W najbliższym czasie nie ma w telewizji żadnych emisji: Wspaniali ludzie
Uwaga! Informacje na temat poprzednich emisji znajdują się niżej na stronie.
Emisja Wspaniali ludzie miała miejsce:
Opis (streszczenie): Z nastolatka obezwładnionego przez paraliż, rozpacz i cierpienie stał się wspaniałym człowiekiem sukcesu, który trzykrotnie zdobył Puchar Świata, ukończył studia, otworzył dwie fundacje, założył rodzinę i trenuje po kilka godzin dziennie. W trzecim odcinku „Wspaniałych ludzi” gościem Mariusza Węgłowskiego jest Rafał Mikołajczyk – były zawodnik kadry Polski w rugby na wózkach, który w kolarstwie ręcznym szosowym oprócz Pucharu Świata pięciokrotnie wywalczył mistrzostwo Polski. Rafał miał zaledwie 14 lat, kiedy zaczepiony przez znajomego upadł tak nieszczęśliwie, że uszkodził rdzeń kręgowy. Noc kiedy zaraz po wypadku po raz pierwszy został sam w szpitalu ze sparaliżowanymi rękami i nogami wspomina jako najgorszą w swoim życiu, choć później jeszcze wiele razy czuł się strasznie samotny i nie mógł powstrzymać łez. Zanim zdobył wykształcenie, sportowe sukcesy na światowym poziomie i dziewczynę, z którą ma córeczkę, przeżył moment, kiedy sięgnął dna rozpaczy i chciał odebrać sobie życie. Jak przezwyciężył cierpienie i brak nadziei? Dzięki czemu nie poddał się podczas długiej i mozolnej rehabilitacji? Dlaczego kierowcy potrafią zwyzywać czy kopnąć go, kiedy jedzie drogą swoim rowerem? Co daje mu siłę? Co powie swojej córce w nagraniu do kapsuły czasu, która ma pozostać zamknięta do dnia, gdy dziewczyna będzie pełnoletnia? To tylko część pytań, na jakie odpowie w tym odcinku. W drugiej części programu dowiemy się, czy da się budować z papieru domy, osiedla a nawet całe miasta? Czy to możliwe, że samurajskie zbroje wykonane były z papieru? Co można robić we wnętrzu obrotowego papierowego mebla o nazwie „work and roll”? W jakim kraju służbowym obowiązkiem architektów są wspólne wyjścia do baru? O tym wszystkim i o swojej pasji zawodowej opowie Mariuszowi Węgłowskiemu Jerzy Łątka, architekt, projektant i wykładowca na Wydziale Architektury Politechniki Wrocławskiej, wielokrotnie nagradzany za projekty domów i mebli wykonanych z papieru. „Wspaniali ludzie” to spotkania z osobami, które – przezwyciężając przeciwności, ograniczenia i własne słabości – stały się inspiracją i wsparciem dla innych. Prowadzący program, Mariusz Węgłowski – znany m.in. z ról w takich hitach Czwórki jak „Policjantki i Policjanci” i „Święty” czy udziału w „Tańcu z gwiazdami” – odwiedza z kamerą bohaterów poszczególnych odcinków, by poznać ich, przeprowadzić z nimi rozmowy i towarzyszyć im podczas ich ulubionych zajęć. Przybliżając ich sylwetki i niełatwą drogę, jaką pokonali do celów, które zdawały się nieosiągalne, poszukuje jednocześnie odpowiedzi na pytanie, w jaki sposób każdy z widzów może utożsamić się z ich zmaganiami w dążeniu do realizacji marzeń i stać się jednym z nich.
/ Polska / 2020 / program rozrywkowyOpis (streszczenie): Sympatię milionów widzów zjednały mu główne role w takich serialach jak „Policjantki i Policjanci” czy nowy hit Czwórki „Święty” i udział w „Tańcu z Gwiazdami”. Teraz Mariusz Węgłowski prowadzi także swój własny program telewizyjny „Wspaniali ludzie”, w którym spotyka się z osobami, jakie – przezwyciężając własne słabości, ograniczenia i przeciwności losu – stały się inspiracją i wsparciem dla innych. W tym odcinku poznajemy wzruszającą historię aktorki, dla której własne trudne dzieciństwo stało się motywacją, by pomagać innym i mistrzynię motosportu, która porzuciła pracę w korporacji, by realizować swoją pasję. Marta Kornacka z wykształcenia jest aktorką, z zamiłowania – zawodniczką judo, a z zawodu – wychowawczynią w domu dziecka. Swoim podopiecznym stara się dać wsparcie, jakiego jej samej często brakowało w rozbitej rodzinie. Jak mówi, nie ma wiele, ale wie, jak trudno jest nie mieć nic i jak wiele znaczy rozmowa, zwykłe obcowanie, okazanie dzieciom, którym doskwiera brak oparcia w rodzicach czy odrzucenie przez rówieśników, że się je szanuje, kocha, wspiera i że widzi się w nich wartościowe osoby. „Świata się nie zmieni ale jak jednej osobie się pomoże to już jedną osobę się uratowało” - mówi Marta i przekonuje, że każdy z nas może zrobić coś wspaniałego dla innych. Poznajemy też podopieczną Marty, Paulinę – wspaniałą młodą dziewczynę, której czasem trudno powstrzymać łzy, kiedy opowiada o tym co przeszła: odejściu ojca, kłopotach w szkole i w domu, dramatycznym rozstaniu zapłakanej matki i płaczących dzieci zabieranych do domu dziecka, dzieciństwie bez rodziny, drodze do usamodzielnienia się i próbie odbudowania kontaktów z ojcem. Mariusz Węgłowski odwiedza też Karolinę Pilarczyk, dwukrotną mistrzynię Europy w driftingu, czyli jeździe w kontrolowanym poślizgu. Karolina z wykształcenia jest informatykiem i zanim stała się zawodową drifterką przez długie lata pracowała w korporacji po 12 godzin, a wieczorem wracała do warsztatu. Każdą wolną chwilę poświęcała na treningi, zawody, tworzenie zespołu, zdobywanie wiedzy, kontaktów, wsparcia i pieniędzy, bez których w tej dyscyplinie niewiele da się zdziałać. Rocznie to wydatki rzędu aż miliona złotych – choć są tacy, którzy wydają znacznie więcej – w tym na ciągłe wymiany skrzyni biegów, silnika, czy opon, których Karolina w ciągu roku zużywa średnio… 500! Czy pięknej i utalentowanej kobiecie łatwiej odnieść sukces w męskiej domenie? Jak reagowali koledzy, kiedy zaczęła z nimi rywalizować? Co zdarza jej się usłyszeć od mężczyzn? Dlaczego lubi prowadzić auto w butach na szpilkach?
/ Polska / 2020 / program rozrywkowyOpis (streszczenie): W tym odcinku gośćmi Mariusza Węgłowskiego są: Jolanta Kruczkowska – matka tragicznie zmarłego 26-letniego Bartka, która uratowała życie sześciu osobom, godząc się na pobranie organów syna – oraz aktor i opozycjonista białoruski, Sasza Reznikow, znany m.in. z seriali „Święty” i „Sprawiedliwi – Wydział Kryminalny”. Jolanta Kruczkowska do dziś słyszy telefon, który w jednej chwili zburzył jej życie. Po wiadomości o nieszczęśliwym wypadku syna, długo nie mogła wyjść z szoku, ale kiedy okazało się, że doszło do śmierci mózgu, nie miała wątpliwości, jak należy postąpić. Nie wiedziała jeszcze wtedy, że organy Bartka uratują aż sześć osób i że sama zaangażuje się w edukowanie ludzi na temat przeszczepów. Zanim założyła propagującą dawstwo fundację, długo zmagała się z rozpaczą, bólem i przerażającą pustką po stracie syna. Tylko córka trzymała ją przy życiu, którego już nie mogła znieść. Terapia trwała kilka lat, a jej cierpienie pogłębiały jeszcze okrutne komentarze i maile od osób nie odróżniających śmierci mózgu od śpiączki., albo po prostu chcących dać upust negatywnym emocjom. Dziś, m.in. z pomocą przyjaciół syna, prowadzi różne działania w ramach Fundacji Organiści. Przekonuje, że nawet w tak tragicznych sytuacjach można zrobić coś, co przyniesie dobro – ocali życie innych i uszczęśliwi ich bliskich, którzy, tak jak ona, daliby wszystko, by nie stracić ukochanej osoby. Sasza Reznikow, aktor pochodzący z Białorusi, od 14 lat mieszka w Polsce. Od 7 lat ma polskie obywatelstwo, ale nigdy nie zrzekł się białoruskiego . Inicjuje, bądź angażuje się, w akcje wsparcia dla swoich rodaków walczących z reżimem. Wyjechał z ojczyzny po tym, jak aresztowano go za udział w protestach przeciw sfałszowanym w 2006 roku wyborom, a następnie z „wilczym biletem” wyrzucono go ze studiów i z teatru, w którym pracował. Stracił wtedy wszystko. W Polsce zaczął od nowa i otrzymał pomoc, bez której nie wie, jak by sobie poradził. Dlatego od kiedy tu jest pomaga innym ile może. Jest też wdzięczny wszystkim, którzy przyłączają się do działań na rzecz Białorusi - pamięta doskonale z własnego doświadczenia, ile dla podejmujących nierówną walkę znaczyły głosy poparcia ze świata, świadomość, że nie są zupełnie sami.
/ Polska / 2020 / program rozrywkowyOpis (streszczenie): W tym odcinku „Wspaniałych ludzi” poznamy byłego przestępcę, który przeszedł całkowitą przemianę oraz księdza porywającego za sobą młodzież rapem o niezwykłym przesłaniu. O tym, jak – mimo tragicznych przeżyć, z jakimi musieli się zmierzyć – odnaleźli swoją drogę, która daje nadzieję i inspiruje innych, w szczerych, prostych i wzruszających słowach opowiadają gospodarzowi programu, Mariuszowi Węgłowskiemu. Sebastian był postrachem okolic dolnośląskiej Sobótki, gdzie rządził lokalnym półświatkiem. Na jego widok ludzie żegnali się i przechodzili na drugą stronę ulicy. Ciągnęła się za nim ponura legenda - chuligańskie wybryki, bójki, przemoc, alkohol, narkotyki, siedem odsiadek. Kiedy sięgnął dna i ostatni raz trafił do więzienia, nagle wydarzyło się coś, co odmieniło jego życie. Przeżył coś dziwnego, a z jego ciałem zaczęły dziać się niewytłumaczalne rzeczy. Cierpiał, płakał, walił głową w ścianę, nie wiedział jak się przed tym bronić. Dziś mówi, że nosił w sobie ból, którego wcześniej nie dopuszczał do głosu i stoczył w duchu prawdziwą walkę. Zrozumiał czym jest cierpienie, którego tyle razy przysparzał innym. „Wiem, że to jest może dla kogoś śmieszne” mówi, opowiadając o niezwykłych przeżyciach i wizji, w które sam nie uwierzyłby, gdyby ich nie doświadczył. „Kiedyś myślałem sobie >>Ale jestem kosior!<< a tak naprawdę kiedyś byłem cieniasem” wyznaje ze łzami w oczach, a jego głos łamie się, kiedy przeprasza tych, których skrzywdził. W tym odcinku poznamy także księdza Jakuba Bartczaka – duszpasterza młodzieży w Sulistrowicach i rapera, który niegdyś tworzył pod pseudonimem „Mane”. Jak mówi, rap towarzyszy mu „od małolata z przerwą na seminarium”, a jego parafianie „są przyzwyczajeni, że z plebanii lecą hip-hopowe bity”. Żartuje, że zamieszkał obok cmentarza, bo pewnie biskup uznał, iż jego hałaśliwe sąsiedztwo będzie tam najmniej uciążliwe dla otoczenia. Tym, których szokuje widok księdza czującego się jak u siebie na koncertach i blokowiskach, odpowiada po prostu „No sorry, jestem z tego świata” i z otwartym sercem wychodzi między ludzi. W dzieciństwie stracił ojca, a później wypadkowi uległ jego dwudziestoletni brat, Michał. Kiedy chłopak przez siedem tygodni leżał w śpiączce dla młodego Jakuba wszystko przestało mieć znaczenie – muzyka, koledzy, całe jego dotychczasowe życie. Założył się z Bogiem, że zmieni się na lepsze, jeśli brat wyzdrowieje, ale Michał zmarł. Wtedy stanął przed wyborem: pogrążyć się w ciemności czy zacząć naprawdę żyć. Jak odnalazł własną drogę i spełnione życie?
/ Polska / 2020 / program rozrywkowyOpis (streszczenie): Zdarzyło mu się budzić na dworcu ze strzykawką w żyle, jeść ze śmietnika, nie miał nawet swojej własnej łyżki. Wiele razy był bliski śmierci. Uratowała go miłość, muzyka i… wojsko. Dziś jest znanym raperem i muzykiem grunge, producentem muzycznym, konferansjerem i anonserem jednej z największych federacji mieszanych sztuk walki w Europie, osobowością telewizyjną, szczęśliwym mężem i ojcem. Walczył o prawa pracowników w Wielkiej Brytanii, pomaga osobom z uzależnieniami, przemawiał w brytyjskim parlamencie i na TEDx – programie słynnych światowych konferencji popularyzujących idee warte propagowania. Gościem Mariusza Węgłowskiego jest Waldemar Kasta. Zaczęło się typowo - dzieciństwo na wrocławskim „Trójkącie Bermudzkim”, w mieszkaniu między agencją towarzyską i meliną. Rozbita rodzina, koledzy z patologicznych środowisk, gwałty i morderstwa w okolicy widywane na co dzień. Zaczął ćpać w podstawówce. Chciał doświadczać odmiennych stanów świadomości. Stał się narkomanem, którego życie kręci się wokół narkotyków. Kiedy zorientował się, że popełnia samobójstwo na raty, postanowił narzucić sobie rygor. W czasach, kiedy wszyscy uciekali od wojska, on zgłosił się tam dobrowolnie. W jednostce nikt nie wiedział, że Waldek jest uzależniony, jego dowódca do tej pory nie chce mu uwierzyć, że zaczynał w jego kompanii jako narkoman w trzecim stadium uzależnienia. Zwijał się z bólu i „zjazdów” narkotykowych, ale musiał razem z innymi o 5:30 biegać i robić pompki. To była walka. Wygrana, bo pokonał nałóg, dostał list gratulacyjny za służbę, pochwały od pułkownika i w nagrodę kurs na licencjonowanego pracownika ochrony. Po kursie dostał pracę w banku i tam na nocnych dyżurach postanowił, że zajmie się rapem, szlifował swoje umiejętności. Po roku się udało - koncertował, nagrywał, pojawili się fani. Choć środowisko muzyczne nie sprzyja trzymaniu się z dala od nałogów, nie powtórzył swoich błędów. Najważniejsza była muzyka i kobieta, którą kochał. Jak mówi trzeba mieć dla kogo lub dla czego żyć. Powiedział to w swoim wystąpieniu na TEDx o uzależnieniach, które jest bardzo popularne i cienione zarówno przez środowiska uzależnionych jak i byłych uzależnionych. Gdy pomagając przyjaciołom starającym się o pracę w Wielkiej Brytanii, sam trafił na Wyspy, okazało się, że zostali oszukani. Jego koledzy nie mieli nawet za co wrócić do domu, nie mógł pozwolić by znaleźli się na ulicy. Stworzył po kryjomu związki zawodowe w sieci marketów, po jakimś czasie udało mu się z pomocą przyjaciół obnażyć oszustwa firmy, która ich ściągnęła do Anglii. Zaproponowano mu pracę w największej organizacji związkowej w Wielkiej Brytanii, tam walczył o prawa innych pracowników. Do parlamentu zaproszono go żeby opowiedział o działalności związkowej i o tym jak udało im się zdemaskować i pociągnąć do odpowiedzialności nieuczciwą firmę. Walczył później o prawa i podwyżkę dla imigranckich sprzątaczy metra. Dziś walczy z mitami o uzależnieniach i pomaga innym. Od zawsze stara się być wierny sobie i bierze „na klatę” konsekwencje. Może rozmawiać z młodymi ludźmi o uzależnieniu, bo sam z nim wygrał, choć był na dnie i wie, co to znaczy wychodzić kilka razy z różnych nałogów i życiowych dołów. W tym odcinku poznamy też rodzinę państwa Jednakich. Grzegorz Jednaki cierpi na achondroplazję czyli niskorosłość. Mierzy 134 cm, co dla niektórych jest niepełnosprawnością, ale, jak sam mówi, w życiu oprócz kilku centymetrów wzrostu nie brakuje mu niczego. Z wykształcenia jest elektrykiem, prowadzi własną firmę, jest szczęśliwym mężem, ojcem dwójki dzieci, duszą towarzystwa, zaraża pozytywną energią i realizuje swoje pasje. Jest też sportowcem, wielokrotnym reprezentantem Polski w para badmintonie, który ma na swym koncie brązowy medal na Mistrzostwach Europy. Swoje dzieci uczy, by nie poddawały się, nie były bierne i nie dawały nikomu niszczyć swoich marzeń. Od lat walczy o możliwości uprawiania sportu dla niepełnosprawnych dzieci.
/ Polska / 2020 / program rozrywkowyOpis (streszczenie): W tym odcinku „Wspaniałych ludzi” gośćmi Mariusza Węgłowskiego będą przełamująca stereotypy i bariery DJ-Wika oraz eksplorator tajemniczych obiektów z czasów II wojny światowej DJ-Wika czyli Wirginia Szmyt jest najstarszą DJ-ką w Polsce, a może i na świecie, a do tego piękną i pełną pozytywnej energii kobietą, która udowadnia, że po osiemdziesiątce można cieszyć się życiem pełnym pasji i aktywności. Gra na imprezach w Polsce i za granicą – m.in. w Paryżu, Berlinie, Londynie, Pradze. Akceptuje każdą muzykę, nie ocenia, gra wszystko, bo najważniejsze jest, żeby ludzie tańczyli. Mama, babcia, poetka, działaczka społeczna, zawsze starała się pomagać wykluczonym, odrzuconym przez innych. W przeszłości pracowała w zakładach poprawczych z bardzo trudną młodzieżą – uwikłaną w alkohol, bójki, morderstwa i gwałty, dziś aktywizuje seniorów, chce jednoczyć pokolenia i zasypywać podziały. Jako dziecko w czasie wojny – kiedy jej rodzina ciągle uciekała, ukrywała się i ocierała o śmierć – nauczyła się cenić, to co ma i nie przywiązywać się do rzeczy i sytuacji. Jak mówi, mimo wszystko jej dzieciństwo było szczęśliwe, bo rodzice bardzo ją kochali. Podróże z pierwszym mężem, naukowcem i z drugim, dyplomatą, nauczyły ją otwartości i akceptacji dla inności. Nie przejmuje się cudzymi opiniami, nie zastanawia się, co ludzie powiedzą, nie znosi plotek i ograniczeń, robi to co lubi i na co ma ochotę, przekonując, że warto otwierać się na innych ludzi i nowe możliwości w każdym wieku. W programie poznamy także Henryka Macankę – pasjonata, znawcę i przewodnika podziemnego kompleksu Riese w dolnośląskich Górach Sowich, zbudowanego przez Niemców w czasie II wojny światowej, o którym do dziś krążą legendy. Henryk zabierze nas w to niezwykłe miejsce, które wciąż budzi wiele pytań i spekulacji. Nie wiadomo, czy miała być to główna kwatera Adolfa Hitlera czy miejsce produkcji rakiet V1 i V2, czy też może fabryka broni jądrowej. Najbardziej fantastyczne koncepcje zakładają nawet, że Niemcy mieli tutaj produkować swoje Wunderwaffe czyli latające dyski napędzane urządzeniem o kryptonimie „die Glocke” czyli „dzwon”. Henryk odkrywa także dawne sztolnie, podziemne korytarze i niesamowite pozostałości – nie tylko po niemieckich budowlach, ale także XIII- i XIV-wieczne ślady po kopalniach.
/ Polska / 2020 / program rozrywkowyOpis (streszczenie): W tym odcinku gospodarz programu „Wspaniali ludzie”, Mariusz Węgłowski, zaprasza na wyjątkowe spotkanie z Czesiem – ulubieńcem fanów kultowego serialu Czwórki „Włatcy móch” – i jego twórcą, Bartkiem Kędzierskim. Czesio, sympatyczny zombie i uczeń szkoły podstawowej, z właściwą sobie szczerością odpowie na każde pytanie Mariusza. Co tak naprawdę Czesio myśli o Bartku Kędzierskim? Kto czasem marudzi w tym tandemie i dlaczego? Czy Bartek go do czegoś zmusza? Czego chciałby od życia i od swojego „najlepszego starszego kumpla”? Jak mu się wiedzie w szkole? Dlaczego nie nosi maseczki i jaki zachowuje „dystans społeczeński”? Czy miewa czasem poczucie, że ktoś steruje jego życiem? Z czego się cieszy, a czego się boi? Tego wszystkiego dowiemy się w 10. odcinku programu, kiedy będziemy mogli przekonać się także, o co sam Czesio zapyta Mariusza, czy będzie się zachowywał w programie i co chciałby powiedzieć widzom. O swoim bohaterze i serialu „Włatcy móch” opowie w programie Bartek Kędzierski – reżyser, scenarzysta, montażysta, aktor, dźwiękowiec kierownik produkcji, dialogista, przedsiębiorca, twórca kilku seriali animowanych, a prywatnie mąż, ojciec dwóch synów. Kim jest dla niego Czesio, kiedy się narodził i skąd się wziął? Ile jest Bartka w Czesiu, a ile Czesia w Bartku? Jak doświadczenia z dzieciństwa reżysera wpłynęły na kształt postaci „Włatców móch”? Czym kierował się tworząc opowieść o paczce niesfornych chłopaków, dla kogo jest ten serial i jak odbierają go jego synowie? Dlaczego nie warto udawać przed dziećmi? W tym odcinku „Wspaniałych ludzi” wystąpi także wizażystka i lingeristka Joanna Walaś, której pasją jest odkrywanie i podkreślanie naturalnego piękna kobiet. Joanna stara się przełamywać stereotypy dotyczące urody, promować różnorodność i walczyć z hejtem. Stworzyła akcję „Moje Piękno - Moja Sprawa”, by pomagać kobietom – m.in. po wypadkach czy chorobach – przejść metamorfozy, dzięki którym odzyskają poczucie własnej atrakcyjności i pewność siebie.
/ Polska / 2020 / program rozrywkowyOpis (streszczenie): Z bohaterem pierwszej części tego odcinka, Pawłem „Navalem” Mateńczukiem, gospodarza programu „Wspaniali ludzie”, Mariusza Węgłowskiego – który przez 18 lat służył w jednostce antyterrorystycznej – łączy niejedno. Obaj przeszli ostrą selekcję, która wymagała ogromnej wytrwałości i pokonania własnych ograniczeń, potem twardą szkołę na służbie, a dziś starają się wspierać innych ludzi. Paweł „Naval” Mateńczuk jest wielokrotnie odznaczonym za odwagę byłym operatorem oddziału szturmowego jednostki specjalnej GROM. Brał udział w najcięższych misjach bojowych w Libanie, Iraku i Afganistanie. Dziś jest ekspertem do spraw bezpieczeństwa, pisze książki, edukuje trudną młodzież a w wolnych chwilach startuje w 100-kilometrowych biegach ekstremalnych. Jego droga do elitarnej jednostki nie była łatwa. Wojsko od zawsze go pociągało i marzył o służbie na misjach, ale wydawało się to niemal nierealne. Jako młody chłopak z małego miasteczka, żeby przejść na własne utrzymanie, poszedł do szkoły zawodowej. O studiach nie miał co marzyć. Potem przyszło powołanie do wojska. Dopiero po odbyciu służby obowiązkowej ukończył liceum i wysłał dokumenty do JW GROM. Musiał przejść selekcję w Bieszczadach, wyczerpującą fizycznie i psychicznie próbę, którą spośród 500 kandydatów ukończyło tylko 14. A to był dopiero początek, po którym przyszło kilka lat ciężkiej pracy, kusy udoskonalające, by móc osiągnąć poziom najlepszych. Dziś co roku objeżdża kilkadziesiąt domów poprawczych, by motywować młodych ludzi, wciągnąć ich na dobrą drogę i przekonywać, że nigdy nie są skreśleni, że pokonanie trudnych doświadczeń jest wyzwaniem, któremu są w stanie podołać i że mogą wyjść na prostą. W tym odcinku poznajemy także Aleksandrę Dejewską – terapeutkę zaburzeń odżywiania i autorkę książki o bulimii, z której cały dochód przeznacza na pomoc osobom z zaburzeniami odżywiania. Założycielka i prezeska fundacji Aż Sobie Zazdroszczę, prowadzi warsztaty dla rodziców i dzieci dotyczące odżywiania, sportu, pomaga beneficjentom MOPSU, prowadzi warsztaty. Sama przez 10 lat zmagała się z bulimią, zrodzoną z niskiego poczucia własnej wartości i problemów rodzinnych – alkoholizmu ojca, ojczyma tyrana, który pił i znęcał się nad nią i nad matką Jako młoda dziewczyna miała o sobie złe zdanie, w domu ciągle słyszała o sobie tylko negatywne opinie. Chciała schudnąć i zaakceptować swoje ciało, którego nienawidziła uwierzyła w to, że odchudzając się, może zyskać akceptację innych. To prawie doprowadziło do katastrofy, przed którą teraz usiłuje ostrzegać młode dziewczyny. Wyleczyła ją bezwarunkowa miłość. Poznała chłopaka, swojego obecnego męża, który akceptował ją taką, jaka jest, nie stawiał warunków. To jemu pierwszemu przyznała się, że jest bulimiczką, to był też pierwszy raz kiedy przyznała to sama przed sobą. Uczucie dało jej siłę do walki z chorobą. Postanowiła, że to nie bulimia będzie nią rządzić. Kiedy udało jej się pomóc samej sobie, postanowiła pomóc innym i zaczęła studiować psychologię, korzystać z terapii i szkoleń. Teraz prowadzi terapię dla osób z zaburzeniami, warsztaty, szkolenia, bloga z praktycznymi poradami, podejmuje akcje promujące różnorodność i pozytywny stosunek do ciała.
/ Polska / 2020 / program rozrywkowyOpis (streszczenie): Straciła trójkę upragnionych dzieci, ale jej własne cierpienie otworzyło jej oczy na problem, który, jak mówi, w dzisiejszych czasach jest tematem tabu. Kamila Gaworska – twórczyni projektu „Tęczowe dzieci”, niosącego wsparcie i nadzieję kobietom po poronieniu – będzie gościem Mariusza Węgłowskiego w ósmym odcinku „Wspaniałych ludzi”. Kiedy podczas badania kontrolnego w pierwszej ciąży zobaczyła na monitorze USG swoje dziecko nie dające znaków życia, była w szoku. Myślała, że zepsuła się aparatura, nie mogła uwierzyć w straszną prawdę. Oddałaby wszystko by je odzyskać i bardzo długo nie mogła się uporać z bólem. Czuła się winna, wybrakowana, osamotniona w swoim cierpieniu. Nie wiedziała, jak wiele kobiet spotkało to samo co ją i jak wiele z nich przeżywa to tak głęboko jak ona, choć niewiele jest w stanie o tym mówić otwarcie. Gdyby nie wsparcie męża nie poradziłaby sobie. Choć była pewna, że nigdy więcej nie zaryzykuje, bo nie będzie w stanie przejść przez to po raz drugi, z czasem odważyła się na kolejną próbę. Na pierwszym badaniu usłyszała wspaniałą wiadomość, że spodziewa się trojaczków, ale po kolejnych za każdym razem pękało jej serce. Pod koniec ciąży przy życiu zostało tylko jedno dziecko z trojga, ale gdy wreszcie urodziło się całe i zdrowe, jej szczęście było ogromne. Uświadomiła sobie, jak mało brakowało, żeby się poddała i nigdy go nie doświadczyła, a jej synka nie byłoby na świecie. Postanowiła stworzyć coś, co pomoże innym kobietom znaleźć to, czego sama rozpaczliwie szukała, kiedy pierwszy raz leżała w szpitalu – nadzieję, zrozumienie i poczucie, że nie są same. Tęczowe dzieci to dzieci urodzone po stracie, bo jak bo burzy wychodzi słońce i pojawia się tęcza, tak po bólu utraty może jeszcze pojawić się szczęście, z dążenia do którego nie można rezygnować. Bohaterem drugiej części programu jest Grzegorz Hummel – ratownik medyczny, mąż i ojciec pięciorga dzieci, gwiazda disco polo, DJ i konferansjer. Przez lata współtworzył znany zespół muzyczny Mario, ale od dawna muzykę traktuje już tylko jako środek do zdobywania funduszy na pomoc chorym dzieciom, uczy też najmłodszych podstaw pierwszej pomocy medycznej. Jego życie to historia pokonywania przeciwności, jakie dla wielu okazują się zbyt trudne do przezwyciężenia. W słynnym wrocławskim „Trójkącie Bermudzkim”, gdzie dorastał, łatwo było się stoczyć – pijacy w bramach, bójki, rozróby to była codzienność w tej okolicy. Zawsze jednak trzymał się jakiejś wewnętrznej siły i szukał lepszej drogi. W wieku trzynastu lat zaczął dorywczo pracować – metkował towary, mył autobusy. Kiedy skończył szkołę, zaczął swoją przygodę z muzyką. Założył też firmę budowlaną, ale gdy zabrakło zleceń, pojawiły się długi, rozpadła się jego rodzina, a on znalazł się na ulicy. Bezdomny i załamany, po pewnym czasie targnął się na własne życie. W ostatniej chwili uratowali go koledzy. Gdy odzyskał świadomość, zrozumiał, że dostał drugie życie i postanowił znów zawalczyć o siebie i o swoich bliskich. Na nogi stanął dzięki muzyce i uporowi, z jakim starał się o pracę DJ-a w klubie, z którego wypraszano go wiele razy, ale w końcu dano mu szansę. Jako jedyny grał powszechnie pogardzane wtedy disco polo. Śmiano się z niego, lekceważono, ale wkrótce zaroiło się od jego naśladowców. Zaczął występować w zespole, koncertowali, nagrywali – wszystko zaczęło się układać, gdy przyszedł kolejny cios. Okazało się, ze ma guz w mózgu, który z czasem może stać się niebezpieczny. Nie załamał się, lecz przewartościował swoje życie i zaczął doceniać czas, który mu jeszcze pozostał i szczęście, jakie daje mu rodzina oraz pomaganie innym. Urządza koncerty, imprezy i licytacje na rzecz potrzebujących. Nie dzieli ludzi na kategorie i stara się pomóc każdemu – czy to sąsiadce z klatki, czy bezdomnemu na ulicy. Wszystko przez co przeszedł nauczyło go, że z każdej sytuacji jest wyjście i że zawsze można się podnieść.
/ Polska / 2020 / program rozrywkowyOpis (streszczenie): Wojna w Czeczenii okrutnie ją doświadczyła – wciąż prześladują ją wspomnienia zbierania fragmentów ciała męża spośród szczątków innych ofiar bestialsko wysadzonych w powietrze czy daremnego szukania okruchów jedzenia na podłodze piwnicy, gdy kilkuletni synek, płacząc, prosił ją o chociaż kawałek chleba. Dziś Khedi Alieva mieszka w Polsce i choć jej samej nie jest lekko, poświęca się pomocy innym uchodźcom i ludziom w potrzebie. O tym co przeżyła i co chce przekazać światu opowiada Mariuszowi Węgłowskiemu w tym odcinku „Wspaniałych ludzi”. Khedi jest wdową i matką trójki dzieci. Przed laty w Czeczeni byli szczęśliwą i zamożną rodziną, mieli samochód, ziemię, firmę, dom. Wszystko musieli zostawić gdy uciekli z kraju. Zanim to się stało, byli prześladowani, a potem nagle jej mąż zniknął. Od ludzi dowiedziała się, że zabrali go Rosjanie. Nie był bojownikiem, po prostu zobaczył coś czego nikt miał nie widzieć i dlatego musiał zginąć. Khedi szukała go wszędzie, w szpitalach, kostnicach, więzieniach. W końcu okazało się, że jego szczątki są w workach na śmieci, do których wrzucono to, co zostało z ofiar brutalnej egzekucji dokonanej przy pomocy materiałów wybuchowych. By pochować męża musiała szukać części jego ciała w kłębowisku ludzkich szczątków. Potem brała bardzo dużo leków, miała wtedy niewiele ponad 30 lat i nie mogła sobie z tym poradzić. Do dziś nie może zapomnieć, jak ukrywając się w piwnicy z dziećmi, nie miała nic do jedzenia. Jej kilkuletni synek prosił o chleb – nie mógł zrozumieć, że nie ma ani kawałeczka, płakał. Upadła na kolana, by szukać choć okruchów, płakała że nie może nic dzieciom dać. Jej córka zaginęła. Po kilku latach Khedi z dziećmi, przerażonymi i poranionymi psychicznie, uciekła do Polski. Czuje, że tutaj ma przyjaciół i nigdy nie zostanie sama. Zawsze będzie ktoś, kto da jej chleb. Mówi, że w Polsce mieszkają dobrzy, potrafiący się dzielić ludzie, ufni, choć czasem się boją, co ona potrafi zrozumieć. Kiedy zaczęła się pandemia nie mogła bezczynnie siedzieć. Postanowiła szyć maseczki, ale nie miała pieniędzy by kupić materiały. Wraz ze współpracownicami – dzięki temu że ktoś im zaufał – wzięły wszystko na kredyt. Poprosiła dyrektorkę szkoły, żeby mogły tam szyć i pracowały po 18 godzin na dobę. Uszyły kilkanaście tysięcy maseczek, których większość przekazały za darmo – seniorom, potrzebującym, szpitalom. Dziś stara się uzmysłowić ludziom, jak doceniać trzeba każdą sekundę życia, swoich bliskich, to że ma się co jeść i czym nakarmić dzieci, że każdemu ich wyjściu z domu nie towarzyszy strach o to, czy wrócą. W tym odcinku Mariusz spotyka się także z Cezarym Romanem, znanym jako „Grochowski Ninja” – pełnym pasji młodym człowiekiem z warszawskiej Pragi, który swoją fascynację kulturą japońską łączy z chęcią pomagania innym. Od czasu gimnazjum uprawia biegi, a od kiedy został napadnięty, nosi kopię japońskiego miecza do obrony siebie i innych oraz strój ninja, który potrafi odstraszyć napastnika. Wie, że kiedy dochodzi do napaści, ofiary często nie są w stanie się obronić, nie zawsze też mogą liczyć na pomoc – czasem nie ma nikogo w pobliżu a czasem nikt nie ma odwagi, by powstrzymać atakującego. Nie chce być biernym świadkiem w takich sytuacjach i zawsze jest gotowy stanąć w obronie słabszych.
/ Polska / 2020 / program rozrywkowyOpis (streszczenie): Po raz pierwszy mogła dotknąć swojego synka dwa miesiące po urodzeniu, ale choć od początku nie było łatwo, wiedziała że się nie podda. Najpierw walka lekarzy o życie dziecka, obawa, że może być sparaliżowane, wiadomość, że nigdy nie będzie widziało, a po kilku latach diagnoza o głębokim autyzmie – to wszystko sprawiło, że Ola Smereczyńska postanowiła przekuć trudne doświadczenia na pozytywne działanie i pomoc innym. Opowiada o tym Mariuszowi Węgłowskiemu w piątym odcinku programu „Wspaniali ludzie”. Niegdyś bizneswoman, robiąca karierę w korporacji i podróżująca po świecie, dziś swoją energię i doświadczenie angażuje w prowadzenie fundacji Ergo Sum i miejsca, gdzie osoby z autyzmem mogą funkcjonować wśród ludzi, a nawet pomagać innym. Większość dorosłych autystów cofa się w rozwoju, bo ich edukacja i terapia kończy się w dzieciństwie, potem nie mają co ze sobą zrobić. Z myślą o nich stworzyła Klubokawiarnię Życie jest fajne, gdzie pracują wyłącznie osoby ze spektrum autyzmu, m.in. przygotowując posiłki dla gości lokalu, a także dla bezdomnych. Swoich pracowników i podopiecznych mobilizuje do tego, by przystosowali się do normalnego życia i mimo lęków wchodzili w kontakty z ludźmi. W tym odcinku poznajemy też parę niezwykłych podróżników, którzy postanowili zwiedzić cały świat. Marta Zajchowska i Łukasz Górniak zwiedzili 93 kraje, na motocyklu przejechali 203 tysiące kilometrów. Podróżują także bez jednośladu. Podróżowanie uzależnia, ale nie jest bez wad. Mieli kilka wypadków, okradziono ich, zdarzały im się bardzo ciężkie i smutne momenty w podróży. Rozstawali się i nawet raz - już na dobre, Łukasz część trasy odbył sam. Ale znów są razem, bo bez siebie i podróży nie mogą żyć. Zrezygnowali z pracy i wielu udogodnień, ale mówią, że w drodze wydają znacznie mniej pieniędzy niż w domu, choć nie są pewni, gdzie właściwie jest ich dom. Nie zdecydowali się dotąd osiąść w żadnym miejscu, jakie ich zachwyciło, bo każde kolejne uświadamia im, jak wiele wspaniałych zakątków świata czeka jeszcze na ich odkrycie. „Wspaniali ludzie” to spotkania z osobami, które – przezwyciężając przeciwności, ograniczenia i własne słabości – stały się inspiracją i wsparciem dla innych. Prowadzący program, Mariusz Węgłowski – znany m.in. z ról w takich hitach Czwórki jak „Policjantki i Policjanci” i „Święty” czy udziału w „Tańcu z gwiazdami” – odwiedza z kamerą bohaterów poszczególnych odcinków, by poznać ich, przeprowadzić z nimi rozmowy i towarzyszyć im podczas ich ulubionych zajęć. Przybliżając ich sylwetki i niełatwą drogę, jaką pokonali do celów, które zdawały się nieosiągalne, poszukuje jednocześnie odpowiedzi na pytanie, w jaki sposób każdy z widzów może utożsamić się z ich zmaganiami w dążeniu do realizacji marzeń i stać się jednym z nich.
/ Polska / 2020 / program rozrywkowyOpis (streszczenie): Bohaterami czwartego odcinka „Wspaniałych ludzi” będą: fizjoterapeuta jednej z najbardziej utytułowanych drużyn NBA, który zmaga się z cierpieniem po śmierci dziecka i własną nieuleczalną chorobą oraz miłośniczka Himalajów i fotografii, mierząca się nie tylko z wysokogórskimi szczytami ale także ze swoją depresją. Pierwszym gościem Mariusza Węgłowskiego w tym odcinku będzie Magda Lassota - podróżniczka, miłośniczka gór, fotografka i pisarka. Zanim trafiła w najwyższe góry świata przeszła Sudety, Karkonosze i Andy, gdzie zdobyła swój pierwszy sześciotysięcznik. Nie boi się samotnych wypraw, nawet w Himalaje, ale przeżyła tam ostry atak choroby wysokościowej: z obrzękiem mózgu, płuc i skręconą kostką śmigłowcem została przetransportowana do szpitala. Mimo to wróciła w Himalaje, by spędzić dwa miesiące w bazie na Evereście, wśród wspinaczy i Szerpów. Fotografowała ich, przyglądała się ich życiu w bazie i przeprowadziła setki rozmów. Tak powstała niezwykła i wzruszająca książka „W cieniu Everestu” – nie o górze, lecz o „everestowej gorączce” i o ludziach: o tym, dlaczego muszą się wspiąć, ile przeszli, by dotrzeć pod Everest, a także o tym, z czym i o co tak naprawdę walczą. Magda rozumie walkę ze sobą i o siebie, bo sama choruje na depresję, kilka lata temu miała załamanie nerwowe i spędziła w szpitalu psychiatrycznym trzy miesiące. Wie, co znaczy musieć coś sobie udowadniać. W tym odcinku poznamy też Łukasza Ulmę – fizjoterapeutę i inicjatora czterech samochodowych rajdów dla niewidomych i niedowidzących. Sam przeszedł w życiu wiele bardzo trudnych chwil - jako 11 latek został sam z ojcem alkoholikiem, cierpi na przewlekłą nieuleczalną chorobę, niedawno stracił córeczkę, z której śmiercią on i jego rodzina nadal nie mogą się pogodzić. Jednak nigdy się nie poddaje i zawsze stawia sobie ambitne cele, wierząc, że nie ma rzeczy niemożliwych. Kiedy postanowił spełnić marzenie, by pracować dla jednej z najbardziej utytułowanych drużyn koszykówki NBA, wytrwale słał aplikacje i listy motywacyjne, a gdy to nie przynosiło rezultatów pojechał do Stanów Zjednoczonych. Choć nie znał w Chicago nikogo, uparcie pukał do wszystkich drzwi, aż dotarł do osoby o polsko-brzmiącym nazwisku, która zgodziła się z nim porozmawiać i dostał się na upragniony staż. Teraz trenuje zawodników i zawodniczki MMA, szkoli terapeutów na całym świecie. „Wspaniali ludzie” to spotkania z osobami, które – przezwyciężając przeciwności, ograniczenia i własne słabości – stały się inspiracją i wsparciem dla innych. Prowadzący program, Mariusz Węgłowski – znany m.in. z ról w takich hitach Czwórki jak „Policjantki i Policjanci” i „Święty” czy udziału w „Tańcu z gwiazdami” – odwiedza z kamerą bohaterów poszczególnych odcinków, by poznać ich, przeprowadzić z nimi rozmowy i towarzyszyć im podczas ich ulubionych zajęć. Przybliżając ich sylwetki i niełatwą drogę, jaką pokonali do celów, które zdawały się nieosiągalne, poszukuje jednocześnie odpowiedzi na pytanie, w jaki sposób każdy z widzów może utożsamić się z ich zmaganiami w dążeniu do realizacji marzeń i stać się jednym z nich.
/ Polska / 2020 / program rozrywkowyWspaniali ludzie można obejrzeć w programie stacji:
Emisje miały lub będą miały miejsce w: TV4, TV6
Lista zwiera odnośniki do stron typów związanych z prezentowaną audycją: