Emisja Okrasa łamie przepisy będzie miała miejsce (premiera, powtórka):
Program TV na 30 grudnia 2025 (Wtorek) Program TV na 31 grudnia 2025 (Środa)Opis (streszczenie): Karol Okrasa kontynuuje poszukiwania polskiego smaku. A kiedy już ten smak odnajduje, ze smakiem i pożytkiem dla konserwatywnej polskiej widowni, próbuje go przełamać. Bo wbrew powszechnym wyobrażeniom polska kuchnia to nie tylko pierogi i schabowy. Mamy wielowiekową tradycję podawania ryb, szczególnie słodkowodnych, a polskie mięsa i wędliny biją jakością większość europejskiej produkcji. Od 1989 roku w najdalszych zakątkach Polski wytwarza się smakowite produkty warte zaprezentowania szerokiej widowni. Cudze chwalicie, swego nie znacie! W swojej kolejnej wyprawie kulinarnej Karol Okrasa wyruszy do małej wioski Skroblaki, położonej obok białoruskiej granicy w sercu Puszczy Knyszyńskiej. Obecnie mieszka tu na stałe zaledwie kilka osób, w większości bardzo wiekowych, bo młodzi przenieśli się za pracą i wygodniejszym życiem do miast. Ale pochodząca z tej wsi pani Katarzyna postanowiła wraz z siostrą Anną ocalić od zapomnienia tutejsze obyczaje, a przede wszystkim niezwykle oryginalne przepisy kulinarne. W tym celu założyła niewielkie Koło Gospodyń Wiejskich i od lat spisuje pozyskane od najstarszych mieszkanek wioski dawne receptury. Pokazują nam one niezwykłą pomysłowość dawnych mieszkańców, którzy żyli bardzo biednie. Ziemie były tu od zawsze mało urodzajne, a do garnka można było włożyć tylko to, co samemu się wyhodowało bądź zebrało z pola czy lasu. A było tego niewiele. Mięso pojawiało się na stołach dawnych mieszkańców wsi tylko dwa razy w roku, na Boże Narodzenie i na Wielkanoc. Wszystko, co tylko nadawało się do zjedzenia, było na wagę złota. Dziś trudno nam sobie wyobrazić, mając w zasięgu ręki sklepy suto zaopatrzone w produkty z całego świata, że dla dawnych mieszkańców woda po gotowaniu ziemniaków czy klusek była rarytasem i podstawą prostej zupy. Pani Katarzyna wraz siostrą i koleżankami z Koła odtwarza te zapomniane przepisy, częstuje takimi potrawami turystów oraz prezentuje je na rozlicznych podlaskich festiwalach kulinarnych. A jakie potrawy przygotuje dla Karola? Będzie niezwykle prosta zupa na wodzie po gotowaniu ziemniaków, doprawiona wyłącznie cebulą i odrobiną pieprzu. Będzie też bardziej odświętna zupa na wodzie po gotowaniu kiełbasy. Zobaczymy też znaną w regionie "tołkanicę", czyli przetarte ze skwarkami i cebulką ziemniaki, zapieczone w piecu chlebowym. Będą też niezwykłe potrawy wigilijne, takie jak budyń z wodą po śledziach, bo - choć trudno w to uwierzyć - ubogich dawnych mieszkańców wsi nie stać było na zakup samych śledzi na Wigilię, więc prosili sklepikarza o wodę z beczki po śledziach i z niej przyrządzali wigilijne danie. Zobaczymy też coś w rodzaju wigilijnego kisielu przygotowywanego ze sfermentowanej mąki owsianej. Wszystkie te potrawy pani Katarzyna z siostrą przyrządzi dla Karola w tradycyjnym podlaskim domu, przy wielkim kaflowym piecu. A jakie potrawy inspirowane biedną kuchnią podlaskiej wsi Skroblaki przyrządzi dla widzów nasz kucharz? Pierwszą propozycją Karola będzie zupa, przygotowana na wywarze z resztek po wędzonej rybie, z marchewką, porem, selerem i domowym makaronem. Natomiast druga to polewka chlebowa z cebulą na wodzie, ze skwarkami z sera Halloumi. Jak będą wyglądać takie potrawy? Zobaczymy w programie.
Czas trwania: 25min. / 2025 / magazyn kulinarnyOpis (streszczenie): W polskiej kuchni istnieje kilka potraw, które sprawiają wrażenie, że pochodzą z innych krajów. Taka choćby ryba po grecku, podawana jako zimna przekąska, żelazny punkt bufetu każdego przyjęcia od lat, albo fasolka po bretońsku, obok bigosu, ulubione danie barowe. Czy te potrawy przybyły do nas z Grecji i Bretanii, czy są znane tamtejszym smakoszom? Na to pytanie będzie się starał odpowiedzieć Karol Okrasa, a pomoże mu w tym znany widzom prof. Jarosław Dumanowski, historyk zajmujący się kuchnia polską. W programie Karol przyrządzi swoje wersje ryby po grecku i fasolki po bretońsku i oczywiście kompletnie złamie tradycyjne przepisy. Przygotuje trzy dania. Jako pierwsze - coś w rodzaju szaszłyka z dorsza w stylu greckim, z sałatką z grochu włoskiego. Danie drugie to fasolka po bretońsku, ale zamiast mięsa i kiełbasy Karol użyje ryby. W trzeciej propozycji złamie przepis na rybę po grecku, podając w ten sposób karkówkę wieprzową.
Czas trwania: 25min. / 2016 / magazyn kulinarnyOpis (streszczenie): W tym odcinku Karol Okrasa wyruszy w okolice Dolnej Wisły, niedaleko Chełmna. Tutejsza grupa działaniaodtwarza dawne obyczaje kulinarne, wyszukuje stare przepisy, produkuje specjały wedle dawnych receptur. Ale tym razem Karola Okrasę zaproszono na tradycyjne cięcie lodu. Bowiem w czasach, gdy nie było lodówek, w zimie na stawach wycinano lód. Był trzymany w lodowniach, co pozwalało długo przechowywać żywność i cieszyć się chłodnymi napojami aż do późnego lata. Karol przygotuje dwa dania, dla pokrzepienie zgłodniałych uczestników konkursu. A głównym składnikiem gotowania będzie nieco zapomniana, ale niezwykle zdrowa i sycąca soczewicaDlatego pierwszą potrawą będzie zupa z czerwonej soczewicy z wędzonym łososiem. Druga propozycja to placki z zielonej soczewicy z pieczoną rybą i sosem cebulowo - śmietanowym.
Opis (streszczenie): Karol Okrasa po raz kolejny wyrusza na Wybrzeże. Opowie widzom o niezwykłym epizodzie w historii polskiej kuchni, jakim były potrawy serwowane na pokładach polskich transatlantyków. To nimi tysiące Polaków podróżowały od lat trzydziestych do końca osiemdziesiątych XX wieku z Gdyni do Ameryki. Okrętowe dania miały być wizytówką polskiej kultury, nie tylko kulinarnej, zarówno dla pasażerów krajowych, jak i obcokrajowców. Zachowały się opisy, jakie wrażenie sprawiało na ludziach, często pochodzących ze skromnych, wręcz bardzo biednych domów, to zetknięcie się z bezmiarem oceanu wokół oraz niespotykaną wcześniej elegancją i egzotyką na talerzu. Dwa polskie transatlantyki zbudowane przed II wojną światową, czyli Piłsudski i Batory, już nie istnieją, ale pamięć o wspaniałych daniach serwowanych przez kucharzy pozostała. Można się o tym przekonać zwłaszcza w takich miejscach, jak Muzeum Emigracji w Gdyni, urządzone w budynku dawnego Dworca Morskiego, z którego setki tysięcy pasażerów Batorego czy Piłsudskiego wchodziło na pokłady tych statków. A jakie potrawy inspirowane daniami serwowanymi na pokładach polskich transatlantyków przygotuje Karol Okrasa? Będzie ryba w tempurze z buraczkami po angielsku, a także polski kurczak przygotowany w stylu a la Bourguignon, a na koniec smażona na złoto makrela z sałatką z marynowanej rzepy.
Czas trwania: 25min. / 2021 / magazyn kulinarnyOpis (streszczenie): W tym odcinku Karol Okrasa zaprasza widzów na kulinarną opowieść o zapomnianym pasternaku. Prawie każdy zna rymowankę Figa z makiem, z pasternakiem. Mówi się tak, żeby dać komuś do zrozumienia, że czegoś się nie da zrobić lub że czegoś się za żadne skarby świata nie zrobi. I choć wiele osób wie, co to jest figa, to już niewielu wie, że pasternak to warzywo. To krewny selera, choć z wyglądu przypomina korzeń pietruszki. Jest smaczny, aromatyczny i słodki, przy tym zdrowy, bo bogaty w potas i fosfor. Niestety, dziś rzadko jest spotykany w sprzedaży. Był jadany w Polsce od dawien dawna, bo rósł dziko, był pospolitą, a przy tym pożywną rośliną. Znany był już starożytnym Rzymianom, a od XVI wieku znajdziemy w krajowych źródłach liczne receptury z użyciem pasternaku. Sama nazwa to od łacińskiego słowa pastinaca, pochodzącego od pastinum oznaczającego motykę. W krajach anglosaskich, w Niemczech i Francji ciągle jest jadany, może więc powróci na polskie stoły. Karol Okrasa zaprezentuje widzom ciekawe potrawy z użyciem tego warzywa. 1/ Placki z pasternaku z wędzonym węgorzem; 2/ Wołowy gulasz z kapustą kiszoną i pasternakiem; 3/ Pieczony pasternak z sosem z fig i maku.
Czas trwania: 25min. / 2022 / magazyn kulinarnyOpis (streszczenie): W kolejnym odcinku Karol Okrasa zaprosi widzów na potrawy z sera. Ser to jeden z najstarszych produktów żywnościowych na świecie. Jak twierdzą polscy archeolodzy, już ponad 7 tysięcy lat temu, nasi pra - przodkowieznad Wisły potrafili produkować sery z mleka. O serze znajdujemy wzmianki w Biblii, znali go mieszkańcy starożytnejMezopotamii i Grecji. W dawnej Polsce serami często płacono daniny. A współcześni mieszkańcy Francji czy Włoch nadal w tradycyjny sposób wytwarzają setki gatunków regionalnych serów. Po zapaści tradycji serowarstwa w PRL - u, kiedy to sery dzielono na białe i żółte, obecnie wielu rolników wraca do tradycji samodzielnego wytwarzaniasera ze świeżego, niepasteryzowanego mleka. Często robią to z doskonałym skutkiem. Tym razem Karol odwiedzi państwa Adamczyków ze wsi Kosowo koło Chełmna, którzy na własne potrzeby robiąwyśmienite sery. Karol przygotuje trzy dania z serami w roli głównej. Pierwszym będzie wędzony w sianie ser z sosem z rukoli i suszonych pomidorów. Druga propozycja to zupa krem z zielonego groszku, z miętą, pomidorami i marynowanymserem. Trzecia - to zapiekanka z brokułów, szpinaku, wędzonej makreli z puree z ziemniaków z chrzanem i serem.
Czas trwania: 25min. / 2016 / magazyn kulinarnyOpis (streszczenie): W tym odcinku Karol Okrasa wyruszy do Siennicy Różanej, niedaleko Krasnegostawu. Odwiedzi zabytkową gorzelnię, rzadki przykład neogotyckiej architektury przemysłowej. Co prawda od dawna nie produkuje się tu alkoholu, ale pozostały stare urządzenia. Ta wizyta to okazja do pokazania różnych sposobów wykorzystaniatrunków do celów kulinarnych. Już nasze babcie i mamy wiedziały, że ciasto na pączki czy faworki bez odrobiny spirytusu nie będzie dobre. Różne alkohole wykorzystuje się też do marynowania mięsa, doprawiania sosów czy do flambirowania, czyli podpalania smażonych potraw. Pierwszą potrawą, którą przyrządzi Karol Okrasa będą flambirowane polędwiczki wieprzowe z boczkiem. Druga propozycja kulinarna to ciasto czekoladowe z marynowanymi w whisky morelami, a trzecią stanowiąudka kurczaka w sosie winnym z pieczoną kalarepką.
Czas trwania: 25min. / 2014 / magazyn kulinarnyOpis (streszczenie): Tym razem Karol Okrasa zaprosi widzów na spotkanie z zimnymi sosami jogurtowymi. Polscy turyści, którzy odwiedzili Grecję, na pewno zetknęli się z jedną z greckich narodowych specjalności, czyli z sosem "tzatziki". Ten sos zrobiony jest z gęstego jogurtu, świeżego ogórka, czosnku, świeżych ziół i oliwy. Pierwszą propozycją Karola będzie omlet francuski z tureckim masłem i zimnym sosem jogurtowym. Druga to pieczone buraki w orientalnej glazurze z sosem jogurtowym inspirowanym greckim "tzatziki", ale z kiszonym ogórkiem. A trzecia to smażone kotleciki jagnięce z zimnym sosem jogurtowo - buraczanym, płatkami dyni i chlebkiem pita. Jak będą wyglądać takie potrawy? Zobaczymy w programie.
Czas trwania: 25min. / 2024 / magazyn kulinarnyOpis (streszczenie): Co zazwyczaj jemy na śniadanie? Oczywiście kanapkę z serem, wędliną, z plasterkiem pomidora czy ogórka, z listkiem sałaty. Bierzemy ją ze sobą na drugie śniadanie do pracy, do szkoły czy na wycieczkę. Amerykanie stworzyli liczne siecirestauracyjne serwujące tylko kanapki, istnieje też w Stanach wiele kultowych kanapek jak kanapka Elvisa, kanapka biedaka z Nowego Orleanu, kanapka filadelfijska, włoski doker czy kanapka Reubena. A sama kanapka obchodziła niedawno swoje250 - lecie, ponoć stworzył ją 4. lord Sandwich, namiętny gracz w karty, który poprosił służącego o podanie mu wołowiny włożonej pomiędzy dwie kromki chleba. Dziś 11. lord Sandwich organizuje w swoim miasteczku Sandwich doroczny festiwal sandwicza. Warto nasze codzienne kanapki wzbogacać, dlatego Karol Okrasa pokaże w tym programie jak przygotować pyszne i zdrowe kanapki, stworzone przede wszystkim z ryb. Karol przygotuje trzy rybne kanapki. Pierwszą propozycją będzietortilla z pieczonym łososiem i kiszoną kapustą z sosem z pieczonej papryki. Druga potrawa to sałatka z wędzonego karpia podana w chlebku pita. Trzecia propozycja to małe kotleciki rybne z cebulową konfiturą w pieczonych grzankach.
Czas trwania: 25min. / 2015 / magazyn kulinarnyOpis (streszczenie): Karol Okrasa tym razem zaprasza na potrawy z pstrąga. To obecnie dość popularna ryba słodkowodna. Zazwyczaj podaje się smażoną w całości z patelni. Czy można złamać te tradycyjne przepisy i przygotować pstrąga inaczej? Pierwszą potrawą będzie tatar z pstrąga, drugą pstrągi pieczone w pergaminie na grillu, a trzecią wspaniały filet pstrąga wędzony na zwykłym domowym grillu.
Czas trwania: 25min. / 2013 / magazyn kulinarnyOpis (streszczenie): W swojej kolejnej wyprawie kulinarnej Karol Okrasa wytłumaczy, jak przygotować różne ciasta na żywym ogniu. Dziś, kiedy do dyspozycji kucharzy, nawet amatorów, jest olbrzymi wybór wszelakich kuchenek, od gazowych, elektrycznych, indukcyjnych, parowych po mikrofalowe, to trudno sobie wyobrazić czasy, gdy przodkowie dzisiejszych mistrzów kuchni wszelkie potrawy, w tym wymyślne ciasta przyrządzali na ognisku. I to niezależnie, czy było to ognisko na świeżym powietrzu, czy w kuchennym palenisku. Relikty takiego wypiekania na żywym ogniu odnajdziemy w polskiej kuchni do dziś. Najsłynniejszy to podlaski sękacz, którego pierwowzór odnajdziemy w XVI - wiecznym, polskim przepisie na kołacz przyrządzany na kiju nad ogniem. Dlaczego warto wracać do tak archaicznych sposobów wypieku? Oczywiście chodzi głównie o smak takiego ciasta, czyli rzecz dla Karola najważniejszą. Jakie ciasta pieczone na żywym ogniu przygotuje kucharz? Nie będzie tradycyjnego sękacza, ale za to przyrządzi drożdżowe ciasto z jabłkami, pieczone babeczki z burakami i czekoladą oraz placek z pieczonym indykiem.
Czas trwania: 25min. / 2021 / magazyn kulinarnyOpis (streszczenie): Karol Okrasa kontynuuje poszukiwania polskiego smaku. A kiedy już ten smak odnajduje, ze smakiem i pożytkiem dla konserwatywnej polskiej widowni, próbuje go przełamać. Bo wbrew powszechnym wyobrażeniom polska kuchnia to nie tylko pierogi i schabowy. Mamy wielowiekową tradycje podawania ryb, szczególnie słodkowodnych, a polskie mięsa i wędliny biją jakością większość europejskiej produkcji. Od 1989 roku w najdalszych zakątkach Polski wytwarza się smakowite produkty warte zaprezentowania szerokiej widowni. Cudze chwalicie, swego nie znacie!Tym razem Karol Okrasa zaprosi widzów na kulinarną opowieść o musztardzie. Ta niezwykle popularna przyprawa, dziś prawie wyłącznie produkowana przemysłowo, w dawnej kuchni polskiej była niezwykle ceniona. Już w swojej książce Compendium ferculorum z 1682 roku Stanisław Czerniecki pisze: niepospolity kondyment musztarda, do którychkolwiek potraw, mięśnych i rybnych, warzonych i pieczonych. Dawne polskie książki kucharskie zwierały liczne przepisy na musztardy wytwarzane w warunkach domowych. Dodatek owoców, moszczy, wina, korzennych przypraw czynił z takich musztard prawdziwe kuchenne skarby. Od początku XX wieku musztardy kupujemy w sklepach. Ale może od czasu do czasu warto zrobić sobie własną musztardę, przygotowaną pod nasz indywidualny gust. Karol pokaże jak samodzielnie zrobić musztardę, jak ją doprawić, a przede wszystkim jak wykorzystać taką musztardę do stworzenia niezwykłych potraw. Zobaczymy fileta z sandacza zapieczonego pod glazurą z musztardy oraz marynowane w musztardzie szaszłyki z karkówki wieprzowej pieczone na grillu. Jak będą wyglądać takie potrawy? Zobaczymy w programie.
Czas trwania: 25min. / 2020 / magazyn kulinarnyOpis (streszczenie): W kolejnym odcinku Karol Okrasa zaprasza widzów na opowieść o niezwykle eleganckiej kuchni na polskim transatlantyku - Batory. Od lat 30. XX wieku, kiedy wysiłkiem całego narodu Polska otworzyła sobie okno na świat przez budowę portu w Gdyni, na atlantyckie szlaki ruszyły polskie statki, w tym wspomniany Batory. Podróżowali emigranci, ludzie odwiedzający rodziny, turyści, biznesmeni. Linie lotnicze nie woziły jeszcze pasażerów przez ocean. A główną atrakcją podczas trwającej kilkanaście dni podróży była oczywiście kuchnia. Wystarczy sięgnąć po archiwalne karty menu, by przekonać się, że oferta kulinarna była nadzwyczaj wykwintna. Pełno było francusko brzmiących nazw, choć oczywiście zadaniem kucharzy była godna prezentacja polskiej kultury kulinarnej. W trakcie programu Karol odwiedzi Muzeum Miasta Gdyni, gdzie spotka się z pracownicą muzeum, prywatnie wnuczką jednego z kapitanów Batorego. Nasz kucharz wysłucha opowieści o życiu i kuchni na statku. Karol przygotuje trzy potrawy inspirowane nazwami z zachowanych kart menu ze statku. Dania: 1/ halibut po indyjsku z ciepłą sałatką z bakłażana, 2/ biszkoptowy omlet kapitański, 3/ ligawa wołowa w sosie a la financiere ze stekiem z kalafiora.
Czas trwania: 25min. / 2021 / magazyn kulinarnyOpis (streszczenie): W tym odcinku Karol Okrasa zaprosi widzów na opowieść o zamorskich produktach na polskim stole. Choć wydaje nam się, że rodzima kuchnia oparta jest wyłącznie na lokalnych produktach, to już od zarania naszych dziejów artykuły z innych, często bardzo odległych krain doprawiały i urozmaicały polskie potrawy. W polskich średniowiecznych księgach szafarskich odnajdziemy liczne zapiski dotyczące pieprzu, cynamonu, goździków, kwiatu i gałki muszkatołowej, szafranu, a nawet oliwy, cytryn czy suszonego dorsza ze Skandynawii. Naszym przodkom trudno było sobie wyobrazić mięso bez pieprzu czy wielkanocne baby bez szafranu, a rosół bez liści laurowych. W czasach PRL-u, z uwagi na trudności z dewizami, ilość importowanych produktów spożywczych uległa znacznemu zmniejszeniu, za to w latach dziewięćdziesiątych XX wieku Polacy zaczęli coraz chętniej sięgać po przysmaki z całego świata. Opowie o tym krótko pan Stanisław Lenart, który w tym okresie współprowadził program "Gotowanie na ekranie" na antenie TVP1. Karol przygotuje kilka potraw, pokazując, jak połączyć zagraniczne produkty z lokalnymi po to, by stworzyć nowe dania na polski stół. Propozycje potraw: 1/ Dorada zapiekana z gulaszem warzywnym smażonym na oleju rzepakowym; 2/ Polenta smażona na oleju rzepakowym z okrasą z boczku, cebuli i ogórków kiszonych; 3/ Dorada zapiekana na wytrawnej konfiturze z pomidorów i cebuli smażonych na oleju rzepakowym, z salsą z grochu. Dodatkowo potrawa zostanie doprawiona olejem rzepakowym tłoczonym na zimno.
Czas trwania: 25min. / 2022 / magazyn kulinarnyOpis (streszczenie): Kiedy tylko zejdą śniegi, a na drzewach pojawiają się pierwsze listki Polacy zaczynają kolejny sezon grillowania. Choć moda na taki sposób spędzania czasu i wspólnego przygotowywania potraw na żywym ogniu jest dość świeża, bo rozpoczęła się w początku lat 90. XX wieku, to szybko zyskała niezwykłą popularność. Jedynym problemem jest pewna monotonność grillowanych mięs, zazwyczaj ogranicza się do tradycyjnej karkówki, kiełbasy czy kaszanki. Czasem pojawiają się na ruszcie grilla ryby albo warzywa. Karol Okrasa pokaże widzom trzy różne rodzaje mięsa, jakie można przygotować na świeżym powietrzu, na żywym ogniu. Przybliży także różne sposoby grillowania i pieczenia. Przygotuje trzy potrawy z trzech różnych rodzajów mięsa. Pierwsze danie to marynowane szaszłyczki z karkówki z surówką z białej kapusty. Druga propozycja to grillowana sałatka z żebra wołowego z grillowanymi plackami ziemniaczanym. A trzecia to pieczony w piecu ziemnym na kamieniach marynowany udziec barani.
Czas trwania: 25min. / 2016 / magazyn kulinarnyOpis (streszczenie): Tym razem Karol Okrasa rusza swoją syrenką do Warszawy. Jak wyglądała kiedyś kuchnia warszawska, co było w niej charakterystycznego i jakie były ulubione dania? Karol spróbuje odpowiedzieć na te pytania, a towarzyszy mu w programie Hanna Szymanderska, autorka licznych książek kulinarnych, specjalistka polskiej kuchni regionalnej i historycznej. Wspólnie wybiorą kilka propozycji. Karol przełamie te przepisy na własny sposób. Dodatkową atrakcją będzie miejsce gotowania - dach 45-piętrowego wieżowca w centrum stolicy. Karol Okrasa przygotuje trzy potrawy inspirowane kuchnią warszawską. Pierwsze danie to zupa cebulowa z pulpetami. Druga potrawa to flaczki, a trzecia ozorki cielęce na zimno w pikantnym sosie.
Czas trwania: 25min. / 2014 / magazyn kulinarnyOpis (streszczenie): Tym razem Karol Okrasa zaprasza widzów na opowieść o naleśnikach. Nie wiemy kto wymyślił tę prostą potrawę z mąki, jajek i mleka, ale na pewno zasłużył sobie na kulinarnego Nobla. Ponoć naleśniki znano już w starożytności. Dziś występują w kuchniach całego świata. Mają swoje naleśniki Chińczycy, mają też Włosi. A Francuzi chwalą się swoimi Crepes Suzette, czyli cienkimi naleśnikami z syropem pomarańczowym, które podaje się polane alkoholem i płonące. Naleśniki mogą być zrobione na słodko z owocami, mogą też zawierć farsze z mięsa, ryb, grzybów lub warzyw. Również ciasto naleśnikowe może zawierać oprócz mąki, jajek i mleka najróżniejsze dodatki. Słowem naleśnik może być nie tylko daniem śniadaniowym, ale przystawką, daniem głównym i deserem. W programie: 1/ naleśniki z ciasta grzybowo-cebulowego z farszem z ziemniaków i sera; 2/ naleśniki z tatarem z pstrąga tęczowego; 3/ polska odpowiedź na francuskie naleśniki Crepes Suzette, czyli naleśniki smażone w syropie z polskich jabłek.
Czas trwania: 25min. / 2023 / magazyn kulinarnyOpis (streszczenie): W kolejnym odcinku Karol Okrasa opowie widzom o nowym kulinarnym słowie, które pojawiło się w Polsce. Otóż kupując gotową kanapkę w osiedlowej piekarence, został zapytany przez sprzedawczynię czy woli bajgla czy "wrapa". "Wrap" jeszcze kilka lat temu był w naszym kraju pojęciem nieznanym. Dziś, zwłaszcza dla młodszej klienteli wielu fastfoodowych sieci, jest czymś oczywistym. Samo słowo "wrap" pochodzi z języka angielskiego, a w dokładnym tłumaczeniu oznacza "zawinąć". Bo jeśli w przypadku tradycyjnej kanapki nadzienie, czyli wędlinę, drób, rybę, warzywa, sosy wkładamy pomiędzy dwie kromki pieczywa, to w przypadku "wrapa" placek płaskiego chlebka całkowicie owija nadzienie. Takim płaskim chlebkiem może być na przykład meksykańska tortilla, arabska pita czy ormiański lawasz. Moda na "wrapy" narodziła się prawdopodobnie w Kalifornii w latach dziewięćdziesiątych XX wieku, a wywodzi się ze specjalności kuchni teksasko - meksykańskiej jaką jest burrito, czyli właśnie duży, pszenny placek owijający szczelnie rozmaitego rodzaju pikantne nadzienie. Czy nazwa "wrap" się u nas przyjmie? Zapewne tak. Kiedy Karol, będąc dzieckiem, biegał z rówieśnikami po podwórku, pewnie byłby zdziwiony, gdyby ktoś zaproponował mu hamburgera. A pokażcie dziś choć jedno dziecko w Polsce, które nie wie co to hamburger. I raczej chyba nie ma szans, aby spolszczyć to słowo, nazywając "wrapa" na przykład "zawijańcem". A jakie "wrapy" przygotuje nasz kucharz? Pierwszą propozycją Karola będzie "wrap" schabowy, czyli zawinięty w placek kotlet schabowy, z sałatą i ogórkami w orientalnym sosie. Druga to "wrap" z wędzonym pstrągiem, smażonymi boczniakami, cebulą i sosem z fasoli. A trzecia to "wrap" inspirowany bitkami z kaszą, z paseczkami wołowiny, marchewką, cebulką i kaszą gryczaną.
Czas trwania: 25min. / 2024 / magazyn kulinarnyOpis (streszczenie): Tym razem Karol Okrasa zaprasza widzów na opowieść o kuchni na ziarnku grochu. Jak dowodzą badania archeologiczne, groch znany jest ludzkości już od 9 tysięcy lat. W kuchni polskiej zawsze ceniono groch. Groch ze słoniną był ulubionym daniem zarówno biedniejszych warstw, jak i królów. Ponoć do wielkich amatorów takiego grochu ze słoniną należał król Zygmunt III Waza. Francuski inżynier i kartograf, markiz Guillaume Levasseur de Beauplan, który w latach 1630 - 1648 pracował w służbie królów polskich, tak opisywał ucztę magnacką: zastawiają różne potrawki i frykasy jako to groch ze słoniną, bez którego nie ma u Polaków uczty i który tak lubią, że go nie jedzą, ale połykają. Wersją postną był groch z kapustą, danie wigilijne, które spotkamy do dziś w wielu kuchniach regionalnych. Bardziej współczesnym Polakom groch kojarzy się z wojskową grochówką z kotła serwowaną na festynach i jarmarkach. Ale te wszystkie potrawy z grochu są raczej kaloryczne, ciężkie. Czy można stworzyć na bazie grochu potrawy lekkie, bardziej przystające do naszych czasów? Oto zadanie dla Karola, który przygotuje trzy dania z grochem w roli głównej. 1/ Marynowany łosoś z pikantną sałatką z ogórka i grochu włoskiego; 2/ Parowany w wywarze z żeberek szczupak podany z korzennym puree z grochu oraz lekkim sosem ziołowym; 3/ Smażone, pikantne kuleczki z zielonego grochu z sosem jogurtowym.
Czas trwania: 25min. / 2022 / magazyn kulinarnyOpis (streszczenie): W kolejnym odcinku Karol Okrasa zaprosi widzów na połowy śledzia na Zalew Wiślany. Śledź to chyba najbardziej popularna w naszym menu ryba, choć spożywana jest raczej jako tradycyjne danie wigilijne lub wielkopostne, a w ciągu roku jako zakąska pod mocniejsze trunki. A przecież ta niewielka ryba przez wieki była podstawą wyżywieniabiednych ludzi z północnych krajów Europy, a handel solonym śledziem był źródłem bogactwa wielu miast - od Gdańska po Amsterdam. Co więcej, obecnie dietetycy uważają, że dzięki bogactwu wielu składników odżywczych mięsa śledzinasi przodkowie byli zdrowsi. Dziś mało kto wie, że co roku na wiosnę w ciepłe, płytkie i mało zasolone wody Zalewu Wiślanego, wpływają olbrzymie ławice śledzi bałtyckich na tarło. Ta forma, od pory tarła, nazywana jest śledziem wiosennym. Śledziowe żniwa trwają dla miejscowych rybaków od końca marca do początku maja. Karol wyruszy na połów, a potem pokaże, jakie potrawy można z takich wiosennych śledzi przygotować. Karol przygotuje trzy dania, oczywiście z wiosennych śledzi zalewowych. Pierwszym będzie sałatka z surowego śledzia podana na grzankach. Druga propozycja to pieprzowa zupa ze śledzia z sosem ziołowo - śmietanowym. A trzecia to coś dla dzieci, czyli smażone w cieście śledzie z sosem z keczupu i papryki. Jak będą wyglądać takie dania? Zobaczymy w programie.
Czas trwania: 25min. / 2016 / magazyn kulinarnyOpis (streszczenie): W tym odcinku Karol Okrasa wyruszy na poszukiwanie roślin, które były przez naszych przodków jadane na przednówku. Zanim jeszcze pojawiły się warzywa, owoce czy zboża, sięgano po pierwsze pojawiające się po zimie zielone rośliny. Dziś umiejętność wykorzystania pierwszych dziko rosnących nowalijek jest znikoma, dawniej ludzie znali dziesiątki roślin, którymi można było urozmaicić dietę. Przykładem może być choćby przepis na sos do mięsa z pędów zielonego żyta ozimego Szymona Syreńskiego z 1613 roku. Używano także bogatych w białko kwiatostanów leszczyny, pędów młodej pokrzywy, kłącza perzu i wielu innych roślin. Dlatego pierwszą potrawą będą szaszłyki z łososia z sosem z zielonych pędów żyta. Druga propozycja to wiosenna zupa z pokrzywy z serem korycińskim i okrasą.
Czas trwania: 25min. / 2014 / magazyn kulinarnyOpis (streszczenie): Tym razem Karol Okrasa zaprosi widzów na kulinarną opowieść o forszmaku. To danie, niegdyś bardzo popularne, dziś można spotkać głównie na Lubelszczyźnie. W tym regionie w wielu restauracjach znajdziemy forszmak lubelski, czyli rodzaj gulaszu z mięsa, kiełbasy, cebuli, ogórka kiszonego w sosie pomidorowym. Ponieważ do forszmaków często wykorzystywano resztki mięsiwa i wędlin, jakie zostały z poprzednich posiłków, dlatego dania te chętnie przygotowywano w trudnych czasach. Samo słowo forszmak pochodzi od niemieckiego "Vorschmack" i w dosłownym tłumaczeniu oznacza "przed - smak", czyli rodzaj przekąski. Niemiecka nazwa wskazuje niewątpliwie kraj pochodzenia tej potrawy, choć prawdopodobnie danie to spopularyzowali wschodnioeuropejscy Żydzi. Znajdziemy je w książkach kucharskich w Niemczech, w Rosji, w Polsce a nawet w Finlandii. Co ciekawe wersje forszmaków bardzo się od siebie różnią. W kuchni żydowskiej to zimna pasta z solonego śledzia, jajka na twardo, cebuli i jabłka. W kuchni rosyjskiej to zapiekanka z mielonego mięsa, śledzia, pieczywa i śmietany. Finowie mają swoją wersję składającą się z mielonego mięsa, sardeli lub śledzi, cebuli, ziemniaków i śmietany. Ponoć tą przekąską zachwycił się fiński bohater narodowy i smakosz, marszałek Carl Gustaf Mannerheim, który podobno jadał ją w Polsce. A naszym kraju, oprócz wspomnianego wcześniej i jadanego do dziś forszmaku lubelskiego, w dawnych książkach spotkamy liczne, często bardzo się od siebie różniące przepisy na forszmak. A jakie forszmaki przygotuje nasz kucharz? Propozycje Karola: 1/ Forszmak z dyni, z orzechami i karmelizowaną w occie cebulą; 2/ Forszmak z karkówki wieprzowej, kiełbasy, cebuli, zapieczonych w ostrym sosie z puree ziemniaczanym; 3/ Pasztet na zimno ze śledzia, cebuli, jajek na twardo, puree ziemniaczanego i smażonych ziemniaczków.
Czas trwania: 25min. / 2024 / magazyn kulinarnyOpis (streszczenie): W tym odcinku Karol Okrasa wyrusza nad jezioro Szeląg Mały na Mazurach, aby opowiedzieć widzom o dawnej kuchni tego regionu. Przeciętny Polak, wymieniając jednym tchem geograficzną nazwę Warmia i Mazury, na ogół ma trudności z wyodrębnieniem obu tych regionów. Kiedy w 1935 roku polski pisarz Melchior Wańkowicz podróżował wraz z córką kajakiem po tym terenie, co opisał w książce "Na tropach smętka", kraina ta była częścią niemieckich Prus Wschodnich. Mieszkańców tych ziem, czyli Warmiaków i Mazurów, dzieliło przede wszystkim wyznanie. Warmia była katolicka, Mazury zaś protestanckie. To oczywiście powodowało różnice w kuchni. Protestanci nie przestrzegają postu i Wańkowicz był lekko zdziwiony, gdy mówiący po polsku mazurski gospodarz częstował go w piątek szynką, w dodatku przyrządzoną na słodko w miodzie z korzeniami. Biedni Mazurzy i Warmiacy wykorzystywali maksymalnie wszystko to, co dała im za darmo hojna przyroda. Pełne ryb jeziora i rzeki, obfitujące w zwierzynę, grzyby, jagody i inne dary lasy zapewniały im produkty świeże i najwyższej jakości. Kulinarna tradycja mieszkańców Prus Wschodnich, na przemian germanizowanych i polonizowanych, wywodzi się z kuchni niemieckiej i polskiej z domieszką kuchni litewskiej. Spuścizną niemiecką jest zamiłowanie do słodko-kwaśnego smaku potraw, różnego rodzaju klusek, kiełbas, liczne potrawy z mięsa, ziemniaków i kapusty. Niemieckie jest chłopskie śniadanie, czyli omlet na smażonych ziemniakach, obficie posypany siekanym szczypiorkiem i pieczeń wołowa polana sosem z jałowca. Popularnym daniem w Prusach Wschodnich były klopsiki królewieckie, robione z mielonej cielęciny z niewielkim dodatkiem mięsa wołowego i wieprzowego z dodatkiem sardeli, czyli anchois. A podawane były w sosie z kwaśnej śmietany i kaparów. Popularne też były potrawy z gęsiny. Dziś też w mazurskiej kuchni pojawiły się ślimaki, za sprawą coraz liczniejszych hodowli. Karol przygotuje kilka potraw nawiązujących do kulinarnej tradycji Mazur zachodnich. Proponowane dania: 1/ Klopsy królewieckie z kaparowym sosem, ale przyrządzone ze szczupaka; 2/ Gulasz z żołądków gęsich; 3/ Ślimaki zapiekane z kapustą i grzybami.
Czas trwania: 25min. / 2022 / magazyn kulinarnyOpis (streszczenie): Kolejny cykl programów rozpocznie wyprawa kulinarna Karola Okrasy do popularnej nadmorskiej miejscowości. W sezonie, czyli w lipcu i w sierpniu, plaża w Dębkach jest oblegana przez wczasowiczów. Ale pod koniec zimy świeci pustkami. Prószy śnieg, a lodowaty morski wiatr przenika przez najgrubsze ubranie. Nie odstraszy to jednak Karola, który nawet w takich warunkach potrafi przygotować prawdziwe przysmaki. Na plaży, na przenośnej kuchence przygotuje trzy propozycje potraw oparte na tradycyjnych daniach Kaszubów nadmorskich. Pierwsza to sałatka ze śledzia, ogórków kiszonych i śledziowego mlecza podana z podpieczonymi na patelni ziemniakami. Druga potrawa nawiązuje do kaszubskiej tradycji wekowania mięsa, czyli łopatka wieprzowa w weku. Trzecie danie to pulpety z dorsza w sosie śmietanowym.
Czas trwania: 25min. / 2017 / magazyn kulinarnyOpis (streszczenie): W Wielką Sobotę tuż przed Wielkanocą Karol Okrasa zaprasza widzów na kulinarną wyprawę do Jeleniej Góry. Tematem odcinka będą nie tyle tradycyjne potrawy wielkanocne, ile propozycja na to, jak spędzić okres po świętach. Kiedy już zakończymy biesiadowanie przy obfitym świątecznym stole, dobrze jest wprowadzić do menu dania lekkie. A przy okazji, aby pozbyć się kilku nadmiernych kilogramów, przyda nam się sporo ruchu na świeżym powietrzu. Dlatego Karol ruszy na wyprawę rowerową po jeleniogórskich szlakach. Ugotuje potrawy z najbardziej chyba dietetycznego mięsa, jakim jest królik. Karol przygotuje trzy dania. Pierwszą potrawą będzie ciepła sałatka z kaszy, selera, comberków króliczych i wątróbki. Druga propozycja to duszony królik z kapustą kiszoną w mleku kokosowym, a trzecia królik duszony w winie i kwasie chlebowym.
Czas trwania: 24min. / 2017 / magazyn kulinarnyOpis (streszczenie): W tym odcinku Karol Okrasa wyruszył do Maciejowic. To niewielkie miasto kojarzy się przede wszystkim ze słynną bitwą pomiędzy polskimi wojskami Tadeusza Kościuszki a armią rosyjską rozegraną w 1794 roku. Ale Karola przyciągnęła tu historia nieco nowsza. Otóż nieopodal mieszkali jego dziadkowie, którzy zawsze zaopatrywali się w świeże pieczywo w lokalnej, małej piekarni. Smak maciejowickiego chleba to dla naszego kucharza smak dzieciństwa. Dlatego postanowił sprawdzić, czy ciągle piecze się tu chleb wedle dawnych receptur. Szczęśliwie maleńka piekarnia, w której całe wyposażenie pamięta lata 60. XX wieku, nadal wypieka bułki i chleby, nie stosując żadnych nowych technik i ulepszaczy, które to zdominowały nowoczesny, przemysłowy wypiek pieczywa. Jeden piekarz, pan Jan, choć przekroczył już wiek emerytalny, nadal piecze chleb, mając do dyspozycji te same od kilkudziesięciu lat produkty wyjściowe, takie jak mąka, naturalny własny zakwas, sól i wodę. Korzystając zarówno z surowego ciasta chlebowego, jak i gotowego pieczywa, Karol przygotuje kilka potraw inspirowanych smakiem pieczywa swojego dzieciństwa. Pierwszą propozycją będzie chleb pieczony z boczkiem, kiełbasą i cebulą, wzorowany na śląskiej potrawie, znanej jako murzin wielkanocny, która z zewnątrz przypomina chleb, a w przekroju widać kawałki kiełbasy i boczku wtopione w ciasto chlebowe; chleb powinien być dobrze wypieczony z zarumienioną skórką na wierzchniej stronie. Drugą będzie zestaw kanapek z przypieczonego chleba z pomidorami, grzybami, anchois, śledziem wędzonym, salcesonem. A trzecią będzie zupa chlebowa z białą kiełbasą.
Czas trwania: 25min. / 2022 / magazyn kulinarnyOpis (streszczenie): W tym odcinku Karol Okrasa zaprosi widzów na opowieść o dorszu w górach. Temat wydaje się paradoksalny, bo cóż wspólnego ma w naszym kraju morska ryba z położonymi prawie 600 kilometrów od wybrzeża górami. Kryje się w tym jednak pewna kulinarna ciekawostka. Otóż obecnie możemy bez problemu dostać świeże ryby morskie na terenie całego kraju. Ale jeszcze sto i więcej lat temu na południu Polski świeży dorsz był produktem kompletnie nieznanym, natomiast doskonale znano dorsza solonego i suszonego, zwanego sztokfiszem. Zupełnie odwrotnie niż dziś, gdy mało kto wie, co to jest i jak wygląda sztokfisz. Już w XVII wieku mistrz Stanisław Czerniecki w swojej książce "Compendium ferculorum" opisał dokładnie, jak sztokfisza przygotować i co z niego można przyrządzić. Jeszcze w przedwojennych książkach kucharskich taki suszony dorsz często występował w rodzimych przepisach. Obecnie jest zupełnie zapomniany, co najwyżej polscy turyści mogą na niego trafić w potrawach kuchni portugalskiej, włoskiej, francuskiej czy skandynawskiej, skąd zresztą sztokfisz pochodzi. Dlatego Karol postanowił przybliżyć widzom różne formy poczciwego dorsza - świeżego, wędzonego i solonego, w daniach inspirowanych beskidzką tradycją kulinarną. Pierwszą propozycją będą kawałki dorsza zapieczone w cieście naleśnikowym z kapustą kiszoną i porem. Drugą będzie bigos z ziemniakami, cebulą, wędzonym boczkiem i solonym dorszem. A trzecią - omlet z ziemniakami i wędzonym dorszem.
Czas trwania: 25min. / 2022 / magazyn kulinarnyOpis (streszczenie): W tym odcinku Karol wyruszy do kwitnącego sadu w okolice Maciejowic nad Wisłą. W dzieciństwie spędzał tam wiele czasu, pomagał swojemu wujkowi sadzić drzewa owocowe i rozkoszował się smakami obiadów przygotowanych przez swoją ciocię. Dziś powraca w te strony, aby obejrzeć wielkie kwitnące czereśnie, które sadził z wujem wiele lat temu. Ale także po to, by przypomniećsmaki obiadów cioci. I choć na co dzień jadało się skromnie, to głównymi składnikami bardziej uroczystego obiaduzawsze był schab wieprzowy i kapusta. Zresztą do dziś wielu Polaków uważa, że schabowy z kapustą to najbardziej polskie danie. Dlatego Karol sięgnie po schab i kapustę, ale potrawy, jakie przygotuje będą niezwykłe. Proponuje trzy dania. Pierwszą propozycją będzie wiosenna zupa gulaszowa ze schabu, kapusty i młodej pokrzywy. Druga to smażone roladki ze schabu wieprzowego z serem i żurawiną podane na ciepłej ziołowej sałatce z kapusty. Trzecia propozycja to wędzone na drzewie czereśniowym steki ze schabu, podane z serkiem z botwinką i pieczonym słodkim ziemniakiem.
Czas trwania: 25min. / 2016 / magazyn kulinarnyOpis (streszczenie): W kolejnym odcinku programu Karol Okrasa postara się odpowiedzieć na pytanie, dlaczego w Polsce na zupę z buraków mówi się barszcz czerwony, a na zupę na zakwasie z mąki barszcz biały. Okazuje się, że wszystkie polskie kwaśne zupy pochodzą od zupy przyrządzanej na ukiszonej roślinie o nazwie barszcz zwyczajny. Był to ulubiony przysmak Władysława Jagiełły, a król Władysław Jagiellończyk, osadzony na węgierskim tronie, tęsknił za zieleniną z barszczu i kazał ją sobie przyrządzać. Potem barszczem nazywano też wersję robioną na zakwasie z buraków, a także każdą inną kwaśną zupę, nawet z kwasu dzieżnego lub śliwek, bo jak pisze Zygmunt Gloger w Encyklopedii Staropolskiej, "lubili zawsze Polacy kwaśne potrawy, krajowi ich właściwe i zdrowiu potrzebne". Przy okazji gotowania barszczów, Karol pokaże jak domowym sposobem zrobić białą kiełbasę. Zainspirowany dawnymi barszczami Karol Okrasa przygotuje trzy potrawy. Pierwszym daniem będą duszone żeberka wieprzowe w barszczu na zakwasie z mąki gryczanej. Kolejna potrawa to pieczony łosoś z sosem z barszczu białego i sałatką z buraków, a trzecia propozycja to własnoręcznie przyrządzona biała kiełbasa z gęsi w barszczu na zakwasie z mąki żytniej. Jak będą wyglądać takie dania? Zobaczymy w programie.
Czas trwania: 25min. / 2014 / magazyn kulinarnyOpis (streszczenie): W tym odcinku Karol Okrasa zaprasza widzów do Starej Oranżerii przy pałacu w Nieborowie na opowieść o cytrusach w kuchni polskiej. Starsi widzowie, pamiętający czasy PRL - u, wspominają, że pomarańcze były wówczas pożądaną rzadkością i pojawiały się prawie wyłącznie w okresie Bożego Narodzenia. Nawet ówczesna prasa donosiła z dumą przed świętami o płynącym z bratniej Kuby statku pełnym pomarańczy. Dziś media raczej nie informują o kolejnych transportach cytrusów, bo pomarańcze i mandarynki są dostępne w każdym niemal sklepie. Ale pomarańcze na polskich stołach pojawiły się już dużo wcześniej. W XVI i XVII wieku europejscy kupcy przywozili z zamorskich krain wiele egzotycznych sadzonek, a jednocześnie nastąpił, zwłaszcza we Włoszech, technologiczny rozwój produkcji płaskiego szkła. To spowodowało powstawanie od XVII wieku licznych oranżerii. Jedną z najsłynniejszych była Oranżeria przy Pałacu w Wersalu. Ale również w naszym kraju zaczęto wznosić tego typu budowle. Przykładem jest Stara Pomarańczarnia w Łazienkach Królewskich zbudowana w latach 1786 - 1788 według projektu Dominika Merliniego. Nie tylko królowie, ale każdy bogaty arystokrata czy szlachcic chciał mieć własną kolekcję egzotycznych roślin, najlepiej takich dających owoce na stół. Z XVII wieku pochodzą polskie przepisy z użyciem pomarańczy z rękopiśmiennej książki kucharskiej z dworu Radziwiłłów, przodków późniejszych właścicieli pałacu w Nieborowie. Nasz kucharz wraz z pracownicą muzeum w Nieborowie oprowadzi widzów po oranżerii, a następnie przygotuje dania z wykorzystaniem pomarańczy i mandarynek. Propozycje: 1/ Mandarynki kandyzowane w korzennym syropie; 2/ Dorsz w maślanym sosie pomarańczowo - kaparowym; 3/ Cytrusowy ryż z kurczakiem i mandarynkami.
Czas trwania: 25min. / 2023 / magazyn kulinarnyOpis (streszczenie): Tym razem Karol Okrasa przybliży widzom niezwykle smakowitą wiosenną roślinę, czyli czosnek niedźwiedzi. Ponoć nazwa pochodzi od obyczaju budzących się ze snu zimowego niedźwiedzi, które objadały się młodymi listkami tej rośliny. Na zbiory czosnku niedźwiedziego zaprosiły Karola gospodynie z Zatonia koło Zielonej Góry, które od lat specjalizują się w daniach z czosnku niedźwiedziego. A wszystko to za sprawą urokliwych i mocno pachnących czosnkiem zagonów tej rośliny, porastających miejscowy park po dawnym pałacu. I choć czosnek niedźwiedzi jest rośliną chronioną, więc nie wolno jej zbierać ani w lesie, ani w parkach, ale można ją uprawiać w ogródkach, na działkach i wówczas całkowicie legalnie cieszyć się jego smakiem. Karol Okrasa przygotuje trzy dania na bazie pachnących liści czosnku niedźwiedziego. Pierwsza potrawa to pieczone z czosnkiem niedźwiedzim pstrągi, podane z owsem i pesto z takiego czosnku. Druga propozycja to wariacja na temat popularnej lubuskiej zupy niebecz, czyli wiosenna zupa na wędzonych żeberkach z czosnkiem niedźwiedzim i kapustą. A trzecia to pierogi ruskie z czosnkiem niedźwiedzim podane w rosole z pieczonych pomidorów.
Czas trwania: 25min. / 2016 / magazyn kulinarnyOpis (streszczenie): Tym razem Karol Okrasa rusza w plener na wiosenne grillowanie. Przedstawia trzy wiosenne propozycje na grilla, które mogą się idealnie sprawdzić także latem. Pierwsze danie to szaszłyki z kurczaka w jogurcie z sałatkami z marchewki i cebuli. Kolejna potrawa to mielona karkówka na szpadkach z pieczonymi gruszkami i sosem miętowym, a trzecia propozycja to grillowany pstrąg marynowanyw lubczyku z sałatką z pieczonych warzyw.
Czas trwania: 23min. / 2014 / magazyn kulinarnyOpis (streszczenie): W tym odcinku Karol Okrasa zaprasza widzów na dania z polskiej kaszanki. Amatorów tego specjału jest w naszym kraju wielu, czy to smażonej na patelni z cebulą, czy smakowicie przypieczonej na grillu. Samo gotowanie odbędzie się nad brzegiem morza. Można by zapytać, cóż wspólnego ma kaszanka z morzem? Otóż zapewne każdy Polak pamięta ten fragment naszego hymnu narodowego: Jak Czarniecki do Poznania po szwedzkim zaborze, dla ojczyzny ratowania wrócim się przez morze. Otóż to, kiedy w roku 1658 hetman Stefan Czarniecki wyprawił się za morze do Danii, towarzyszący mu żołnierz Jan Chryzostom Pasek, tak opisał w swoich Pamiętnikach pewną dziwną potrawę: "Wołu, wieprza albo barana kiedy zabiją, to najmniejszej krople krwie nie zepsują, ale ją wytoczą w naczynie; namieszawszy w to krup jęczmiennych albo tatarczanych to tym kiszki owego bydlęcia nadzieją, razem w kotle uwarzą i osnują to wieńcem na wielkiej misie i tak to na stole stawiają przy każdom obiedzie i jedzą za wielki specyjał. Polakom tego jeść nie godzi, boby nam psi nieprzyjaciołmi byli, gdyż to ich potrawa". Jak widać z tego cytatu imć pan Pasek w połowie XVII wieku ulubionego przysmaku dzisiejszych Polaków w ogóle nie znał. Do Polski kaszanka trafiła później, prawdopodobnie z Niemiec przez Śląsk. I zawojowała nasze stoły, bo dziś trudno sobie wyobrazić letniego grilla bez tego czarnego, kulinarnego złota. A cóż można wyczarować z kaszanki oprócz smażenia z cebulką lub grillowania? To zadanie w sam raz dla Karola Okrasy. Prezentowane dania: 1/ krokiety z kaszanki z kozim serem; 2/małe filety z sandacza z pikantną kaszanką i gruszką; 3/ ziemniaczane placuszki z nadzieniem z kaszanki i kaczki.
Czas trwania: 25min. / 2022 / magazyn kulinarnyOpis (streszczenie): W swojej kolejnej wyprawie kulinarnej Karol Okrasa zaprosi widzów na opowieść o żurach i zakwasach. Kim był wynalazca pieczenia chleba przygotowanego na zakwasie, zapewne nigdy się nie dowiemy. Na pewno takie pieczywo wypiekano już w starożytności. Było ono dużo smaczniejsze niż wypiekane wcześniej płaskie podpłomyki z nieukwaszonej mąki. Zakwas na chleb powstaje z połączenia mąki i wody, w wyniku działania dzikich drożdży i bakterii. Sprawia on, że podczas pieczenia chleb pięknie rośnie, a upieczony ma lepszy smak, aromat i właściwości odżywcze. Starannie przechowywany zakwas może zachować swoje właściwości przez wiele lat. Prawdopodobnie właśnie zakwas chlebowy był punktem wyjścia do stworzenia zup na bazie ukiszonej mąki, znanych w Polsce jako żury. Przygotowywane na bazie mąki żytniej lub pszennej mogły być zarówno postne jak i świąteczne. W tej drugiej wersji łączono je z wywarami mięsnymi i kawałkami mięsiwa czy kiełbasy. Żury popularne są również na Białorusi, Słowacji, w Czechach. Łemkowie przygotowywali z ukiszonej mąki owsianej swoją kiesełycię, czyli żur owsiany. Zupy na bazie ukiszonej mąki to bardzo charakterystyczna potrawy wschodniej Słowiańszczyzny. W tym odcinku Karol spotka się z kolegą, który przygotowuje różne żurki i zakwasy na bazie różnych rodzajów mąki z niezwykłymi dodatkami. Na bazie jego żurków i zakwasów nasz kucharz przygotuje trzy potrawy. 1/ Zupa rybna na bazie żuru z mąki żytniej i zamarynowanego dorsza. 2/ Smażony dorsz w sosie na bazie zakwasu z kiszonych buraków czerwonych. 3/ Smażone w głębokim oleju chrupiące kawałki kaczki, z dodatkiem cebuli i zielonego groszku, podane w sosie na bazie żurku z mąki żytniej i zakwasu z buraków.
Czas trwania: 25min. / 2023 / magazyn kulinarnyOpis (streszczenie): W tym odcinku Karol wyruszy do Białegostoku na spotkanie z miejscową kuchnią. Kuchnia białostocka to mieszanka różnych kuchni etnicznych narodów, które zamieszkiwały to miasto. Ponoć ziemniaki pojawiły się za sprawą rzemieślników z Niemiec sprowadzanych przez hetmana Jana Klemensa Branickiego, właściciela wspaniałego PałacuBranickich. Niemcom prawdopodobnie zawdzięczmy też kiszkę ziemniaczaną. Z kolei babka ziemniaczana, popularne białysy (zwane też białostokerami czy kuchenami), czyli pszenne bułeczki z cebulą i makiem oraz śledzie przyrządzanena słodko to wpływ kuchni żydowskiej. Z kolei buza, czyli napój z kaszy jaglanej, ryżu, rodzynek, wanilii i drożdży podawana z chałwą to pamiątka po bytności w Białymstoku Macedończyków. Kuchnię litewską reprezentują sękacz, kartacze i kindziuk. Liczne dania białostockie wywodzą się z kuchni tatarskiej i karaimskiej. Są to pierekarczewniki, kołduny czy kibiny, czyli pierogi różnego kształtu z różnych gatunków ciasta faszerowane mięsem. Rosjanie władający miastem w czasach zaborów zostawili bliny gryczane i kwas chlebowy. A z kuchni białoruskiej pochodzi biały chłodnik oraz potrawy z kiszonych ogórków i kapusty. Karol przygotuje trzy dania inspirowane kuchnią Białegostoku. Pierwszą propozycją będą gołąbki z kiszonych liści kapusty z baraniną. Druga to kibiny, czyli pieczone pierożki z kruchego ciasta z wieprzowiną i rodzynkami. A trzecia propozycja to pieczone na kamieniu placki ziemniaczane ze słodkim twarogiem i owocami.
Czas trwania: 25min. / 2016 / magazyn kulinarnyOpis (streszczenie): W tym odcinku Karol Okrasa wyruszy zabytkowym autobusem ogórkiem na spotkanie ze smakami dzieciństwa. W czasach PRL - u, kiedy takimi autobusami jeździło się na wycieczki zakładowe czy szkolne, wybór produktów dostępnych w sklepach spożywczych nie był oszałamiający, zwłaszcza w porównaniu z tym co dziś możemy spotkać w przepastnych supermarketach. Ale na tak proste składniki jak dorsz, śledź, kaszanka czy ogórek kiszony można było w owych czasach liczyć. Karol spróbuje odpowiedzieć na pytanie, czy warto po takie ingrediencje sięgać i czy teraz z takich produktów można stworzyć niezwykłe dania. Dlatego pierwszą potrawą będzie dorsz na kaszance z jabłkiem i sosem maślanym ze świeżym ogórkiem. Druga propozycja to śledź z duszoną cebulą, ogórkiem kiszonym i chrustem z chleba razowego. Ciekawe, jak będą wyglądać takie potrawy i czy będą smakować panu Stanisławowi Wachowiakowi, który w oryginalnym mundurze kierowcy PKS z tamtych lat dowiezie Karola na miejsce gotowania?
Czas trwania: 24min. / 2014 / magazyn kulinarnyOpis (streszczenie): W kolejnym odcinku Karol Okrasa zabierze widzów na gotowanie w Beskidzie Żywieckim. Jaka była kuchnia tego regionu? Ponieważ mało urodzajna ziemia dawała słabe plony, które ledwie wystarczały na długie i mroźne zimy, to tutejsze potrawy były ubogie i proste. Podstawą wyżywienia były: groch, fasola, ziemniaki, cebula, rzepa czy brukiew. I właśnie jedną ze specjalności kuchni żywieckiej była zupa z brukwi, dawniej uprawianej tu w bardzo dużych ilościach. Jak trafiła na te tereny brukiew zwana w tutejszej gwarze "kwockami"? Wiemy, że pierwsza drukowana wzmianka o brukwi pochodzi z dzieła szwajcarskiego botanika Gasparda Bauhina z 1620 roku. Szwajcar opisał ją jako roślinę dziko rosnącą w Skandynawii. Do dziś w Norwegii czy Finlandii brukiew jest ważnym składnikiem tradycyjnych dań wigilijnych. Warzywo to zaczęto także uprawiać w Anglii pod koniec XVIII wieku. Podczas II wojny światowej w całej Polsce była ona ważnym składnikiem wojennego menu. Być może jako symbol okupacyjnej biedy, po wojnie szybko została zapomniana i przetrwała wyłącznie w niektórych kuchniach regionalnych. A szkoda, bo to warzywo z rodziny kapustowatych warto jest przywrócić polskiej kuchni. Karol przygotuje kilka potraw z udziałem brukwi, inspirując się lokalną kuchnią. Pojawi się też mięso, rzadko dawniej spożywane przez ludność wiejską. Ale rzeźnicy żywieccy byli swego czasu sławni prawie w całej Europie. Ich cech, powstały w Żywcu z dekretu Krzysztofa hrabiego Komorowskiego w 1607 roku, otrzymał przywilej wolnego handlu mięsem w soboty. A ich sztandarowy wyrób, czyli kiełbasa żywiecka, jest do dziś dobrze znana w całym kraju. Propozycje Karola: 1/ Kluski śląskie z brukwi, z wegańską okrasą, z ostrą papryczką i wędzonym twarogiem; 2/ Inspirowana żywiecką kwaśnicą gęsta zupa, a właściwie gulasz z brukwi, szynki wieprzowej, słodkiej kapusty i soku z kiszonej kapusty; 3/ Uparowany na sianie pstrąg z pobliskiej Zawoi z ciepłą sałatką z brukwi i marchewki, mocno doprawionej świeżą kolendrą.
Czas trwania: 25min. / 2024 / magazyn kulinarnyOpis (streszczenie): W kolejnej wyprawie kulinarnej Karol Okrasa zaprasza widzów na opowieść o omletach. Ponoć omlety jadali już starożytni Persowie i Rzymianie. Samo słowo omlet pochodzi od francuskiego omelette i znane było już od połowy XVI wieku. Słynna książka "La cuisiniere bourgeoise", czyli Kucharka mieszczańska z 1746 roku zawiera wiele przepisów na omlet. Jej polskie tłumaczenie Wojciecha Wielądki pod nazwą "Kucharz doskonały", także podaje przepis na omlet, ale jeszcze pod francuską nazwą. Legenda głosi, że wielką miłośniczką omletów była królowa Marysieńka, żona króla Jana III Sobieskiego i córka francuskiego markiza. W XIX wieku autor pierwszych polskich bestselerów kulinarnych, Jan Szyttler zostawił po sobie liczne przepisy na omlet, w tym nawet na omlet ze śledziami. Dziś omlet, choć z prostych składników, może być za sprawą wykonania i wykwintnych dodatków daniem niezwykle wytwornym. Dobry omlet wymaga ręki mistrza. Dziś omlety są potrawami popularnymi nie tylko we Francji, ale i na całym świecie od Hiszpanii i Włoch poczynając, na Iranie, Indiach i Japonii kończąc. Propozycje Karola: 1/ piankowy omlet grzybek z konfiturą z wędzonych jabłek; 2/ omlet, we francuskim stylu, nadziany farszem z pieczonego karmazyna i podsmażonych warzyw i podany z ostrym sosem; 3/ omlet z kompozycją z warzyw w orientalnym stylu i podany z sosem z awokado.
Czas trwania: 25min. / 2023 / magazyn kulinarnyEmisja Okrasa łamie przepisy miała miejsce:
Opis (streszczenie): W tym odcinku Karol Okrasa odwiedzi warszawską Pragę, gdzie zaprosili go wolontariusze stowarzyszenia, którego misją jest przeciwdziałanie wykluczeniu i marginalizacji osób dotkniętych trudną sytuacją życiową. A Karola zaciekawił fakt, że naukę gotowania uznano tam za jeden z warunków sprzyjających powrotowi takich ludzi do społeczeństwa. Co więcej, dla wolontariuszy będzie zorganizowany konkurs kulinarny. Karol postanowił im pomóc oraz pokazać, jak z powszechnie dostępnych produktów można stworzyć ciekawe kompozycje smakowe. Wspólnie przygotują dwa dania. Pierwszą potrawą będzie dorsz z patelni z marchewką. Drugie danie to pieczony kurczak z boczkiem i sosem owocowym. Czy wspólne gotowanie spodoba się ludziom, którzy stawiają pierwsze kroki w kuchni?
Czas trwania: 25min. / 2014 / magazyn kulinarnyOpis (streszczenie): Tym razem Karol Okrasa w odpowiedzi na liczne pytania widzów zajmie się problemem: jak szybko i z dostępnych ogólnie produktów przygotować posiłek dla dużej rodziny, większej grupy gości czy przyjaciół. Czyli jak zapełnić szybko i niedrogo talerze czy półmiski w chacie pełnej głodnych ludzi. To zadania w sam raz dla Karola. W otoczeniu zabytkowych chat nasz mistrz kulinarny sięgnie po proste składniki, takie jak schab, ziemniaki, pietruszkę, jabłka czy twaróg. I z takich zwykłych ingrediencji wyczaruje niezwykłe dzieła kulinarne. Karol przygotuje trzy dania, które można szybko przyrządzić i nakarmić sporą liczbę głodnych osób. Pierwszą potrawą będzie zupa z pieczonej pietruszki i jabłka z wędzonym twarogiem i pesto z rukoli. Druga propozycja to bagietka z grillowanym schabem i ostrym sosem. A trzecia to wariacja Karola na temat placka po węgiersku, czyli placek z ziemniaków z pikantnym gulaszem ze schabu.
Czas trwania: 25min. / 2016 / magazyn kulinarnyOkrasa łamie przepisy można obejrzeć w programie stacji:
Emisje miały lub będą miały miejsce w: TVP1 HD, TVP2 HD, TVP3, TVP3 Białystok, TVP3 Bydgoszcz, TVP3 Gdańsk, TVP3 Gorzów Wlkp., TVP3 Katowice, TVP3 Kielce, TVP3 Kraków, TVP3 Łódź, TVP3 Lublin, TVP3 Olsztyn, TVP3 Opole, TVP3 Poznań, TVP3 Rzeszów, TVP3 Szczecin, TVP3 Warszawa, TVP3 Wrocław, TVP ABC, TVP HD, TVP Kobieta, TVP Polonia, TVP Rozrywka, TVP Wilno
Lista zwiera odnośniki do stron typów związanych z prezentowaną audycją:
Lista zwiera odnośniki do stron osób związanych z produkcją (aktorzy, reżyser):
Lista zawiera lata, w których powstawała audycja: