Milionerzy godziny emisji w telewizji, obsada, kiedy leci i gdzie obejrzeć, opisy odcinków, streszczenia

Opis odcinka (streszczenie): „Milionerzy” to format obecny w Polsce od 26 lat. Widzowie pokochali go za emocjonującą formułę i charyzmatyczną postać prowadzącego – Huberta Urbańskiego. Od 1 września ten najlepszy teleturniej na świecie będzie emitowany w Polsacie! Widzowie otrzymają wszystko to, co uwielbiają, a nawet jeszcze więcej. Wraz z przejściem do Polsatu w „Milionerach” zaszło kilka istotnych zmian. Przede wszystkim – rosną kwoty nagród za prawidłowe odpowiedzi na większość pytań. Za prawidłową odpowiedź na drugie pytanie gracz otrzyma gwarantowane dwa tysiące złotych – a nie jak dotychczas tysiąc. Drugi próg gwarantowany pozostaje na 7. pytaniu, ale teraz wyniesie on pięćdziesiąt, a nie jak dotychczas czterdzieści tysięcy złotych. Uczestnik będzie miał do dyspozycji trzy koła ratunkowe – pół na pół, pytanie do publiczności i telefon do przyjaciela, a dokładniej – do jednego z trzech przyjaciół - to kolejna nowość. Po otrzymaniu pytania uczestnik będzie mógł wybrać, do którego z trzech wskazanych wcześniej przyjaciół chce zadzwonić. Dotychczas już przed rozpoczęciem gry musiał wskazać tylko jedną osobę. Twórcy programu zdecydowali też o innym sposobie wejścia do gry. Teraz o wyborze uczestnika zdecyduje casting, a nie jak dotychczas eliminacyjna gra „Kto pierwszy ten lepszy”. „Milionerów” poprowadzi oczywiście niezastąpiony Hubert Urbański, który zdecydował się pójść za formatem i wraz z nim „przeprowadził się” do Polsatu. Do wygrania jak zawsze jest milion złotych.

Opis odcinka (streszczenie): Ulubiony teleturniej widzów powraca z nowymi odcinkami. Wiosną uczestnicy będą mogli ponownie zawalczyć o główną wygraną. Czy wkrótce poznamy kolejnego milionera? Milion złotych. Taka wygrana robi wrażenie. Droga do niej wydaje się niezwykle prosta. Uczestnik musi odpowiedzieć poprawnie na dwanaście pytań. Do wykorzystania ma trzy koła ratunkowe: pół na pół, telefon do przyjaciela, pytanie do publiczności. Za każdym razem do wyboru są cztery możliwe odpowiedzi, wśród których tylko jedna jest tą poprawną. W trakcie gry liczyć można tylko na siebie. Hubert Urbański, siedzący naprzeciwko w fotelu prowadzącego, pod żadnym pozorem nie zdradzi czy obrana strategia jest właściwa. Ryzykować czy przerwać grę nie znając odpowiedzi na kolejne pytanie? Emocje są ogromne, ale najważniejsze to zachować zimną krew. Komu tym razem dopisze szczęście, a kto zaimponuje widzom ogromną wiedzą?