podłodze. Kobieta jest niepocieszona, że z randki nic nie wyszło. Dla Stasia natomiast Kasia w cywilu, bez policyjnego munduru, przestaje być tak fajna, jak mu się wcześnie wydawało… Dlatego, wbrew prośbom Fryderyka, Staś umawia go na randkę z inną kobietą. Tym razem będzie to Janinka (Agnieszka Sienkiewicz)! Staś dzwoni do Marianny, żeby umówić się z Olą na ślizgawkę. Ostatecznie na lodowisku zjawia się z Fryderykiem i Wiktorem. Podczas rozmowy chłopca z przyjacielem ojca wychodzi na jaw, że Wiktor podkochuje się w Gosi. Staś czeka na Olę, ale Marianna przychodzi sama… Okazuje się, że Olę zabrał Tadeusz! Dziś również wielki dzień dla Gosi i salonu Osy. Pokaz mody słynnego duetu Paprocki&Brzozowski, w którym jedną z głównych modelek jest Gosia! Osa i jego dziewczyny z salonu dbają natomiast o fryzury wszystkich modelek idących w pokazie. Okazuje się, że stylizacją fryzury Gosi zajmuje się właśnie Marianna. Dziewczyny niemal od razu bardzo przypadają sobie do gustu. A Gosia jest zachwycona pracą Marianny. Na widowni pokazu zasiada rodzina Rekrutów – Fryderyk ze Stasiem oraz pękającą z dumy Izabellą, a także Patrycja i Wiktor. Ten ostatni nie umie ukryć swojego „rozanielenia”. Od zawsze podobała mu się Gosia, ale jej dzisiejsze wcielenie przechodzi jego najśmielsze oczekiwania! Po pokazie Fryderyk, Staś, Wiktor, Patrycja i Marianna jadą do domu Tadeusza, żeby zobaczyć się z Olą i oddać jej szmacianą lalkę - ”Babcię”. Tadeusz bardzo ostro reaguje na zebrane pod jego drzwiami towarzystwo. Marianna jest załamana… Fryderyk usiłuje podnieść ją na duchu.

Opis (streszczenie): Marta, po długiej ciszy, odzywa się do Fryderyka i Stasia. Syn, po raz pierwszy, szczerze przyznaje, że dobrze mu u ojca! Marta jest mocno zaskoczona tą zmianą nastawienia. Czy zechce ich rozdzielić? Staś spędza dzień u babci i cioci, z którymi również ma coraz lepszy kontakt. Uważa, że Izabella kompromituje Fryderyka, nosząc mu kanapki na uczelnię. Gosia tłumaczy bratankowi, że Musia ma nadmiar miłości i często daje temu wyraz… Niedługo później Izabella wybiera się na uniwersytet. Kanapki, które przygotowała dla Fryderyka oddaje jednak napotkanemu pod budynkiem mężczyźnie na wózku inwalidzkim. Tym mężczyzną okazuje się Benedykt, dziadek Marianny, który przyjechał na lekcję języka włoskiego. Między nim a Musią od razu wytwarza się nić porozumienia i sympatii… Z kolei Gosia przepytuje Wiktora na okoliczność adwokata Marianny. Mężczyzna przyznaje, że to Patrycja zmusiła go do pomocy Mariannie. Gosia nie kryje zawodu jego postawą. Stasiek, słysząc tę rozmowę, postanawia wziąć sprawy w swoje ręce. I znowu znika z domu… Okazuje się, że Stasiek pojechał sam do Józefowa, żeby porwać Olę! W domu Tadeusza (Grzegorz Małecki) zjawia się również Marianna, Osa, Patrycja i Fryderyk, ale bez adwokata… Okazuje się, że ten wystawił Mariannę w ostatniej chwili. Rekrut podejmuje się fortelu i postanawia udawać przed Tadeuszem jej mecenasa. Marianna jest mocno przestraszona zaistniałą sytuacją. Ma bowiem świadomość, że każde słowo Fryderyka w starciu z Tadeuszem może mieć ogromne znaczenie… Stasiek z kolei, w tym całym zamieszaniu, zapomniał, że to właśnie dziś umówił Fryderyka na randkę z Janinką (Agnieszka Sienkiewicz)!

Opis (streszczenie): Marta wraca z Wenecji bez uprzedzenia. Fryderyk, który nie lubi niespodzianek, ma nietęgą minę. Domaga się wyjaśnień, ale jego ekspartnerka nie ma ochoty mu niczego tłumaczyć. Każe Stasiowi natychmiast się spakować, bo zamierza go zabrać do siebie. Wyśmiewa przy tym ojcowskie uczucia Fryderyka. Rekrut postanawia zawalczyć o syna. Tylko czy mu się to uda i co na to Staś? Staś namawia Martę na spacer do ZOO. Mimo oporów przyznaje się mamie, że chodzi o… randkę. Umówił się tu z tajemniczą Dżanet. Marta jest przekonana, że chodzi o dziewczynkę, mina jej rzednie, gdy widzi dorosłą kobietę. Podejrzewa, że Fryderyk wykorzystywał syna do umawiania się na randki. Zdenerwowana postanawia natychmiast powiedzieć Rekrutowi, co o nim myśli! Marianna odwiedza Benedykta. Stojąc w progu jego mieszkania, wpada w nerwowy szloch, następnie jej twarz rozpromienia uśmiech. Benedykt przygląda się wnuczce z wielkim zadziwieniem. Marianna w końcu opowiada dziadkowi o spotkaniu z Tadeuszem… Po wyprowadzce Stasia Fryderyk nie może znaleźć sobie miejsca. Każdy kąt mieszkania przypomina mu syna. Czarne myśli są dla niego natchnieniem i siada do pisania. Jego pracę przerywa nagły łomot do drzwi. To Zenon, brat Dżanet. W towarzystwie kolegów przyszedł rozmówić się z Fryderykiem, który wystawił jego siostrę… Zenon, zwolennik rozwiązań siłowych, od razu przechodzi do rzeczy. Fryderyka z opresji ratuje… telefon od Stasia. Staś leży w swoim pokoju, za ścianą słyszy rozmowę Marty i Dziubka. Dzwoni do Fryderyka. Po głosie Rekrut słyszy, że syn przeżywa ich rozstanie. Staś obawia się, że już nigdy więcej nie zobaczy taty. Fryderyk obiecuje chłopcu, że znajdzie sposób, aby mogli częściej się spotykać. Sam jest w rozsypce, stara się jednak, aby syn nie wyczuł jego nastroju. Nie wytrzymuje i daje upust swoim emocjom, gdy Staś wyznaje mu, że go kocha. Tymczasem Izabella atakuje Fryderyka, że zaangażował się w sprawy Marianny. Jej zdaniem fryzjerka nie jest odpowiednią partią dla syna! Musia stanowczo sugeruje, że powinien zainteresować się Patrycją. Fryderyk jest nieco odmiennego zdania… Jak zareaguje jednak na prośbę Marianny o to, żeby poudawał jej partnera? Dziewczyna jest przekonana, że to może polepszyć jej wizerunek w oczach Tadeusza. Podczas zajęć z włoskiego Fryderyka odwiedza Janinka. Bezceremonialnie wchodzi na wykład i przy studentach wita się z Rekrutem. Przyszła zachęcona przez Zenona, który twierdzi, że Fryderyk zamierza się z nią nadal spotykać. Studenci śmieją się pod nosem. Janinka - jej wygląd i sposób wysławiana się… Zupełnie nie przystaje do Rekruta. Po zajęciach zdeterminowana Janina nadal domaga się randki. Z odsieczą Fryderykowi przychodzi Patrycja… Okazuje się jednak, że najlepszym wyjściem będzie ucieczka! Staś, po kłótni z matką, swoim zwyczajem ucieka! Marta od razu domyśla się, gdzie szukać syna. Gdy nie zastaje Rekruta w jego mieszkaniu, swoje kroki kieruje do Izabelli. A tam dochodzi do nieprzyjemnej wymiany zdań między paniami. Marta zarzuca matce Fryderyka, że przyczyniła się do rozpadu ich małżeństwa! Tymczasem przed mieszkaniem Rekruta w towarzystwie brata i jego kolegów czeka Janinka. Na jej widok Fryderykowi miękną kolana. Chwilę później w drzwiach mieszkania Fryderyka pojawia się Marianna, po niej Patrycja, a na końcu Marta… Takiego kobiecego oblężenia Fryderyk jeszcze nigdy nie przeżył! Jaki będzie jego finał?

Opis (streszczenie): Marta rozgląda się po twarzach kobiet, które znajdują się w mieszkaniu Fryderyka i robi złośliwe uwagi. Fryderyk próbuje się tłumaczyć, ale wychodzi mu to dosyć koślawo. Z odsieczą przybywa mu Staś, ale jego wyjaśnienia również nie wzbudzają zaufania. Sytuacja powoli sama się wyjaśnia - najpierw wychodzi Janina, zaraz po niej Patrycja. A zdenerwowana Marta zabiera ze sobą syna… Zostaje tylko Marianna. Zaprasza Fryderyka i Stasia na urodziny Oli. Wyjawia, że dzięki wsparciu Rekruta, Tadeusz zgodził się, aby Ola zamieszkała na pewien czas z matką. Izabella umawia się z fachowcem na zbudowanie podjazdu dla wózków inwalidzkich przed jej domem. Rozmowie matki przysłuchuje się Gosia. Nie ma pojęcia, skąd wziął się pomysł na takie przedsięwzięcie. Izabella tajemniczo się uśmiecha… Fryderyk bezskutecznie próbuje skontaktować się ze Stasiem. Chłopiec jest wciąż obrażony na ojca - uważa, że został przez niego zdradzony! Sfrustrowany Fryderyk postanawia działać dalej. Udaje się do mieszkania Marty. Niestety, nikt mu nie otwiera… Z kolei Gosia przygotowuje się do wyjazdu do Paryża. Teraz gdy stała się twarzą agencji modelek, czeka ją dużo pracy. Nie mogąc skontaktować się z bratem, dzwoni do Wiktora z prośbą, aby przypomniał Fryderykowi o jej wylocie do Paryża. Zachęcona przez Wiktora umawia się z nim na „szybką kawę” przed podróżą. Marianna po raz pierwszy od bardzo dawna czuje się naprawdę szczęśliwa. Opowiada Tajfunowi o swoim samopoczuciu i przygotowaniach w związku z przeprowadzką Oli. Wyjawia, że zaprosiła na urodziny córki, Fryderyka ze Stasiem. Zapewnia, że zamierza wyjaśnić Tadeuszowi, że nic nie łączy ją z Rekrutem. Fryderyk żali się Patrycji, że Staś nie odbiera od niego telefonów. Patrycja wyczuwa dla siebie wielką szansę – postanawia udać zaangażowaną w problemy Fryderyka. Dzięki temu możliwe, że uda jej się zdobyć serce przystojnego wykładowcy. Ale czy Rekrut połknie haczyk? Izabella wpada na uczelnię, aby dopytać się Fryderyka o… Benedykta. Przyznaje się, że w kłótni z Martą powiedziała wszystko to, co od dłuższego czasu leżało na jej sercu. Twarz Fryderyka tężeje – ma świadomość, że dobre relacje z Martą to jedyna droga do częstych spotkań z synem. Obawia się, że niewyparzony język Izabelli raz na zawsze pogrzebał możliwość nawiązania bliższej więzi ze Stasiem. Dzwoni do Marty - jednak bezskutecznie. Tymczasem Staś pyta matkę o powód niechęci do kontaktów z Fryderykiem. Do chłopca dochodzi, że niepotrzebnie obraził się na ojca. Chce natychmiast go przerosić. Marta nie zgadza się. Staś podejrzewa, że matka wciąż kocha Fryderyka, stąd tyle w niej emocji. Marta oczywiście zaprzecza. Ale czy na pewno jej uczucie do Fryderyka wypaliło się już dawno? Zdenerwowany Wiktor z olbrzymim bukietem kwiatów czeka na Gosię w restauracji. Przegląda zapiski, które zrobił podczas rozmowy z Fryderykiem dotyczące upodobań siostry przyjaciela. Sprawdza, czy wszystko się zgadza. Chce zrobić na Gosi piorunujące wrażenie. Podczas spotkania Wiktor – choć na co dzień wyluzowany – czuje się spięty. Imponuje mu i jednocześnie przeraża Gosia – znana, piękna, u szczytu kariery… Izabella niestrudzenie poszukuje kontaktu do Benedykta. Prosi o numer telefonu Filipa, pracującego w sekretariacie w szkole Fryderyka i Wiktora. Dzwoni do Tajfuna z zamiarem umówienia się na randkę…

Opis (streszczenie): Fryderyk i Patrycja namiętnie się całują! Kobieta jest oszołomiona ze szczęścia, ale zachowanie Rekruta to raczej efekt jego frustracji i furii… Kiedy atmosfera staje się coraz bardziej gorąca… Fryderyk nagle się wycofuje! Szczerze wyznaje Patrycji, że sytuacja sprzed chwili to pomyłka. Kobieta wpada w szał! Wykrzykuje Fryderykowi, że jest beznadziejnym mężczyzną, który nie zasługuje ani na zainteresowanie jakiejkolwiek kobiety, ani na miłość własnego syna! Dopiero pod wpływem rozmowy z Wiktorem, Patrycja dochodzi do wniosku, że zachowała się wobec Fryderyka niestosownie. Nie powinna wylewać na niego swojej agresji. Postanawia go przeprosić i na nowo starać się o jego względy! Jest przekonana, że Fryderyk w końcu ulegnie jej czarowi... Tymczasem Izabella ma za sobą bezsenną noc. Wszystko przez spotkanie z Benedyktem. Kobieta przeżywa katusze – nie wie czy powinna zadzwonić… Fryderyk wpada bez pukania do gabinetu swojej psychoterapeutki. Sylwię bardzo dziwi zachowanie Rekruta. Stał się bowiem nieobliczalny! Widać, że minione wydarzenia odcisnęły piętno na jego charakterze. Targany nieznanymi dotąd emocjami Fryderyk postanawia natychmiast rozmówić się z Martą. Chce rozpocząć nowy rozdział w życiu, ale zanim to zrobi, musi stawić czoło przeszłości! Marianna w towarzystwie Oli odwiedza Tajfuna. Cała trójka nie posiada się z radości z powodu przeprowadzki Oli. Dziewczyna znajduje w mieszkaniu dziadka apaszkę. Jest przekonana, że to prezent od dziadka dla jej lalki. Marianna przygląda się Benedyktowi. Mimo zaprzeczeń podejrzewa, że Benedykta odwiedziła kobieta! Podczas spaceru z pradziadkiem Ola żali się, że chciałaby mieć pełną rodzinę. W złości rzuca lalkę na ziemię – nawet Babcia nie jest prawdziwa. Benedykt wpada na pewien pomysł. Dzwoni do Izabelli… Postanawia z pomocą Oli przetestować nową znajomą. Osa proponuje Mariannie, aby wyprawiła urodziny Oli w jego salonie. I tak ruszają przygotowania do przyjęcia. Marianna dzwoni do Fryderyka z pytaniem o potwierdzenie obecności. Dowiaduje się, że Staś wyjechał. Mimo tego prosi Fryderyka o przybycie. Tymczasem Rekrut z olbrzymim bukietem kwiatów idzie na uczelnię. Jako „nowy” Fryderyk postanawia stawiać czoło przeciwnościom! Na pierwsze zadanie wyznacza sobie szczerą rozmowę z Patrycją. W dosadny sposób chce zakomunikować koleżance, że nie jest nią zainteresowany. Patrycja interpretuje jednak zachowanie Fryderyka na swój sposób… Następnie Fryderyk spotyka się z radcą prawnym. Chce nabyć prawa do opieki nad synem. Jest przekonany, że to pozwoli mu również zbliżyć się do Marty… Szybko okazuje się, że na nic jego plany! Marta zamierza bowiem wyjść za mąż za Dziubka! Co na to Fryderyk?

Opis (streszczenie): Fryderyka budzi ostry ból głowy. Jego myśli krążą wokół Marty i Dziubka. Nie może pogodzić się z tym, że ekspartnerka planuje ślub. Zasiada do komputera i daje upust swojej gonitwie myśli. Jest tak zaabsorbowany pisaniem, że nie słyszy lejącej się pod prysznicem wody. Z wyimaginowanego świata jego bohaterów wyciąga go… Patrycja! Okazuje się, że po powrocie z urodzin Oli, Fryderyk zastał ją pod drzwiami swojego mieszkania i zaprosił na noc… Co się między nimi wydarzyło? Tego możemy się tylko domyślać po nastroju i zachowaniu Patrycji! Fryderyk jest mocno zdezorientowany, ale postanawia działać! A jakie pierwszym krokiem jest zaproponowanie Patrycji wspólnego śniadania… Basia jest zdenerwowana. Tadeusz przywiózł wczoraj Olę wbrew woli córki. Partnerka wyrzuca mu w złości, że zepsuł dziecku urodziny. Tadeusz próbuje się tłumaczyć. Twierdzi, że nie miał wyjścia. Jego zdaniem, nie mógł zostawić dziecka pod opieką niezrównoważonego Fryderyka. Basia wyznaje, że zastanawia się nad słusznością swojej decyzji i wyboru Tadeusza na ojca dziecka. Dla Tadeusza to wielka obraza! Przy kiosku z gazetami Fryderyk spotyka Mariannę. Fryzjerka wykrzykuje mu, że przez niego straciła Olę. Żałuje, że pojawił się w jej życiu. Fryderyk jest w szoku. Niewiele pamięta z poprzedniego wieczoru… Wiktor jest w opłakanym stanie. Czuje skutki wczorajszego picia w towarzystwie Fryderyka, Zenona i jego kumpli. Patrycja przygląda mu się z pobłażaniem. Przy okazji wyznaje, że spędziła noc z Fryderykiem. Wiktor nie może w to uwierzyć! Tymczasem Fryderyk postanawia sprawdzić, na ile Patrycja mówi prawdę, że przepada za dziećmi. Przydziela jej grupę dziecięcą, w której ma prowadzić zajęcia. Patrycja próbuje ukryć dobrą miną swoje niezadowolenie. W tym czasie do szkoły przychodzi Janinka. Jej wygląd i zachowanie powodują, że oczy wszystkich skierowane są właśnie na nią! Kobieta dopytuje się o Wiktora. Zenon wydał mu dobrą ocenę. Czy teraz Wiktorem zainteresuje się Janinka? Psychoterapeutka Fryderyka przychodzi do Marianny. Jest zatroskana sytuacją byłej kochanki męża. Dopytuje się o jej samopoczucie. Broni Fryderyka. Uważa, że dobrze zrobił, konfrontując Tadeusza z rzeczywistością. Osa także chwali zachowanie Fryderyka. Sylwia obiecuje pomóc Mariannie w walce o Olę. Poleca znajomego adwokata biegłego w prawie rodzinnym. Chwilę później Marianna spotyka się z Basią. Jest nastawiona bojowo. Nie spodziewa się, że ma w partnerce Tadeusza oparcie... Basia przyznaje, że coraz mniej rozumie zachowanie swojego partnera. Sugeruje, że jedynym sposobem na Tadeusza będzie wejście na drogę sądową! Zniecierpliwiony Fryderyk próbuje spławić Patrycję. Mówi o spotkaniu z Marianną. Wściekła Patrycja postanawia rozmówić się z fryzjerką. Zgodnie z umową Marianna miała przecież trzymać się z dala od Fryderyka! Tymczasem Fryderyk dzwoni do Marty. Zaprasza ją i Stasia na kolację! Gosia wróciła z zagranicznego wyjazdu służbowego. W domu zastaje same zmiany – przed domem robiony jest podjazd, matka przestała szykować śniadanie dla Fryderyka… Izabella wyjawia córce, że spotyka się z Benedyktem. A następnie z pełnymi pojemnikami jedzenia jedzie do swojej sympatii. Tajfun już na wejściu informuje ją o bieżących sprawach. Obarcza Fryderyka winą, że to przez niego Ola została zabrana przez ojca. Urażona Izabella obraca się na pięcie. Nie pozwoli, aby ktokolwiek obrażał jej „Słodycz”. Fryderyk spotyka się z Gosią w parku. Siostra wyznaje, że zakochała się w swoim agencie. Z kolei Fryderyk przyznaje się, że chce zawalczyć o Martę i Stasia! Czasu ma niewiele. Za dwa dni Marta bierze ślub z Dziubkiem. Po spotkaniu, Fryderyk spieszy na lotnisko po Martę i Stasia. W tym czasie do mieszkania Rekruta, używając jego kluczy, wchodzi… Patrycja!

Opis (streszczenie): Podczas jazdy samochodem Fryderyk uważnie przygląda się Marcie. Staś stwierdza głośno, że matka stęskniła się za Fryderykiem, czemu Marta natychmiast zaprzecza. Tymczasem w mieszkaniu Rekruta, Patrycja, jak w ukropie, przygotowuje się na powitanie Stasia. Rozstawia gotowe potrawy, przyniesione przez przyjaciółkę i poprawia seksowną sukienkę… Bardziej niż na Stasiu zależy jej przecież na zaimponowaniu Fryderykowi. W efekcie udaje jej się go bardzo zaskoczyć! Zresztą nie tylko jego, swojego zdziwienia nie umie bowiem ukryć również Marta. Rekrut natychmiast próbuje wyjaśnić nieporozumienie, ale jest to wyjątkowo trudne, gdyż Patrycja doskonale czuje się w roli jego nowej ukochanej i nie zamierza odpuścić… Staś woła tatę do łazienki na męską naradę i pyta o przyczyny obecności Patrycji w mieszkaniu ojca. Fryderyk wyjaśnia mu całe zajście. Staś wpada na pomysł, aby nie przeganiać Patrycji – dzięki jej obecności dowiedzą się, czy Marta jest zazdrosna o Fryderyka… W tym czasie Marianna prosi Osę o wyznaczenie stałych godzin pracy. W związku z tym, że postanowiła wynająć adwokata, musi gdzieś jeszcze dorobić. Ponadto umawia się z Gosią na spotkanie. Wyjawia koleżance, że jej sytuacja jest wyjątkowo kiepska - Tadeusz nie zamierza podzielić się opieką nad Olą, w związku z tym Marianna postanowiła wejść na drogę sądową. Prosi Gosię o pomoc w znalezieniu innego zajęcia. Po kolacji i wyjściu Marty, Patrycja wymierza Fryderykowi siarczysty policzek. Zarzuca mu, że wykorzystał ją, aby zrobić Marcie na złość. Fryderyk wyprowadza Patrycję z błędu. Od początku bowiem marzył tylko o tym, żeby odzyskać Martę! Patrycja jest wściekła i opuszcza mieszkanie Rekruta. Kiedy Fryderyk kładzie Stasia do snu, chłopiec robi mu miejsce obok siebie. Rozmawiają o najbliższej przyszłości. Staś obiecuje zająć się randkami, skoro mama wychodzi za mąż. Z kolei Fryderyk daje słowo synowi, że będzie walczył o prawo do regularnych spotkań. Izabella, wracając z zakupów, znajduje wielki bukiet kwiatów wiszący na klamce furtki. Jest przekonana, że to sprawka Benedykta. Czytając liścik wetknięty w kwiaty, czerwieni się na słowa „kocham cię”. Szybko zejdzie na ziemię, gdy przeczyta, kto jest adresatem liścika… Tadeusz woła Olę, aby zeszła do niego. Gdy jego wołanie pozostanie bez odzewu, idzie sprawdzić, co dzieje się z Olą. Okazuje się, że dziewczynki nigdzie nie ma! Tadeusz jest przekonany, że to zgubny wpływ Marianny. Postanawia poczekać aż Ola sama się odnajdzie. Nie zamierza przy tym ustępować. Zaniepokojona sytuacją Basia postanawia poszukać dziewczynki w okolicy. Dzwoni do Marianny z niewesołymi informacjami. Podczas rozmowy nagle słabnie, telefon wypada jej z rąk. Spanikowana Marianna w towarzystwie Gosi jedzie do Józefowa. Fryderyk i Staś odwiedzają Musię. Izabella cieszy się na widok wnuka. Nie spodziewała się, że tak szybko go znowu zobaczy. Staś dopytuje babcię o powód odświętnego stroju. Okazuje się, że Izabella czeka na Benedykta, który ma mieć dziś indywidualne lekcje z Fryderykiem w jej domu… Fryderyk przyznaje się matce, że zamierza zawalczyć o Martę. Izabella krytykuje decyzję syna. Próbuje na niego wpłynąć, ale jej pogadankę przerywa przybycie Benedykta. Tajfun z poważną miną testuje podjazd przed domem Izabelli. Chwali znajomą, że przeszła test wzorowo! Izabella rumieni się jak nastolatka, co oczywiście nie umyka uwadze wnuka… Musia przerywa lekcję Benedykta. Przed chwilą rozmawiała z Gosią, która razem z Marianną poszukuje zaginionej Oli. Wszyscy są poruszeni wiadomością. Tylko Staś podekscytowany wyjawia, że wie, gdzie schowała się jego przyjaciółka…