Septagon godziny emisji w telewizji, obsada, kiedy leci i gdzie obejrzeć

Opis (streszczenie): Bibi i Ruda zajmują się zleceniem mieszkanki osiedla terroryzowanego przez perfidnego żartownisia, którego kawały nie tylko uprzykrzają życie sąsiadom, ale narażają ich nawet na obrażenia. Sprawcy, który do tej pory bezkarnie igrał z mieszkańcami, wydaje się, że jest sprytny, ale kiedy do akcji wkraczają dziewczyny z Septagonu, pełne kreatywnych pomysłów, jak dać mu nauczkę, szybko przekona się na własnej skórze, jak mało zabawne są jego „żarty”. W międzyczasie Ruda, do której odezwał się jej były chłopak, nie może się zdecydować, czy powinna się z nim spotkać. Ma mieszane uczucia, a do tego Bibi próbuje wybadać, czy łączy ją romans z Szefem i Ruda nie wie jak wybrnąć z kłopotliwego tematu. Z kolei Max, który chciałby się zaktywizować w biurze, zamawia różne sprzęty, ale jego plany mogą się trochę skomplikować, bo Irenka postanawia go zaktywizować na swój własny sposób.

Opis (streszczenie): Do detektywów zgłasza się kobieta której ojciec zmarł w szpitalu po prostej opercji. Klientka Septagonu jest przekonana, że szpital zatuszował błąd lekarski i trzeba tylko zdobyć na to dowody. W toku śledztwa, podczas którego detektywi muszą m.in. przejść przyspieszony kurs medycyny zaserwowany im przez Maxa, okazuje się, że przyczyną śmierci mężczyzny jest pewna tajemnica z przeszłości. W tym odcinku problemy medyczne dopadną także Szwagra, który po przejedzeniu się egzotycznymi przysmakami dostaje ostrej reakcji alergicznej. Z pomocą przychodzi niezawodna Pani Irenka, jej kuracja będzie miała jednak swoje przykre strony. Z kolei Bibi najwyraźniej zauroczona jest Maxem. Co z tego wyniknie?

Opis (streszczenie): Ciężarna sekretarka, Kalina otwiera kopertę, w której znajduje się list z pogróżkami - „zniszczę Was”. Przerażona pokazuje list Miłoszowi, prezesowi firmy. Miłosz przytula ją i uspokaja, że to załatwi i że firma nie zbankrutuje, po czym postanawia skorzystać z usług agencji detektywistycznej. Zaprasza do firmy detektywów Septagonu i pokazuje im list. Podejrzewa konkurencyjną firmę, której właścicielka chciała wykupić jego spółkę. Chce, żeby detektywi udowodnili, że za groźbami i coraz gorszymi obrotami firmy, które wynikają m.in. z podkupowania klientów i wykradania danych stoi wroga konkurencja. Jednak w toku śledztwa detektywi nabierają przekonania, że za wszystkim kryje się ktoś z firmy. Żeby to sprawdzić, Lilli zatrudnia się na miejsce Kaliny jako sekretarka i wkrótce dokonuje kilku interesujących odkryć, dotyczących Janiny - byłej żony Miłosza, zazdrosnej o jego nowy związek… W toku śledztwa Lilli ma coraz większe wątpliwości, czy wchodzenie w relacje damsko-męskie w firmie jest dobrym pomysłem. Szwagier stara się nie traktować zbyt osobiście sprawy Miłosza, ale na każdym kroku musi uspokajać Lilli, która przypomina mu, że sytuacja dotyczy ludzi pracujących w jednej firmie jak oni. Z kolei Irenka odnajduje swoje stare listy miłosne, przez co odżywają sentymenty. Zamierza odszukać jakąś utraconą miłość, a przy okazji serwuje Maksowi wymuszoną lekcję romantyzmu. Max nie ma jednak zamiaru rozmawiać o swoich związkach przy Szwagrze…

Opis (streszczenie): Do Septagonu zwraca się o pomoc Oksana, młoda Ukrainka, która w Polsce chce studiować weterynarię, a na razie uczy się języka i pracuje jako sprzątaczka. Ostatnio zadzwoniła do niej ciotka z informacją, że jej kuzynka Gala przyjechała do Polski do pracy, jednak nie ma z nią żadnego kontaktu, a umowę podpisała z jakimś podejrzanym typem o imieniu Patryk, który miał załatwić jej pracę, mieszkanie i papiery. Detektywi zaczynają przyglądać się Patrykowi i jego firmie. Obserwacja nie wykazuje powiązań z organizacjami przestępczymi, więc detektywi postanawiają prześwietlić jego biznes od środka. Ruda zatrudnia się do pracy w jego dyskotece jako barmanka i instaluje ukryte kamery. Tymczasem Gala budzi się zamknięta w jakimś pomieszczeniu przypominającym piwnicę… Równolegle ze śledztwem rozwija się sytuacja między Rudą a Szefem. Ruda kokietuje go i w końcu postanawia postawić wszystko na jedną kartę. Szef wydaje się jednak nie zauważać jej starań, a Ruda odnosi wrażenie, że zachowuje się on trochę dziwnie. Okazuje się, że ma to związek z pewnymi informacjami jakie do niego dotarły…

Opis (streszczenie): Ruda i Bibi przyjeżdżają do domu klienta, który jest przekonany, że jego żona nawiązała internetowy romans. Świadczy o tym zapis internetowego czatu, który znalazł w jej komputerze, ale kiedy zrobił jej o to awanturę, kobieta wszystkiemu zaprzeczyła. Postanowił więc zatrudnić detektywów, by śledzili ją i zdobyli dowody jej zdrady na wypadek rozwodu. Ruda i Bibi wahają się, czy podjąć się tego zadania, bo nie podobają im się niewybredne awanse jakie mężczyzna robi im w czasie spotkania, ale w końcu przyjmują zlecenie i zaczynają śledztwo. Na początek korzystają z talentów nieodzownego Maksa, który włamuje się na czat, pomocna okaże się także Pani Irenka, której domowe przetwory umożliwią Rudej i Bibi pewien fortel…

Opis (streszczenie): Detektywów prosi o pomoc samotny staruszek, który niedawno był świadkiem brutalnego zachowania wobec matki z dzieckiem. Okazuje się, że Pan Krzysztof codziennie przesiadywał w parku obserwując ową kobietę i jej syna. Od czasu agresywnej napaści kobieta już nie przychodzi na plac zabaw. Krzysztof prosi detektywów, żeby odnaleźli matkę z dzieckiem oraz sprawdzili, czy wszystko z nimi w porządku. Klient wie jedynie, że kobieta mieszka na nowoczesnym osiedlu oraz że jej syn ma na imię Tobiasz, bo tak wołała na niego matka. Detektywi udają się na osiedle, które okazuje się być strzeżoną twierdzą, istną izolatką dla bogatych – nie ma mowy, żeby można było się tam łatwo dostać. Z pomocą przychodzi Maks, który uaktualnia specjalną kartę Szefa otwierającą każdy elektroniczny zamek. Tym sposobem Szef i Lilli detektywi wchodzą na teren osiedla…

Opis (streszczenie): Do detektywów zgłasza się atrakcyjna żona magnata drobiowego. W nocy mieszkanie tej pary zostało obrabowane, a na miejscu nie ma najmniejszych śladów włamania. Kobieta twierdzi, że to zdarzenie dokładnie przepowiedziała jej wróżka, ale jej małżonek ucina dalszą rozmowę na ten temat i zwraca uwagę detektywów na jej byłego męża, który nie może się pogodzić z rozwodem i wielokrotnie ich nachodził. Szef i Ruda postanawiają sprawdzić ten trop, ale to dopiero początek śledztwa, które doprowadzi ich w dość zaskakujące rejony…

Opis (streszczenie): Detektywów prosi o pomoc właścicielka niewielkiego skateshopu, na temat którego ktoś rozpowszechnia fałszywe plotki, jakoby handlowano tam kradzionym towarem. Kobieta wzięła wysoki kredyt na uruchomienie tej działalności, a tymczasem klienci przestali przychodzić, młodzież robi jej głupie dowcipy, nie brak też pomówień i obraźliwych haseł w Internecie pod adresem jej i jej sklepu, który jeśli tak dalej pójdzie wkrótce upadnie. Właścicielka liczy na to, że detektywi znajdą źródło hejtu, bo nie chce iść na policje, jako że skateshop może istnieć tylko dzięki dobrym stosunkom z lokalnymi skejtami, którzy jako zbuntowana młodzież nie tolerują policji. Detektywi będą musieli spenetrować to środowisko i podczas gdy Diablo szybko zyska tam sympatię, Szefa dopadnie wczesny kryzys wieku średniego na skutek braku akceptacji u skejterskiej młodzieży…

Opis (streszczenie): Lily i Diablo umawiają się na spotkanie w ustronnym miejscu z wystraszoną kobietą, która twierdzi, że mąż chce się jej pozbyć. Jest pewna, że jej nie kocha, ale nie może się z nią rozwieść, ponieważ straciłby majątek – w tym przejętą po śmierci jej ojca dochodową kancelarię adwokacką, w której zaczynał jako praktykant i szybko zyskał sobie sympatię i zaufanie przyszłego teścia. Detektywi są zaszokowani tak poważnymi zarzutami, ale postanawiają zająć się sprawą i zaczynają od zlecenia badania laboratoryjnego tabletek jakie klientce podaje jej mąż. Następnego dnia przystępują do obserwacji mężczyzny i szybko zostają przez niego przyłapani. On sam nie jest zdziwiony, wie że są prywatnymi detektywami, bo żona w kolejnym napadzie szału wykrzyczała mu, że ich wynajęła. Prosi by dla dobra jego żony przestali zajmować się sprawą, bo sytuacja jest bardzo delikatna - jego żona jest poważnie chora psychicznie i jej stan bardzo się pogarsza, kiedy nie przyjmuje leków przepisanych jej przez lekarkę. Proponuje im przejrzenie dokumentacji medycznej i kiedy detektywi udają się z nim do domu, wszystko - a zwłaszcza zupełnie szalone zachowanie jego żony - potwierdza jego słowa. Detektywi rezygnują ze zlecenia. Tymczasem wieczorem ich niedoszła klientka podsłuchuje dziwną rozmowę męża i postanawia zdobyć się na jeszcze jeden desperacki krok. Wkrótce przez przypadek detektywi stają się świadkami pewnego spotkania, które – wraz z kotem Pani Irenki – naprowadzi ich na wyjaśnienie całej sprawy. Spotkanie to przypomni także Diablowi o jego dawnej miłości i sprawi, że będzie chciał choć częściowo naprawić błędy z przeszłości…

Opis (streszczenie): Na siłowni dochodzi do dramatu. Młody chłopak umiera. Jego kolega twierdzi, że przedawkował dopalacze. Na miejscu zjawia się karetka, policja i ojciec zmarłego chłopka, który przez przypadek dowiaduje się, że trenujący tam Diablo jest detektywem. Diablo i Lily przyjmują jego zlecenie i obiecują dowiedzieć się, kto sprzedał jego synowi dopalacze. Lily uważa, że Diablo powinien wybadać na ten temat Ważkę, z którym udało mu się trochę zbliżyć podczas wspólnych treningów i któremu starał się pomagać przez wzgląd na dawne czasy. Detektyw stanowczo odmawia – chłopakowi dopiero co udało się zerwać ze złą przeszłością i niebezpiecznymi kumplami, więc nie chce go teraz narażać. Jednak rozwój sytuacji sprawi wkrótce, że wiara Diabla w przemianę chłopaka stanie pod znakiem zapytania…

Opis (streszczenie): Trzeci sezon przygód detektywów z agencji Septagon to kolejne ekscytujące sprawy kryminalne i obyczajowe, choć nie tylko. Oprócz dramatycznych porwań dzieci, oszustw matrymonialnych, szalonych naukowców i żądnych przygód stewardess oraz tajemniczych morderstw w domu spokojnej starości, pracowników Septagonu dopadną też własne problemy. Rudą (Żaneta Tymków) i Szefa (Marcin Malik) czekają kolejne komplikacje. Coraz bardziej otwarte uczucie, jakie do siebie żywią napotka kolejne przeszkody . Jak potoczą się losy najsławniejszej pary Septagonu w obliczu pojawienia się dawnej miłości? Czy Szef zdąży wyznać Rudej co naprawdę do niej czuje? A może Ruda wybierze kogoś innego? W najnowszym sezonie mroczna przeszłość dopadnie Szwagra (Tomasz Kutera), czyli Bartka Źdźbło. Tajemnicza przesyłka całkowicie zmieni jego dotychczasowe życie. Czy dla Szwagra liczy się tylko sprawiedliwość, czy kieruje nim obsesyjna chęć zemsty? Dokąd doprowadzi go prywatne śledztwo przeciwko potężnemu wrogowi? Jakie role odegrają w sprawie haker Max (Wojciech Zygmunt) , Lilli (Michalina Borowska) i „dobry policjant"? Diablo, Septagonowy chłopak ulicy, kolejny raz będzie musiał odnaleźć się w wyższych sferach. Tym razem nie zostanie mu zbyt wiele czasu na czy na randki i romantyczne spotkania ze swoją ukochaną. Nasz detektyw stanie przed niebezpiecznym zadaniem rozwikłania sprawy polityczno-kryminalnej, w którą zamieszana jest jedna z najbliższych osób Agnieszki. W wykonaniu innych zleceń biura pomoże mu znany z poprzedniego sezonu Ważka - syn byłej dziewczyny Diablo. Nowa seria to również perypetie pani Irenki (Elżbieta Lisowska-Kopeć), której ewidentnie zaczyna brakować w domu męskiego oparcia. Na horyzoncie pojawi się więc znany już z poprzednich sezonów niezmordowany absztyfikant Walery, ale jak pokaże życie, amory w wieku dojrzałym są nie mniej wybuchowe i nieprzewidywalne niż u nastolatków. A jeśli już mowa o eksplozji uczuć to spokojna i bardzo profesjonalna dotąd Bibi (Aneta Rak) czyli detektyw Marta Rawicz odkryje w sobie drugą naturę. I będzie to ta strona kobiecości, która okaże się sporym problemem dla jednego z przedstawicieli męskiej części Septagonu. Kogo? Zobaczcie sami!

Opis (streszczenie): Serial, którego głównymi bohaterami są pracownicy najlepszego biura detektywistycznego w Polsce – tytułowego Septagonu. Oryginalny polski format łączy elementy sensacyjne, przygodowe i komediowe, a fabularnie opiera się na pełnych zwrotów akcji historiach, które poznajemy przez pryzmat prowadzonych przez detektywów śledztw oraz na równolegle rozwijanych wątkach osobistych głównych bohaterów. Miłość, zdrady, intrygi, oszustwa, rodzinne tajemnice i nietypowe problemy w interesach lub w miejscu pracy to sytuacje z jakimi na co dzień mają do czynienia detektywi Septagonu i w jakich bardzo skutecznie - często niekonwencjonalnymi metodami - pomagają swoim klientom. W tym odcinku detektywi podejmują się pomocy kobiecie, której dwudziestoparoletnia córka, Jaśmina, odkąd wyprowadziła się z domu, dziwnie się zachowuje i bardzo schudła. Matka podejrzewa, że ma jakieś poważne problemy , ale ponieważ dziewczyna nie chce jej nic powiedzieć, prosi detektywów, by dowiedzieli się, co się z nią dzieje. Obserwując Jaśminę, detektywi ustalają, że Jaśmina jest podopieczną jakiejś fundacji. Nie mogą jednak dowiedzieć się z jakiego powodu, dopiero w mieszkaniu dziewczyny znajdują książki o chorobie nowotworowej i jej dokumentację medyczną, z której wynika, że Jaśmina ma raka. Wkrótce odkrywają coś, co rzuca nowe światło na całą sytuację, a jednocześnie rodzi kolejne znaki zapytania co do motywów działania Jaśminy...

Opis (streszczenie): Detektywów Septagonu prosi o pomoc młody proboszcz parafii, gdzie znajdowała się cudowna ikona Świętego Judy dzięki której wielu ludzi cudownie ozdrowiało. W ubiegłym tygodniu ksiądz dostał z kurii decyzję, na podstawie której XVI wieczna ikona miała zostać poddana renowacji, jednak kiedy ją zdjął i przeniósł na plebanię, ta zniknęła. W dodatku tej samej nocy ktoś włamał się do kościoła, ale oprócz jakichś drobiazgów nic nie skradziono. Następnego dnia wcześnie rano detektywi docierają do parafii . Na miejscu dość chłodno wita ich gosposia, która wcale nie zamierza ich wpuścić. Na szczęście w porę zauważa ich proboszcz, wyjaśnia kim są goście i oprowadza ich po kościele i plebanii. Detektywi sądzą, że kiedy włamywacze nie znaleźli ikony w kościele próbowali szczęścia na plebani, jednak ksiądz wyjaśnia, że kościół ma alarm oraz stały monitoring i godzina, o której włamano się do kościoła wskazuje, że było to już po zniknięciu ikony. Po co sprawcy mieliby wchodzić do kościoła, skoro wcześniej skradli ikonę z plebanii, gdzie nie ma kamer, dzięki czemu pozostali niezauważeni. Detektywi postanawiają przejrzeć działający przy kościele monitoring i nagrania z ostatnich dwóch dni. Siedząc przy monitorach, na jednym z nich zauważają mężczyznę który po wejściu do kościoła zakłada kominiarkę i znika gdzieś za ołtarzem. Wkrótce okazuje się, że to nie jedyna podejrzana osoba, która kręci się w okolicy. Tymczasem gosposia odbiera dziwny telefon...

Opis (streszczenie): Detektywów prosi o pomoc Helena, pięćdziesięcioletnia właścicielka podupadającego gospodarstwa. Po śmierci męża ona i jej córka, Jagoda, musiały radzić sobie same, w końcu dziewczyna wyjechała do pracy za granicę, żeby mogły spłacić długi. To było rok temu, od tego czasu kobieta nie widziała córki, ale ostatnio wyczuła po jej głosie , że jest smutna i coś przed nią ukrywa. W dodatku dwa dni temu znajoma widziała dziewczynę w okolicy jak jechała taksówką. Helena zadzwoniła do córki, ale ta wszystkiemu zaprzecza. Detektywi chcą skontaktować się z pracodawcą Jagody, ale Helena wie tylko , że córka pracuje w jakiejś agencji, ale nie wie jakiej. Jedyna nadzieja w najlepszej przyjaciółce Jagody, Annie. Dziewczyny zawsze wiedziały o sobie wszystko, ale kiedy Helena dzwoni do Ani, ta nic nie wie na temat Jagody. Detektywi postanawiają sami wybadać przyjaciółkę Jagody i uciekają się do pewnego podstępu. Stopniowo odkrywają szereg zaskakujących faktów. Okazuje się też , że nie tylko oni szukają Jagody...

Opis (streszczenie): Do detektywów zgłasza się burmistrz niewielkiego miasteczka, którego obiecująca kariera samorządowa zawisła na włosku. Swoje stanowisko zawdzięcza latom pracy na rzecz rodzinnej miejscowości, której poświęcał się społecznie. Kiedy jego starania zostały docenione i wygrał wybory na burmistrza, potraktował to jak misję i starał się nie zawieść mieszkańców. Proponuje nowatorskie rozwiązania, jest ambitny, pomysłowy, ale przede wszystkim otwarty na ludzi i ich problemy. Mieszkańcy, którym podobało się jego podejście, darzyli go sympatią, dlatego burmistrz był pewien, że wygra kolejne wybory. Nagle jednak jego przyszłość stanęła pod znakiem zapytania, gdy został zatrzymany do przypadkowej kontroli drogowej. Policjanci przy okazji postanowili przeszukać jego auto i znaleźli w nim 5 gram marihuany, przez co jego reputacja zagorzałego przeciwnika narkotyków została mocno nadszarpnięta. Burmistrz jest przekonany, że kontrola drogowa nie była przypadkowa. Ktoś podrzucił narkotyki do jego auta, a później nasłał na niego policję, aby zrujnować jego polityczną karierę. Podejrzewa, że intrygę uknuł jego konkurent. Detektywi mają to udowodnić. Rozpoczynają obserwację rywala. Rzeczywiście mężczyzna wydaje się twardym graczem i robi wszystko, żeby zwyciężyć, nie zawsze trzymając się zasad fair play. Jego główną strategią jest oczernianie obecnego burmistrza. Czy jednak posunąłby się do tego, żeby podrzucić narkotyki? Detektywi ustalają, że teoretycznie mógł to zrobić podczas wizyty w warsztacie samochodowym, gdzie obaj kandydaci byli tego samego dnia, wymienić opony. Z rozmowy z młodym mechanikiem niczego się nie dowiadują, jednak jego zażyłość z kandydatem na burmistrza jest zastanawiająca. Rozmowę przerywa żona mechanika, która pojawia się w warsztacie. Kobieta mówi detektywom, że na ich miejscu nie ufałaby tak obecnemu burmistrzowi. Jest idealny w stwarzaniu pozorów, ale skąd pewność, że w zaciszu domowym nie pali skrętów? Tymczasem sytuacja burmistrza jest coraz gorsza - mieszkańcy wytykają go palcami. Plotki szybko rozeszły się po małej miejscowości, a oburzeni ludzie zapowiadają, że nie udzielą mu poparcia w kolejnych wyborach. Mężczyzna jest załamany. Po powrocie do domu nie może opanować emocji. Wygląda na to, że nawet jego żona mu nie wierzy. Twierdzi, że powinien przyznać się do wpadki, przeprosić i pogodzić z tym, że jego czas się skończył. Rzeczywiście wydaje się, że dla burmistrza nie ma już ratunku. W jego domu zjawia się policja z nakazem przeszukania. W garażu znajdują kolejną działkę marihuany. Burmistrz zostaje zatrzymany, a jego żona postanawia się wyprowadzić. Detektywi jadą na komisariat. Nie mają jednak wystarczających dowodów, aby przekonać policję, że mężczyzna padł ofiarą spisku. Gdy wydaje im się, że utknęli w miejscu, następuje seria zdarzeń, w wyniku której na jaw wychodzą skrywane sekrety , dzięki czemu udaje się wyjaśnić całą intrygę.

Opis (streszczenie): Detektywi pomagają Monice, która znalazła się w bardzo trudnej sytuacji. W pracy uległa wypadkowi, po którym chodzi o kulach, jednak nie dostała odszkodowania, ponieważ pracodawca ją oszukał. Na firmowym parkingu potrąciło ją nieznane auto, ale monitoring firmy akurat był w konserwacji, więc nie ma dowodów. Prezes twierdzi, że sama pewnie złamała sobie nogę, bo jest niezdarna i teraz chce od niego wyłudzić pieniądze. Pech chciał, że wypadek zdarzył się dzień po wygaśnięciu umowy na okres próbny, kiedy miała podpisać umowę na stałe. Teraz nic jej się nie należy. Na domiar złego Monika znalazła pod łóżkiem swojego 16-letniego syna, Jacka, kilka tysięcy złotych, wycinki z gazet o jej pracodawcy, wydrukowane umowy na innych ludzi, faktury i zdjęcia prezesa robione z ukrycia. Podejrzewa, że chłopak szpieguje jej byłego pracodawcę, by zemścić się za krzywdy wyrządzone jego rodzinie. Poza tym przestał z nią rozmawiać, przesiaduje całymi dniami w pokoju. Nie chce chodzić do szkoły, ostatnio wrócił poobijany, ale nie mówi co się stało. Detektywi mają ustalić co się z nim dzieje. Rano zaczynają śledzić Jacka. Okazuje się, że chłopak zamiast iść do szkoły jedzie do byłej firmy matki i montuje coś przy drogim samochodzie. Chwilę później z terenu firmy przepędza go agresywny ochroniarz, który najwyraźniej już miał z nim wcześniej do czynienia. Jacek oddala się, wyciąga aparat i czeka. Kolejnego dnia detektywi obserwując Jacka, widzą, jak chłopak sprawdza coś w laptopie, po czym wyciąga pieniądze z bankomatu. Postanawiają zamontować w jego laptopie program szpiegujący. To naprowadza ich na cały szereg zaskakujących odkryć.

Opis (streszczenie): Detektywi na prośbę znajomego lekarza przyjeżdżają do szpitala, gdzie trafił mężczyzna, który najprawdopodobniej miał wypadek w wyniku jakiego stracił pamięć. Ubrania, w których był, świadczą o tym, że jest zamożny, a w kieszeni spodni miał sporą sumę pieniędzy, nie znaleziono przy nim jednak żadnych dokumentów ani telefonu. Policja rozesłała komunikaty i zdjęcie mężczyzny, ale nikt się nie zgłosił. Mimo to, mężczyzna jest pewien, że ma żonę i dwie córki. Chce, aby detektywi odnaleźli jego rodzinę. Gdy detektywi w Septagonie starają się ustalić jego tożsamość, on zakrada do dyżurki pielęgniarek , by ze znajdującego się tam telefonu odbyć dziwną rozmowę…

Opis (streszczenie): Detektywi badają sprawę Karoliny, którą mąż znalazł nieprzytomną w domu. Mieszkanie było otwarte, a kobieta była wcześniej na treningu, gdzie regularnie pracowała nad formą w ramach przygotowań do zawodów sylwetkowych. Lekarze ustalili, że kobieta przedawkowała substancje pobudzające - metaamfetaminę i jej pochodną - ecstasy, a następnie upadła i uderzyła się w głowę... Jej mąż nie może w to uwierzyć. Twierdzi że Karolina słynęła ze zdrowego trybu życia o czym może zaświadczyć chociażby jej przyjaciółka Hania wraz z którą miały wystąpić na zawodach . Detektywi postanawiają spotkać się z Hanią i podpytać czy nie zauważyła, że z jej koleżanką działo się coś dziwnego i przy okazji wybadać trenera.

Opis (streszczenie): Detektywi przyjmują sprawę Dawida, który pracował jako telemarketer. Został zwolniony przez szefową za rzekome molestowanie koleżanki z pracy, Kingi. Mężczyzna twierdzi, że to nieprawda i sam był molestowany przez szefową. Nie uległ jej i właśnie dlatego wyleciał. Nie rozumie dlaczego Kinga podłożyła mu świnię. Chce oczyścić dobre imię. Prosi o zdobycie dowodów na szefową i ustalenie dlaczego Kinga go wrobiła… Max widzi w Internecie, że w firmie szukają telemarketera. Detektywi postanawiają to wykorzystać do przyjrzenia się firmie od środka…

Opis (streszczenie): Do detektywów dzwoni właściciel kilku mieszkań, które wynajmuje studentom. Jedno z nich zostało zdewastowane, a najemca, student automatyki i robotyki, zniknął bez płacenia. Klient Septagonu uważa, że jeśli puści to płazem inni też mogą przestać płacić, dlatego zależy mu, by znaleźć chłopaka i pokazać, że potrafi skutecznie egzekwować należności. Detektywi zaczynają dochodzenie od przeszukania mieszkania, tymczasem poszukiwany student budzi się w opuszczonej fabryce i wpada w histerię…

Opis (streszczenie): Do detektywów zwraca się o pomoc zamożna, bezdzietna Eleonora, która właśnie przyleciała z Kanady, gdzie żyje od dwudziestu lat. Kobieta chce przepisać na swoją ukochaną siostrzenicę dom rodzinny, ale zamiast Izy, która miała odebrać ją z lotniska, przyjechał ojciec dziewczyny z żoną. Wyjaśnili, że Iza miała załamanie nerwowe i trafiła na oddział obserwacyjny do prywatnej kliniki psychiatrycznej, ale nic więcej nie chcą jej powiedzieć. Wie tylko tyle, że jej siostrzenica jest na zamkniętym oddziale i nie można jej tam teraz odwiedzić, ale ona nie wierzy w chorobę. Prosi detektywów, by dowiedzieli się, co tak naprawdę się stało.

Opis (streszczenie): Pięćdziesięcioletnia Aniela idąc przez park, zostaje zaczepiona przez tajemniczą Cygankę, która prosi ją o 10 zł w zamian za wróżbę. Aniela daje się namówić, ale kiedy chce zapłacić, Cyganka mówi, że zapłata musi być większa, bo wisi nad nią klątwa. Aniela nie zgadza się, ale kobieta nalega i twierdzi, że nie robi tego dla pieniędzy, lecz by uratować ją i jej rodzinę przed nieszczęściem. Jeśli Aniela nie zapłaci, straci znacznie więcej... Aniela zdenerwowana wyciąga 10 zł, wręcza Cygance i odchodzi, podkreślając że nie da się zastraszać. Jednak już po kilku krokach podbiega do niej młody mężczyzna w kapeluszu i kradnie jej torebkę. Kiedy córka Anieli rozbija samochód, a brat cudem unika śmierci od wybuchu gazu w mieszkaniu , kobieta postanawia odnaleźć Cygankę, która zniknęła zaraz po kradzieży torebki. Prosi o pomoc detektywów, którzy mimo sceptycyzmu zgadzają się przyjąć zlecenie Anieli, która jest tak zastraszona, że boi się wyjść z domu. Mają nadzieję, że udowadniając zmowę Cyganki ze złodziejem, przekonają klientkę, że nie spadła na nią żadna kląwa. Po krótkiej naradzie w biurze, podczas której zostają stanowczo upomnieni przez Panią Irenkę, niezadowoloną z ich podejścia do tej sprawy, detektywi udają się do parku, gdzie szybko udaje im się namierzyć Cygankę. Kobieta siedzi na ławce i wróży jakiejś młodej dziewczynie. Nic podejrzanego się jednak nie dzieje, a dziewczyna płaci i odchodzi nie niepokojona przez nikogo. Tymczasem w domu pani Anieli dochodzi do kolejnego incydentu...

Opis (streszczenie): Detektywi przyjmują zlecenie od Malwiny. Jej zmarły niedawno ojciec kolekcjonował rodzinne pamiątki, wśród których, oprócz masy rupieci, była też kasetka z kosztownościami zgromadzonymi przez pokolenia. Na pewno było w niej złoto, ale nikt nie poznał jej dokładnej zawartości - poza oczywiście zmarłym, który do końca życia strzegł jej jak oka w głowie i nie chciał słyszeć o spieniężeniu precjozów. Teraz okazuje się, że kasetka zniknęła – nie ma po niej ani śladu w pokoju zmarłego, ani nawet wzmianki w testamencie. Malwina podejrzewa, że za jej plecami ojciec dał kasetkę jej bratu, Jackowi, którego jej zdaniem zawsze faworyzował, choć to ona mieszkała z nim i opiekowała się nim do śmierci. Co gorsza, Jacek mógł już sprzedać kosztowności, dlatego detektywi zaczynają od zbadania sprawy pod tym kątem. Polecają Maxowi, by sprawdził, czy - jak to się dzieje w podobnych przypadkach - nie doszło ostatnio w Internecie do sprzedaży dużej ilości biżuterii za granicę, a sami rozpoczynają obserwację Jacka. Tymczasem do Malwiny i jej syna, Miłosza, przychodzi przyjaciel jej ojca, pan Zdzisław. Wygląda na poruszonego widokiem przygotowanych do wyrzucenia kartonów wypełnionych rzeczami przez lata zbieranymi przez zmarłego. Miłosz cieszy się z odwiedzin przyjaciela dziadka, ale Malwina szybko wyprasza gościa, a synowi każe się uczyć do zbliżającej się matury i egzaminów na studia. Chłopak kłóci się z matką, gdy pojawiają się detektywi. Tymczasem wieczorem pan Zdzisław idzie do Jacka. Z zamontowanych podsłuchów detektywi orientują się, że przyszedł porozmawiać o testamencie, ale nie ma szansy na spokojną rozmowę bo Jacek po chwili wpada w szał. Sytuacja wydaje się jeszcze bardziej skomplikowana, gdy w nocy ktoś się włamuje do domu Malwiny...

Opis (streszczenie): Do Septagonu zgłasza się 12-letni Grześ. Chce rozmawiać z Lili, która jak się okazuje pracowała przy sprawie do której zatrudniła ją kiedyś matka chłopca. Chłopiec prosi ją o pomoc, pokazując swoją skarbonkę, którą przyniósł ze sobą, żeby zapłacić. Lili trochę wzrusza jego determinacja, więc namawia Diablo, żeby przyjęli jego sprawę. Grześ opowiada, że nie pamięta ojca, który odszedł kiedy on miał cztery lata, dokładnie w jego urodziny. Pytana o niego, matka zawsze bardzo się denerwowała i poddał się, żeby nie robić jej przykrości, ale chciałby wiedzieć kim on jest. Mając tylko imię i nazwisko mężczyzny oraz stare zdjęcie, jedyne które chłopcu udało mu się znaleźć po tym jak matka wszystkie zniczczyła, Lili i Diablo uprzedzają Grzesia, że znalezienie jego ojca nie będzie łatwe. Postanawiają najpierw przyjrzeć się aktywności w sieci matki Grzesia. W mediach społecznościowych szukają jakichś śladów lub zdjęć zamieszczonych przez kogoś ze znajomych rodziców chłopca i po fotografii ze zjazdu absolwentów udaje im się dotrzeć do człowieka, który studiował z matką i ojcem Grzesia. Mężczyzna zdumiony oznajmia im, że ojciec Grzesia nie żyje, a chłopiec bardzo przeżył jego śmierć. Lili i Diablo muszą teraz porozmawiać z Grzesiem, który słysząc czego się dowiedzieli, próbuje się wycofać, reaguje złością i upuszcza szkicownik, który zdradza prawdziwy motyw, jakim kierował się chłopiec przychodząc do Septagonu. Wkrótce w biurze pojawia się jego matka. Sytuacja staje się coraz bardziej skomplikowana. Czy detektywom uda się pomóc małemu Grzesiowi?

Opis (streszczenie): Detektywi przyjmują zlecenie od rodziców dziewczyny, którzy podejrzewają, że ktoś chciał skrzywdzić ich córkę podczas treningu na ściance wspinaczkowej. Zarządca obiektu zapewnia, że doszło do nieszczęśliwego wypadku, ale córka klientów Septagonu to świetna zawodniczka szybkiego wspinania. Ma jechać na olimpiadę. Na szczęście nie doznała żadnej kontuzji,ale rodzice podejrzewają, że za „wypadkiem” stoi jej główna konkurentka. Nie chcą denerwować córki przed zawodami, więc zależy im na dyskretnym ustaleniu czy w grę nie wchodziło celowe działanie. Ruda i Bibi rozpoczynają śledztwo. Pod pretekstem przyłączenia się do grupy wspinaczkowej robią reaserch. Tymczasem Max w biurze postanawia się zaktywizować. Chce wywiercić w ścianieotwory, przymocować uchwyty i ćwiczyć w wolnym czasie. Irenka obawia się, że Maxiu zrobi sobie krzywdę. Powinien chronić swoje dłonie komputerowego wirtuoza. Ostatecznie Max znajdzie rozwiązanie, które pogodzi ambitny plan z jego temperamentem, a przy tym rozwieje obawy Irenki.

Opis (streszczenie): O pomoc prosi detektywów właścicielka trzech mieszkań na wynajem, która próbując ratować swój podupadający biznes starała się o unijne dofinansowanie na niezbędne remonty. Zaufała pośredniczce finansowej, która obiecała jej załatwienie półmilionowego bezzwrotnego dofinansowania unijnego zastrzegając, że musi wyłożyć 50 tys. zł wkładu własnego w gotówce. Klientka Septagonu dała jej połowę tej sumy, ale obawia się, że to był błąd, bo pośredniczka domaga się drugiej połowy, a dotacji jeszcze nie ma. Detektywi chcą sprawdzić pośredniczkę - Szwagier zwraca się do niej o pomoc w załatwieniu dotacji na rozwój biznesu – hodowli ślimaków. Kobieta chce 80 tys. zł wkładu i obiecuje pół miliona dotacji. Tymczasem klientka detektywów spotyka się z mężem, z którym pozostaje w separacji. Ten szantażuje ją: jeśli nie da mu 100 tysięcy zł naśle na nią kontrolę skarbową – wykaże brak faktur za wiele noclegów czy usług. Kobieta jest w szoku bo wszystko w jej papierach zgadza się co do grosza, ale mąż odgraża się, że on już tak to załatwi, że skarbówka znajdzie dowody na coś wręcz przeciwnego... W toku śledztwa Diablo zaczyna się obawiać, czy klientka będzie się trzymać planu i wszystkiego nie popsuje jakimś nierozważnym działaniem, Kierowany przeczuciem zabezpiecza się na taką ewentualność. Dochodzenia nie ułatwia też niedyspozycja Szwagra, który jest przeziębiony, co powoduje, że miesza mu się w głowie i trudno mu się skupić na robocie. Tymczasem Pani Irenka jest zafascynowana pomysłem swojej koleżanki na własny biznes – hodowlę boczniaków na starych bawełnianych majtkach, co nieoczekiwanie okazuje się pomocne w pracy operacyjnej detektywów...

Opis (streszczenie): Szef, nie mogąc doczekać się Rudej, sam omawia nową sprawę z klientką, która po niegroźnej stłuczce z winy innego kierowcy, została oskarżona o spowodowanie kolizji drogowej. Kobieta nie sądziła, że z osoby poszkodowanej, stanie się przestępcą. Sprawca, który najpierw wykonał dziwny, niezdarny manerw, a potem odjechał z miejsca zdarzenia, teraz - twierdząc, że wjechała w tył jego samochodu i uciekła - domaga się odszkodowania. Kobieta nie rozumie, dlaczego starszy mężczyzna kłamie, a policja nie chce jej podać jego danych, dlatego chce by detektywi go odnaleźli i wyjaśnili sprawę. Tymczasem Ruda jadąc na spotkanie, na wyjeździe z drogi podporządkowanej, widzi jak kierowca na głównej ulicy daje jej znak, żeby jechała pierwsza. Gdy Ruda wyjeżdża, „uprzejmy” kierowca, uderza w jej samochód i oskarża ją o wymuszenie pierwszeństwa. Ruda jest wściekła. Kierowca wszystkiego się wypiera i chce wezwać policję, która w takiej sytuacji z pewnością przyzna mu rację. Kierowca godzi się na polubowne załatwienie sprawy i podpisują oświadczenie. Ruda mocno spóźniona pojawia się u klientki, której historia wydaje jej się nieprawdopodobna, tak samo jak policji, która również nie daje wiary zeznaniom. Na ulicy nie ma monitoringu, więc nie można tego sprawdzić, ale na samochodzie poszkodowanego są wyraźne ślady uszkodzenia. Ma on również świadka, który potwierdza jego wersję. Mimo to, detektywi postanawiają zając się sprawą. Ruda złości się z powodu własnego wypadku i faktu, że nikt nie chce wierzyć, że to nie była jej wina. Nie zgadza się, że kobiety są gorszymi kierowcami od mężczyzn. Do tego irytuje ją Szef, który według niej robi umizgi do klientki. Szef zdaje sobie sprawę, że Ruda jest zazdrosna i specjalnie dodatkowo nakręca sytuację.

Opis (streszczenie): Do Septagonu zgłasza się kobieta, która prosi detektywów o odszukanie zabawki, którą jej synek dostał w prezencie od babci. Samochód stał praktycznie nieużywany na półce, więc chłopiec oddał go na dobroczynną zbiórkę wraz z innymi rzeczami , którymi się już nie bawi, w czym jego mama nie widziała żadnego problemu, ale podczas ostatniej wizyty teściowa z oburzeniem zauważyła brak zabawki, która podobno była zrobiona na zamówienie za niemałą cenę. Teraz mąż oskarża klientkę detektywów, że nie lubi jego mamusi i jest niewdzięczna za tak wyjątkowy prezent dla ich dziecka, więc nie pozostaje jej nic innego jak odzyskać samochód. Detektywi zaczynają od kontenera, do którego trafił wór z zabawkami, ale chociaż Ruda z poświęceniem wciska się do zsypu, to w środku nie znajduje zabawki. Kolej na sortownię, ale tam nikt nie pamięta auta, detektywi dostają jedynie listę organizacji, do których trafiają rzeczy ze zbiórek. Okazuje się, że do żadnej z placówek faktycznie zajmujących się potrzebującymi nie trafiają wartościowe rzeczy. Co lepsze wybierają dla siebie ludzie na sortowni. Detektywi zaczajają się wieczorem pod magazynem i robią zdjęcia szefowi zmiany podczas pakowania jakichś pudeł do swojego auta. Przyciśnięty przez detektywów obiecuje odzyskać zabawkę syna ich klientki, ale następnego dnia znika. Wkrótce okaże się, że to rzeczywiście bardzo specjalna zabawka, a ujawnienie tajemnicy którą kryłje nie będzie przyjemne dla nikogo z domowników oraz ich gości...

Opis (streszczenie): Do Septagonu zgłasza się kobieta, którą detektywi rozpoznają z telewizji. Wystąpiła tam w związdku z szeroko zakrojonymi poszukiwaniami jej dwudziestoparoletniego syna, który kilka dni temu wyszedł z domu i dotąd nie wrócił. Kobieta wie, że chłopak planował samotną wyprawę survivalową do pobliskiego lasu. Zostawił jej wiadomość. Policjanci wykorzystali do poszukiwań psy tropiące, ale po Krystianie nie ma śladu. Ze względu na warunki pogodowe, policjanci uważają, że nie żyje, ale matka w to nie wierzy. Detektywi przeszukują rzeczy Krystiana. Wygląda na to, że survival to raczej nowa pasja. Zabezpieczając jego komputer, ku zaskoczeniu matki chłopaka stwierdzają, że to bardzo drogi sprzęt jak na nie pracującego studenta. Podczas gdy Max rozpoczyna śledztwo w Internecie, detektywi jadą w strefę poszukiwań, w których biorą udział także koledzy z roku Krystiana. Okazuje się, że chłopak był indywidualistą i niewiele o nim wiedziano, ale wszystkich dziwi ten survival nie pasujący do jego informatycznych zainteresowań. Max przekonuje się, że zaginiony bardzo dobrze kamuflował się w internecie, ale w końcu udaje mu się wpaść na pewien trop...

Opis (streszczenie): Do detektywów zwracają się o pomoc rodzice chłopaka, który pół roku wcześniej został ciężko ranny w wypadku samochodowym tuż pod domem. Sprawca zbiegł z miejsca wypadku, a dochodzenie zostało umorzone z powodu niewykrycia sprawców. Syn klientów Septagonu przeżył wypadek, ale został kaleką i potrzebuje pieniędzy na wózek i kosztowną rehabilitację, której koszty powinien ponieść sprawca. Max szuka informacji o wypadku w sieci, a detektywi badają miejsce zdarzenia. Niestety po tylu miesiącach oględziny nie wnoszą wiele, przejście dla pieszych, gdzie doszło do wypadku zostało zaraz potem odnowione i nie widać już żadnych śladów. Detektywi przeprowadzają więc wywiad wśród sąsiadów, ale wszyscy nabierają wody w usta. Tylko pijaczek przesiadujący pod okolicznym sklepem, próbuje ich naciągnąć na alkohol twierdząc, że na własne oczy widział wypadek i że samochody były dwa, ale policja nie chciała z nim w ogóle rozmawiać. Detektywi żartują sobie z niego, bo jest w takim stanie, że trudno go traktować poważnie. W trakcie tej rozmowy pojawia się jednak jeden z sąsiadów, który gromi pijaczka za wygadywanie głupot, a po odejściu detektywów, natychmiast dzwoni do kogoś, z kim bardzo nerwowo rozmawia...

Opis (streszczenie): Do Septagonu wpada Bartek Źdźbło z CV. Kolega z wojska, Serb, powiedział mu, że jest wolne miejsce. Max widząc Bartka dziwnie się zachowuje, ale Szef przyjął właśnie nową sprawę i postanawia zabrać kandydata do pracy na spotkanie z klientem. Jest nim marynarz, którypo powrocie z 8-miesięcznego rejsu, dowiedział się, że jego żonę widziano w zaawansowanej ciąży. Chce wiedzieć, czy kobieta rzeczywiście była w ciąży, czy go zdradziła i być może oddała dziecko do adopcji, żeby się nie wydało? Max szuka o niej informacji w internecie. Wydaje się zwykłą manikiurzystką, kilka lat spędziła za granicą, jest atrakcyjną kobietą, ale raczej bez tajemnic. Detektywi zaczynają obserwację żony klienta, która spotyka się z jakimś wysportowanym osiłkiem. Ten wciska jej jakąś kartkę, ale ona nie chce jej wziąći rzuca nią w niego. Potem udaje się do przychodni gdzie ma wizytę u lekarza. Szef podstępem dociera do karty pacjentki, a ona ponownie spotyka się z tym samym mężczyzną, który próbuje ją do czegoś nakłonić i mimo jej krzyków i płaczu w końcu wymusza na niej zgodę. Tymczasem w Septagonie Irenka i Max omawiają zastępstwo za Serba. Okazuje się, że Max zna Bartka z czasów szkolnych. Bartek był szkolnym bożyszczem i poderwał dziewczynę, w której Max bardzo się kochał i to złamało mu serce...