Emisja Makłowicz w Polsce będzie miała miejsce (premiera, powtórka):
Program TV na 22 listopada 2024 (Piątek)Opis (streszczenie): Po 18 latach Robert Makłowicz znowu pokazuje Polskę. Lekko i z humorem opowie o kulinarnych tradycjach i atrakcjach naszego kraju. Pozna lokalnych producentów żywności i odkryje przepisy inspirowane kuchnią regionalną. Wolne miasto królewskie – takie dumne miano nosiło Krosno w czasach króla Jana Kazimierza i królewskiego serwitora Roberta Portiusa – Szkota, który bronił miasta przed Szwedami i dorobił się majątku na imporcie win z Węgier. Tradycje wyrobu krośnieńskiego szkła są dużo młodsze, ale nie mniej sławne. Robert Makłowicz ogląda hutników przy pracy i na ich prośbę dostarcza im… świeżego pstrąga. Po co? To trzeba zobaczyć! W podkrośnieńskiej Komborni Robert poznaje wino stworzone na polecenie Nicolae Ceausescu, w Niżnej Łące wchodzi w bliski kontakt z pszczołami i miodem spadziowym jodłowym, a w Mszanie wizytuje produkcję kozich serów. Korzystając z tych spożywczych dóbr, własnoręcznie przyrządza placki proziaki z kozim twarogiem i miodem spadziowym.
/ Polska / programOpis (streszczenie): Po 18 latach Robert Makłowicz znowu pokazuje Polskę. Lekko i z humorem opowie o kulinarnych tradycjach i atrakcjach naszego kraju. Pozna lokalnych producentów żywności i odkryje przepisy inspirowane kuchnią regionalną. Te niewysokie góry przyciągają ludzi wysokiej kultury kulinarnej z różnych części Polski. Robert Makłowicz kosztuje wyrobów agroturystyki w Daliowej; podają tam regionalne gołąbki z ryżem i grzybami, kluski kudłate, pierogi czewiczki i giczkę koźlęcą. W uzdrowisku Wysowa inni napływowi miłośnicy dobrej kuchni raczą gości rydzami we wszelkiej postaci oraz specjałami dawnej kultury żydowskiej. Robert docenia gęsie pipki, pierogi kreplach, gołąbki choliszki czy sernik pascha. Odwiedza Jasło, Ciężkowice i Zborowice – tam kolejna dobra kuchnia, a w niej pierogi z fasolą, z kaczką i domowy barszcz. Oraz miejscowe wino! Beskid Niski ma ich więcej, np. te z winnicy w Gliniku Średnim. Dawna Galicja żyje też własną dawną historią: grupa militarnych rekonstruktorów odtwarza realia Bitwy Gorlickiej 1915 roku.
/ Polska / programOpis (streszczenie): Po 18 latach Robert Makłowicz znowu pokazuje Polskę. Lekko i z humorem opowie o kulinarnych tradycjach i atrakcjach naszego kraju. Pozna lokalnych producentów żywności i odkryje przepisy inspirowane kuchnią regionalną. Wieś Ochotnica (Górna i Dolna) należy do najdłuższych w Polsce. Nad nią rozciągają się gorczańskie hale, na których wypasa się owce i na miejscu wyrabia z ich mleka oscypek, bundz, żętyce oraz miejscowy serowy specjał, brusek ochotnicki. Robert Makłowicz przygląda się całej procedurze w miejscowej bacówce. Przypomina wojenną historię Gorców, działające tu silne oddziały AK i hitlerowskie represje, jakie spadły na wieś. Regionalne menu w miejscowej restauracji obejmuje wiele pozycji, które trudno znaleźć gdzie indziej. Na stole ląduje jucha ochotnicka, kapusta zasmażana z bobem, sapka ze skwarkami, baranina z pęcakiem czy moskole. Aby dotrzeć do Łącka, Robert przeprawia się czółnem przez Dunajec. W łąckich sadach podziwia dojrzałe owoce i przyrządza polędwiczki wieprzowe nadziewane śliwkami w śliwowicy. Na deser – legalne łąckie destylaty.
/ Polska / programOpis (streszczenie): Po 18 latach Robert Makłowicz znowu pokazuje Polskę. Lekko i z humorem opowie o kulinarnych tradycjach i atrakcjach naszego kraju. Pozna lokalnych producentów żywności i odkryje przepisy inspirowane kuchnią regionalną. Swoją pierwszą od lat podróż po Polsce Robert Makłowicz rozpoczyna symbolicznie – w miejscu chrztu państwa Piastów na Ostrowie Lednickim, między Poznaniem a Gnieznem. Na szlaku dalszej podróży przez Wielkopolskę odwiedza miasto „mniej oczywiste”, Wolsztyn. Słynna parowozownia czy dawny gabinet lekarski noblisty Roberta Kocha wyglądają niemal tak, jak sto lat temu. Inne miejscowe atrakcje znajdujemy na talerzu: chłodnik wielkopolski, zraz oraz kaczka po poznańsku. Świeżo wyłowiony w rzeczce przy Jeziorze Wojnowskim węgorz jest podstawą dania, które Robert przygotowuje razem z miejscowym rybakiem. Jest też menu z górnej półki w dawnym majątku Mielżyńskich: zupa rakowa, schab ze świni złotnickiej i słodkie ulipki.
/ Polska / programOpis (streszczenie): Po 18 latach Robert Makłowicz znowu pokazuje Polskę. Lekko i z humorem opowie o kulinarnych tradycjach i atrakcjach naszego kraju. Pozna lokalnych producentów żywności i odkryje przepisy inspirowane kuchnią regionalną. Zboże i ziemniaki na polach, olej w tłoczniach, piwo w browarach, lipy wzdłuż alei, nawet zielenina w ogrodzie warzywnym – w Wielkopolsce wszystko musi być porządne i na miejscu. Bardzo porządne jest piwo z Grodziska Wielkopolskiego, znane już w średniowieczu jako „grodzisz”, a w XIX wieku słynne w Niemczech i reszcie świata pod marką „Graetzer Bier”. Porządny i bardzo zdrowy jest olej rydzowy – nie tłoczony bynajmniej z rudych grzybów. Arcyporządne były wielkopolskie folwarki, które znów się odradzają, jak ten w Wąsowie. Wyjątkowo porządne i smaczne są kulinarne specjały wielkopolskie: ser smażony, pyry z gzikiem, leberka, bułczanka i inne tradycyjne wędliny, sery grądzkie, rolada z lina czy zupa z młodego bobu.
/ Polska / programOpis (streszczenie): Po 18 latach Robert Makłowicz znowu pokazuje Polskę. Lekko i z humorem opowie o kulinarnych tradycjach i atrakcjach naszego kraju. Pozna lokalnych producentów żywności i odkryje przepisy inspirowane kuchnią regionalną. Cigacice, Górzykowo, Gryżyna, Budachów, Krosno Odrzańskie i Gostchorze – oto adresy, które wyznaczają trasę nadodrzańskiej podróży Roberta Makłowicza. W czasie rejsu barką po rzece krakowski smakosz podgląda w czystej wodzie szczeżuje i degustuje jagnięcinę z rusztu z miejscowymi dodatkami. Odwiedza jedną z pierwszych winnic w III RP, podziwia urodę jej stoków oraz klasę produkowanego tam rieslinga. W pałacu myśliwskim Hohenzollernów odnajduje autograf cesarza Wilhelma; na zamku Piastów śląskich wspomina dwóch Henryków: Brodatego i Pobożnego. Przyrządza ekologiczną sałatkę w ogrodzie sferycznym, a na koniec odkrywa nad Odrą wino typu szampańskiego oraz włoskie wędliny.
/ Polska / programOpis (streszczenie): Po 18 latach Robert Makłowicz znowu pokazuje Polskę. Lekko i z humorem opowie o kulinarnych tradycjach i atrakcjach naszego kraju. Pozna lokalnych producentów żywności i odkryje przepisy inspirowane kuchnią regionalną. Kraina winem płynąca – tak wyglądały okolice Zielonej Góry w niezbyt odległych czasach, kiedy miasto nosiło jeszcze nazwę Grünberg in Schlesien. Dzisiaj, po latach PRL-owskiej zapaści, odradzają się uprawy winorośli i produkcja wina. Robert Makłowicz przypomina historię, a w wiosce Łaz pokazuje teraźniejszość lubuskiego winiarstwa, wspieranego przez władze samorządowe. Zbaczając ze szlaku pinot blanc i pinot noir, trafia do producenta kozich serów w Milsku oraz na ogromne pastwisko półdzikich krów mięsnej rasy Hereford. Do menu odcinka włącza dania z wołowiny: zraz z salsą z kiszonek, policzki wołowe w czerwonym lubuskim winie i antrykot, który przyrządza własnoręcznie.
/ Polska / programOpis (streszczenie): Po 18 latach Robert Makłowicz znowu pokazuje Polskę. Lekko i z humorem opowie o kulinarnych tradycjach i atrakcjach naszego kraju. Pozna lokalnych producentów żywności i odkryje przepisy inspirowane kuchnią regionalną. Połoniny, wzgórza, rozległe widoki, dzika natura, autentyczni węglarze, ruiny cerkwi i wsi, w których kiedyś żyli Bojkowie i Łemkowie. Takie Bieszczady odnajduje Robert Makłowicz w drugiej dekadzie XXI wieku. Ale znajduje też nowych mieszkańców, często emigrantów z dużych miast, prowadzących piękne gospodarstwa agroturystyczne, stadniny koni, organizujących turystykę kwalifikowaną i pielęgnujących miejscowe tradycje kulinarne. Kociołek pasterski z baraniną i fasolą „piękny jaś”, hryczanki, fuczki i knysze, jagnięcina i krówki piwne – oto bieszczadzkie propozycje do jedzenia. Z niejadalnych – drezyny rowerowe i węgiel drzewny prosto z retorty. Po prostu, wyjedźcie w Bieszczady!
/ Polska / programMakłowicz w Polsce można obejrzeć w programie stacji:
Emisje miały lub będą miały miejsce w: Food Network, METRO