Emisja Okrasa łamie przepisy będzie miała miejsce (premiera, powtórka):
Program TV na 30 października 2025 (Czwartek) Program TV na 31 października 2025 (Piątek)Opis (streszczenie): Karol Okrasa kontynuuje poszukiwania polskiego smaku. A kiedy już ten smak odnajduje, ze smakiem i pożytkiem dla konserwatywnej polskiej widowni, próbuje go przełamać. Bo wbrew powszechnym wyobrażeniom polska kuchnia to nie tylko pierogi i schabowy. Mamy wielowiekową tradycję podawania ryb, szczególnie słodkowodnych, a polskie mięsa i wędliny biją jakością większość europejskiej produkcji. Od 1989 roku w najdalszych zakątkach Polski wytwarza się smakowite produkty warte zaprezentowania szerokiej widowni. Cudze chwalicie, swego nie znacie! W swojej kolejnej wyprawie kulinarnej Karol Okrasa zaprosi widzów na spotkanie z kluskami śląskimi. Jeśli wyruszy się na Śląsk Opolski, zaczynając od północy, a kończąc na jego południowych rubieżach w Górach Opawskich, to w każdej restauracji czy gospodzie w karcie dań obowiązkowo obecne będą kluski śląskie. Bo przecież trudno sobie wyobrazić tradycyjny śląski obiad świąteczny, czyli roladę z modrą kapustą, bez śląskich klusek. Skąd się one wzięły? Choć niektóre legendy mówią nam nawet o średniowiecznym ich rodowodzie, to prawda jest taka, że ziemniaki, ich podstawowy składnik, rozpowszechniły się na Śląsku dopiero w XIX wieku. W Polsce znanych jest wiele rodzajów klusek, ale na terenie Śląska Opolskiego do najbardziej popularnych należą właśnie kluski śląskie. Znane są też pod innymi nazwami. Nazywane są przez niektórych kluskami "biołymi", "gumiklyjzami" lub "kartofelmelklezami". Co ważne, ich podstawowym składnikiem są gotowane ziemniaki i ziemniaczana mąka. Na Śląsku znają również kluski polskie, zwane też "czornymi" kluskami, z ziemniaków tartych na surowo, a także kluski niemieckie z ziemniaków gotowanych i mąki pszennej. Kto wymyślił kluski śląskie z charakterystyczną dziurką? Tego pewnie nigdy się nie dowiemy. Smakowite i sycące od zawsze cenione były przez ciężko pracujących górników. O tym, że jest to potrawa bardzo popularna na Śląsku, świadczą liczne materiały archiwalne Instytutu Śląskiego w Opolu. Oczywiście kluski te znajdują się na ministerialnej liście tradycyjnych produktów i potraw regionalnych. A jakie niezwykłe kluski śląskie przygotuje dla widzów nasz kucharz? Pierwszą propozycją Karola będą kluski śląskie na słodko z glazurowanymi malinami i borówkami. Druga to inspirowane potrawą pod nazwą "śląskie niebo" kluski ze smażoną wątróbką, boczkiem, brzoskwiniami i buraczkami. A trzecią to uformowane na kształt makaronu kluski z wędzonym twarogiem i wędzonym łososiem. Jak będą wyglądać takie potrawy? Zobaczymy w programie.
Czas trwania: 24min. / 2025 / magazyn kulinarnyOpis (streszczenie): Karol Okrasa kontynuuje poszukiwania polskiego smaku. A kiedy już ten smak odnajduje, ze smakiem i pożytkiem dla konserwatywnej polskiej widowni, próbuje go przełamać. Bo wbrew powszechnym wyobrażeniom polska kuchnia to nie tylko pierogi i schabowy. Mamy wielowiekową tradycje podawania ryb, szczególnie słodkowodnych, a polskie mięsa i wędliny biją jakością większość europejskiej produkcji. Od 1989 roku w najdalszych zakątkach Polski wytwarza się smakowite produkty warte zaprezentowania szerokiej widowni. Cudze chwalicie, swego nie znacie! Tym razem Karol uda się w swoją kulinarną podróż do Grudziądza. To historyczne miasto, położone na brzegu Wisły, od wieków było zamieszkiwane przez Niemców i Polaków. Obie te społeczności rywalizowały ze sobą, również na polu kulinarnym. Ponad sto lat temu wydawano w obu językach kulinarne książki jako dodatki do miejscowych gazet. I właśnie przepis na bigos z polskiej Nauki gotowania do użytku ludu polskiego zainspiruje Karola do przygotowania nowej potrawy. Co ciekawe w oryginalnym przepisie na bigos nie ma kapusty! A głównym produktem, jaki Karol użyje do gotowania, będzie pyszne mięso kaczki, dziś nieco zapomniane, ale kiedyś niezwykle cenione w staropolskiej kuchni za smak i aromat. Dlatego pierwszym daniem będzie właśnie bigos z kaczego mięsa, uduszonego w kwasie chlebowym, podany ze smażonymi na kaczym tłuszczu jabłkami. Druga potrawa to soczyste piersi kaczki, najpierw sparzone, potem marynowane i krótko obsmażone. Takie piersi zostaną podane wraz z konfiturą z pomidorów na żytnich plackach. Trzecia potrawa to piersi kacze z rusztu z pieczonymi warzywami. Jak będą wyglądać takie dania? Zobaczymy w programie. Program finansowany ze środków Fundacji Promocji Mięsa Drobiowego
Czas trwania: 25min. / 2015 / magazyn kulinarnyOpis (streszczenie): Tym razem Karol rusza na spotkanie z kuchnią myśliwską. W staropolskiej kuchni królowała na stołach dziczyzna, która dziś jest zupełnie zapomniana. Warto ją przypomnieć, bo to wyborne i bardzo zdrowe mięso. W trakcie programu Karol Okrasa przygotuje potrawy z bażanta, sarny i dzika.
Opis (streszczenie): W tym odcinku Karol Okrasa zaprasza widzów na jesienne potrawy z dyni. Dynię uprawiono od tysięcy lat w obu Amerykach, a do Europy przybyła dopiero po wyprawach Krzysztofa Kolumba. Szybko się zadomowiła, także w Polsce. Co roku na jesieni różne odmiany dyni można spotkać w sklepach, na bazarach, a także w sezonowych stoiskach położonych przy plantacjach. Co ciekawe, choć uważa się ją za warzywo, to jednak z botanicznego punktu widzenia jest owocem. Potrawy z dyni od kilku lat stały się jesienią bardzo modne. Niegdyś kojarzyły się przede wszystkim z niezbyt smacznymi przetworami w occie. Dziś w sezonie restauracje serwują zupy z dyni, pierogi z dynią, sałatki z dyni i wiele innych dań. Nasz kucharz pokazywał widzom różne odmiany dyni, poczynając od zwykłej, poprzez dynię piżmową czy dynię hokkaido. Tym razem sięgnie po potężną dynię neapolitańską, znaną także jako "lunga di Napoli". Ta duża, ciemnozielona dynia waży przeciętnie około 15 kilogramów, ma zwarty pozbawiony pestek miąższ. Zapewne z uwagi na rozmiary nie jest zbyt popularna, ale jest bardzo smaczna. Karol Okrasa pokaże jak z jednej dyni przygotować trzy niezwykle ciekawe dania. 1/ Zupa z dyni z wędzonym pstrągiem i tymiankowymi zacierkami; 2/ "Konfitowane", czyli gotowane w niskiej temperaturze nogi z gęsi podane z konfiturą z dyni i gruszki; 3/ Sałatka z upieczonej w ognisku dyni, cykorii i orzeszków pistacjowych.
Czas trwania: 25min. / 2023 / magazyn kulinarnyOpis (streszczenie): W tym odcinku Karol Okrasa zaprosi widzów na dzikie kanapki z ogniska. Kanapka to jedna z najpopularniejszych, codziennych przekąsek. Trudno sobie wyobrazić bez niej śniadanie, kolację, chętnie zabieramy ją w podróż czy na piknik. Polskie słowo kanapka pochodzi od francuskiego słowa canap oznaczającego przekrojoną bułkę z serem czy wędliną ułożoną jak poduszki na kanapie. Kanapki można zabrać wszędzie, a co ważne, aby je zjeść, nie potrzeba talerzy ani sztućców. Kanapki mogą być proste i skromne, mogą być też bogate i eleganckie, wszystko zależy od dodatków. Takie wytworne kanapki, czyli tartinki z wyszukanymi dodatkami takimi jak wędzony łosoś czy jesiotr, kawior, sery, oliwki, kapary, pasty serowe i jajeczne mogą stanowić efektowną oprawę kulinarną przyjęć i spotkań towarzyskich. Angielska nazwa kanapki to sandwicz, a za jego wynalazcę uważa się Johna Montagu, czwartego hrabiego Sandwich, żyjącego w XVIII wieku. Uwielbiał on grę w karty i nie chcąc tracić czasu na udanie się na posiłek, zamawiał do stołu chleb, sery, mięsiwo. I wraz z kompanami spożywał swoje kanapki, nie odrywając się od ulubionej rozrywki. I jak chce legenda, w ten sposób ponad 250 lat temu powstały kanapki. Ponoć jednak kanapki jedzono już w starożytności, zachował się opis posiłku pewnego rabina z Jerozolimy, który kładł różne dodatki pomiędzy dwa kawałki macy. Aby wzbogacić nasz dzisiejszy kanapkowy repertuar, Karol pokaże widzom kilka swoich propozycji na kanapki zrobione w dzikich, piknikowych warunkach na ogniu. Proponowane dania: 1/ Kanapka z pieczonymi kawałkami łososia i smażoną sałatą rzymską; 2/ Kanapka z upieczonych na ruszcie wieprzowych żeberek z serem; 3/ Wegańska kanapka z dodatkiem sojowego mięsa i sera.
Czas trwania: 25min. / 2022 / magazyn kulinarnyOpis (streszczenie): Tym razem Karol Okrasa wyruszy w okolice Żuromina. W modrzewiowym dworku nad Wkrą, pieczołowicie odrestaurowanym przez potomków dawnych właścicieli, Karol zaprosi na tradycyjny letni obiad. Kiedyś często były to pieczone kurczęta z młodymi ziemniakami i mizerią. Dziś, kiedy mięso kurczaka jest drugim najpopularniejszym po wieprzowinie i dość niedrogim produktem, często zapominamy, że w dawnych czasach był to luksus trafiający wyłącznie na pańskie stoły. Biedny gospodarz robił rosół ze starej kury i to tylko wtedy, gdy ktoś z domowników chorował lub dla ważnego gościa. Dziś kurczak, powszechnie dostępny i tani, trochę się nam znudził. Dlatego warto od czasu do czasu wracać do kurczaka pieczonego w całości, a nie tylko poprzestawać na popularnym kotlecie z piersi, zwłaszcza że Karol pokaże, jak w niezwykle atrakcyjny i smakowity sposób przyrządzić ten rodzaj mięsa drobiowego. Pierwszą potrawą będzie pieczony w całości kurczak, faszerowany wątróbką drobiową, warzywami i kaszą. Do kurczaka Karol poda pieczone gruszki z serem pleśniowym i sosem balsamicznym Druga propozycja to pieczony kurczak w marynacie cytrynowej, podany z komosą ryżową i młodą botwiną. Jak będą wyglądać takie dania? Zobaczymy w programie.
Czas trwania: 25min. / 2015 / magazyn kulinarnyOpis (streszczenie): W tym odcinku Karol Okrasa zaprasza widzów na dania z kociołka. W dzisiejszych czasach, gdy obiad jest podzielony na dania, takie jak zupa, drugie, deser, często jakaś przystawka, trudno nam sobie wyobrazić posiłki naszych przodków, które wyglądały zupełnie inaczej. Nikt nie bawił się w gotowanie zupy, kartofli, smażenie mięsa czy przyrządzenie sałatki, wszystko w osobnych naczyniach. Z wyjątkiem świątecznych okazji, nawet na dworach możnych, a cóż dopiero w chłopskiej chacie, codzienne potrawy przygotowywano w jednym naczyniu, czyli mówiąc wprost warzono je w jednym kotle. Słowem w dawnej Polsce królowały raczej dania jednogarnkowe. W zależności od zamożności domu były one bardzo proste lub bardziej wymyślne, bogate w zamorskie składniki i korzenie. Do dziś w kuchni niemieckiej znane są takie potrawy typu eintopf, ale przecież w podobny sposób jadano także w naszym kraju. Do tej tradycji warto wracać, bo uwarzenie sobie całego obiadu w jednym kociołku jest na pewno bardziej oszczędne, a jednocześnie rezultat takiego gotowania może być bardzo interesujący i smakowity. Karol przygotuje trzy dania: 1/ przyrządzone w kociołku na ogniu skrzydełka drobiowe; 2/ gęsta zupa rybna wzbogacona wędzonym pstrągiem; 3/ zębacz zapiekany z fasolką szparagową.
Czas trwania: 25min. / 2022 / magazyn kulinarnyOpis (streszczenie): W tym odcinku Karol Okrasa wyruszy do niewielkiej miejscowości Szczechy Wielkie w pobliżu jeziora Śniardwy na Mazurach. Znajduje się tam mały rodzinny zajazd, który prowadzi p. Ela z rodziną. Pani Ela jest znawczynią kuchni regionalnej, ale najbardziej niezwykłą potrawą, którą podaje gościom, są olbrzymie kartacze. Kartacze, znane też jako cepeliny, czyli duże pyzy z ciasta ziemniaczanego z farszem przeważnie mięsnym są jedną ze specjalności kuchni Podlasia i Mazur, a na Litwie są daniem narodowym. Mogą mieć kształt cygara czy sterowca skąd nazwa cepelin. Mogą też przypominać pociski artyleryjskie, czyli właśnie kartacze. Karol wraz z panią Elą opowiedzą jak przygotować tradycyjnego kartacza, jakie mogą być do niego farsze, a Karol swoim zwyczajem złamie te przepisy. Oprócz prezentacji tradycyjnych kartaczy, zobaczymy wykonane przez Karola małe kartacze z farszem z wołowiny przyprawione orientalnymi korzeniami na wzór polskiej kuchni z XVII wieku, będą też kartacze z farszem rybnym smażone przed podaniem w smalcu gęsim.
Czas trwania: 25min. / 2019 / magazyn kulinarnyOpis (streszczenie): W tym odcinku Karol Okrasa wyruszy do Gruczna położonego w dolinie Wisły nieopodal Chełmna. Celem wyprawy jest odtworzona niedawno wedle starych wzorców suszarnia owoców. Dziś dzięki nowoczesnym chłodniom możemy cieszyć sięniemal przez cały rok smakiem świeżych owoców. Zupełnie zapomnieliśmy o czasach, kiedy jabłka, gruszki, śliwki, wiśnie czy porzeczki, owocujące w obfitości latem i jesienią, trzeba było jakoś przechować na czas zimy i przednówka. Robionowięc dżemy, powidła, marynaty, ale też przede wszystkim suszono owoce. Czasem robiono to w piecach chlebowych, czasem, przy większych sadach funkcjonowały takie jak ta w Grucznie suszarnie. Dziś smak powszechnie stosowanych w dawnej kuchni polskiej suszonych owoców znamy głównie z podawanego podczas Wigilii kompotu z suszu. Niegdyś dodawano je do wielu dań rybnych i mięsnych. I dlatego Karol swoimi propozycjami postara się pokazać, jak mogły smakować. Na początek przyrządzi świeżego pstrąga z rusztu z sosem z suszonych owoców, potem zupę krem z selera i suszonych jabłek, a na koniec żeberka jagnięce duszone w aromatycznym sosie z suszonych owoców i kwasu chlebowego.
Czas trwania: 25min. / 2019 / magazyn kulinarnyOpis (streszczenie): W kolejnym odcinku Karol Okrasa zaprasza widzów na spotkanie z rokitnikiem. Odwiedzający bałtyckie plaże na pewno pamiętają krzaki rokitnika porastające nadmorskie wydmy. Łatwo je było poznać po charakterystycznych srebrzystych listkach i jaskrawopomarańczowych jagodach. Przez całe lata plażowicze ciągnący nad morze nie zdawali sobie sprawy z faktu, iż mijają wyjątkowy skarb kulinarny. Dziś szczęśliwie to się zmienia, rokitnik wraca do łask i na nasze talerze. Rokitnik jako roślina jadalna i lecznicza został opisany już w VIII wieku naszej ery w podręczniku medycyny tybetańskiej. A polscy zesłańcy na Syberię właśnie rokitnikiem leczyli szkorbut i inne schorzenia. Dlatego często nazywano go "złotem Syberii". Bo maleńki owoc rokitnika to prawdziwa skarbnica wszelkich niezwykle cennych substancji odżywczych. W skład rokitnika wchodzi prawie 5% białka oraz duża ilość witaminy C. To właśnie dlatego są one stosowane do uzupełnienia soków, konfitur czy napojów w witaminę C. W rokitniku znajdziemy również wapń, żelazo, magnez, potas, fosfor, cynk, miedź, mangan, niacynę, ryboflawinę, witaminę B6, kwas pantotenowy, witaminę B12, witaminę A i witaminę E, a także dużą ilość flawonoidów i antyoksydantów. Jest to prawdziwy, tak modny w dzisiejszej dietetyce tzw. superfood, czyli produkt odżywczy o wielkiej ilości prozdrowotnych składników. Co ciekawe, witamina C zawarta w rokitniku dobrze znosi obróbkę cieplną, tak więc gotowane potrawy zawierają jej sporą ilość. A jakie propozycje przygotuje nasz kucharz z tymi pomarańczowymi jagodami? 1/ Polędwiczki z kurczaka w sosie słodko - kwaśnym z rokitnikiem; 2/ Smażony okoń morski z sosem z rokitnika; 3/ Smażony ser camembert z kwaśna konfiturą z rokitnika.
Czas trwania: 25min. / 2023 / magazyn kulinarnyOpis (streszczenie): W tym odcinku Karol Okrasa wyruszy do Jury Krakowsko-Częstochowskiej, aby pokazać widzom potrawy inspirowane miejscową specjalnością, czyli pieczonkami. Cóż to są jurajskie pieczonki? Pieczonka czy też prażonka to potrawa pochodząca z okolic Zawiercia i Myszkowa w województwie śląskim. Tradycyjnie przyrządzana jest z ziemniaków krojonych w plastry lub kostkę i duszonych w żeliwnym kotle ze smalcem, cebulą, kiełbasą, boczkiem. Czasami dodawano też warzywa: buraki i marchew. Doprawiano solą i pieprzem. Przed pieczeniem potrawę przykrywano od góry i od spodu liściem kapusty, aby zmniejszyć ryzyko przypalenia się składników. Piekło się pieczonkę pod przykryciem, dla większej szczelności z pokrywką dokręcaną na śrubę. Inne nazwy tej potrawy to duszonki, duszaki, prażynki, duszone, maścipula, dymfoki, prażuchy. Rodzaj zwany dymfokami składa się z ziemniaków, kiełbasy, boczku i białej kapusty z dodatkiem pieprzu i soli. Najczęściej przygotowywano pieczonki w okresie wykopków. Wykorzystywano do przygotowania ogniska łęty ziemniaczane. Dymiące kartofliska to znany widok z dawnych lat. A dziś Karol pokaże, jak przygotować takie pieczonki, oczywiście łamiąc tradycyjne przepisy. Propozycje dań: 1/ kociołek z jagnięciną i aromatyczną kapustą; 2/ pieczone w kociołku żeberka z cebulą; 3/ kociołek rybny z łososiem aromatyzowanym olejem rzepakowym.
Czas trwania: 25min. / 2022 / magazyn kulinarnyOpis (streszczenie): W swojej kolejnej wyprawie Karol Okrasa zaprasza widzów na potrawy inspirowane kuchnią Kociewia. Ten rejon Pomorza jest nieco mniej znany niż Kaszuby i często z nimi mylony. Była to kuchnia skromna i oszczędna, oparta o produkty pochodzące z własnych gospodarstw domowych, ogródków, sadów, łąk i lasów. Składnikiem wielu dań były przede wszystkim ziemniaki, kapusta, brukiew, mleko, sery, kasze, mąka czy jaja. Mięso spożywano raczej od święta, częściej jadano ryby poławiane w pobliskich rzekach czy jeziorach. Popularne były też śledzie z pobliskiego Bałtyku. Oczywiście w okolicznych lasach mieszkańcy zbierali grzyby, czarne jagody, żurawinę czy borówki. Z czasem kuchnia kociewska wzbogacona została przepisami pochodzącymi z domów bogatszych gospodarzy zwanych gburami. Niemały wpływ na kulinarne zwyczaje tutejszej ludności mieli też koloniści niemieccy, którzy osiedlali się na Pomorzu. Do dziś wiele potraw zachowało niemiecko brzmiące nazwy takie jak "karbónada" czy "fefernuski". Podobnie było z nazwami posiłków. Śniadanie określano słowem "frysztyk", a obiad to był "maltych", podczas którego na stołach królowały jednogarnkowe zupy zwane "ajntopfami". W trakcie gotowania Karola odwiedzi znajoma mieszkanka Kociewia, pani Anna, która przyniesie swoje wytwarzane tradycyjnymi sposobami kociewskie sery z koziego mleka. A jakie potrawy inspirowane kociewską kuchnią przygotuje nasz Kucharz? Pierwszą propozycją Karola będą placki ziemniaczane zwane na Kociewiu "plińcami", doprawione leśnymi grzybami, podane z sałatką śledziową. Druga to gotowany, a potem smażony na chrupko boczek wieprzowy podany ze śmietankowym sosem z marchewki i żurawiny. A trzecia to placuszki z koziego twarożku z aromatyczną konfiturą z jagód.
Czas trwania: 25min. / 2024 / magazyn kulinarnyOpis (streszczenie): W tym odcinku Karol Okrasa zaprasza widzów na Podlasie, na spotkanie z topinamburem. Topinambur, podobnie jak ziemniak czy pomidor przybył do Europy z Ameryki po wyprawach Krzysztofa Kolumba. Znany też jako słonecznik bulwiasty, co jest prawie dokładnym tłumaczeniem łacińskiej nazwy Helianthus tuberosus. Sama nazwa Helianthus - słonecznik nadana została przez Karola Linneusza na bazie greckich słów helios oznaczającego "słońce" i anthos "kwiat". A drugi człon nazwy tuberosus wywodzi się od słowa tuber znaczącego po łacinie "bulwę". A skąd topinambur? Taką nazwę nadali mu Francuzi. W1613 roku Paryż odwiedzili członkowie plemienia Indian Tupinamba, co stało się sensacją. Ponieważ w tym samym czasie dotarł zza Atlantyku także i topinambur, nazwy plemienia użyto więc do nazwania nowej rośliny. Nieważne przy tym, że Indianie pochodzili z Ameryki Południowej, a topinambur z Północnej. Dla ówczesnych Europejczyków byli to egzotyczni przybysze zza tego samego morza. Co ciekawe topinambur po przybyciu do Europy rozpowszechnił się szybciej niż ziemniak. I był chętnie jadany, ale potem zniknął z naszych talerzy na długo. Tylko leśnicy wiedzieli, że bardzo smakuje dzikom i jeleniom. Jako gatunek dość inwazyjny szybko rozprzestrzenił się w naszych lasach. Dopiero od niedawna wraca powoli na polskie stoły. I warto mu w tym pomóc. Dlatego Karol przygotuje kilka potraw, które na pewno są widzom znane, ale w wersjach bez topinamburu. Proponowane dania: 1/Bliny z topinamburu z pasztetową z kaczki; 2/Krem brulee z topinamburem i orzechami w miodzie; 3/Królik duszony z topinamburem, podany z salsą z topinamburu.
Czas trwania: 25min. / 2023 / magazyn kulinarnyOpis (streszczenie): W tym odcinku Karol Okrasa wyruszy do miejscowości Izby nieopodal Lackowej, najwyższej góry polskiej części Beskidu Niskiego. Na jej zboczach do dziś można znaleźć pozostałości okopów żołnierzy Kazimierza Pułaskiego z Konfederacji Barskiej. Ale tym, co przywiodło tu naszego kucharza, są niezwykłe kiszonki, jakie można znaleźć w okolicy. Tereny te były przed II wojną światową zamieszkane głównie przez ludność łemkowską, wysiedloną stąd po wojnie w ramach Akcji Wisła. Dzisiejsi mieszkańcy coraz chętniej sięgają do łemkowskiej tradycji kulinarnej. Jednym z ważnych składników tej kuchni były kiszonki, pozwalające dzięki ukiszeniu przechować letnie czy jesienne produkty na trudny okres zimy i przednówka. Takie rzeczy jak kiszona kapusta czy ogórki są oczywiście powszechnie znane. Ale już kiszone rydze czy kiszony czosnek niedźwiedzi spotkamy chyba wyłącznie tutaj. A wszystko przez obfitość tych produktów. Choć czosnek niedźwiedzi jest w Polsce pod częściową ochroną, to już pozyskany na pobliskiej Słowacji czy z własnego ogródka jest dostępny w dużych ilościach. Okolica obfituje także w rydze. Tych przepysznych grzybów bywa na jesieni tyle, że od kilku lat w sąsiedniej Wysowej co roku organizuje się Święto Rydza. Zaopatrzony przez miejscową gospodynię Karol przygotuje niezwykłe dania. Proponowane potrawy: 1/ Barszcz na kiszonych rydzach z palonymi ziemniakami; 2/ Pierogi z serem, ziemniakami i kiszonym czosnkiem niedźwiedzim podane w kminkowej emulsji; 3/ Pikantne żeberka duszone w kiszonej kapuście i kiszonym czosnku niedźwiedzim.
Czas trwania: 25min. / 2022 / magazyn kulinarnyOpis (streszczenie): W tym odcinku Karol Okrasa zabierze widzów nad stawy milickie. Ta kraina, położona w dolinie rzeki Baryczy, to blisko osiem tysięcy hektarów stawów, w których od ośmiu wieków hoduje się najsmaczniejsze karpie milickie, gdzie żyje dwie trzecie populacji całego polskiego ptactwa wodnego. Stawy Milickie, największy kompleks stawów hodowlanych w Europie jako jedyny w Polsce należy do Living Lakes (żyjące jeziora), czyli międzynarodowej sieci jezior i innych zbiorników wodnych, które charakteryzują się wyjątkowymi walorami przyrodniczymi. Do Living Lakes obok stawów milickich zaliczają się między innymi Bajkał, Morze Martwe, Balaton, Titicaca czy Jezioro Wiktorii. Oprócz słynnego karpia milickiego dziś hoduje się tu także jesiotra i wiele innych ryb słodkowodnych. Dlatego Dolina Baryczy to nie tylko raj dla dzikiego ptactwa wodnego, ale także dla kucharzy. I dlatego Karol zaprosi widzów na wspaniałe dania ze świeżych ryb. Jak zwykle Karol przygotuje atrakcyjne potrawy. Pierwszą będą smażone płaty karpia milickiego. Druga propozycja to pieczony jesiotr.
Czas trwania: 25min. / 2015 / magazyn kulinarnyOpis (streszczenie): W kolejnym odcinku Karol Okrasa zaprasza na dania z wieprzowiny. Ten gatunek mięsa jest bardzo cenionyw polskiej kuchni. W Europie Zachodniej większość spożywanej wieprzowiny to mięso certyfikowane. A jak jest w Polsce? I czy taka wieprzowina jest rzeczywiście lepsza? Karol Okrasa odpowie na te pytania, przygotowując dwie potrawy. Wcześniej jednak odwiedzi doświadczonego hodowcę trzody chlewnej na Mazowszu.
Czas trwania: 25min. / 2013 / magazyn kulinarnyOpis (streszczenie): Tym razem Karol Okrasa zaprasza widzów na kulinarną opowieść o czerwonych burakach. To popularne w kuchni polskiej warzywo znane było już w starożytnej Babilonii, Grecji i Rzymie. Ceniono je także na stołach epoki Średniowiecza. Polski lekarz i botanik, autor sławnego "Zielnika" z 1613 roku, Szymon Syreński zwany Syreniuszem, tak opisywał ćwikłę, bo tak wówczas nazywano buraka: "Cwikłę troiaką w ogrodach naszych miewamy / Czerwoną / Białą y Czarną." Powołując się na starożytnych uczonych zachwalał walory buraka w leczeniu wszelakich dolegliwości i zalecał stosowanie buraka w postaci różnych przetworów zarówno gotowanego jak i na surowo. A Mikołaj Rej w swym dziele "Żywot człowieka poczciwego" zamieszcza prawie dokładny opis jak przyrządzić popularną do dziś ćwikłę, czyli sałatkę z buraków z chrzanem. Obecnie buraki to podstawa wigilijnego barszczu, dodatek do wielu dań w postaci duszonej, pieczonej, gotowanej czy wreszcie modnego w kuchni wegańskiej "Carpaccio" z buraka. Jednym słowem czerwony burak to warzywo o wielu zastosowaniach, zawierające całe bogactwo leczniczych i odżywczych składników. A jak wykorzysta ten czerwony skarb nasz kucharz? Dania: 1/ Pieczony łosoś z sałatką z surowego buraka: 2/Buraczane kopytka w buraczanym sosie; 3/Kotlet po parysku z królika z wędzonymi buraczkami.
Czas trwania: 25min. / 2023 / magazyn kulinarnyOpis (streszczenie): W tym odcinku Karol Okrasa zaprosi widzów na Mazury, aby pokazać mniej znaną mazurską specjalność. Może nie tylko mazurską, bo potrawa ta występuje w różnych miejscach, na tych terenach, gdzie przez wieki ludność polska sąsiadowała z niemiecką, czyli na Mazurach, na Śląsku, na Opolszczyźnie czy w Wielkopolsce. Chodzi o sałatki ziemniaczane. A Kartoffelsalat, czyli sałatka ziemniaczana, to jedna ze sztandarowych potraw kuchni niemieckiej. Obecnie na Opolszczyźnie, gdzie żywioł polski również mieszał się z niemieckim, na "Listę produktów tradycyjnych" Ministerstwa Rolnictwa wpisana jest sałatka ziemniaczana, nazywana szałotem śląskim lub szałotem kartoflanym z boczkiem wędzonym. Ale sałatki ziemniaczane występowały także w polskiej kuchni. Jeden z pierwszych przepisów pojawił się w lwowskiej książce "Potrawy z kartofli" Jana Milikowskiego z 1842 roku. Przepis na "Sałatę z kartofli ze śledziami" podała też Lucyna Ćwierczakiewiczowa w swojej książce kucharskiej "365 obiadów" z II połowy XIX stulecia. Tak więc w mazurskich Starych Jabłonkach, które jeszcze przed II wojną światową nosiły nazwę Alt Jablonken, Karol zademonstruje mazurskie sałatki ziemniaczane. Pierwszą propozycją będzie sałatka z wędzonych ziemniaków z wędzoną, mazurską sielawą. Drugą będzie sałatka z fioletowych ziemniaków z marynowanym pstrągiem łososiowym. A trzecią będzie ziemniaczana sałatka z chrupiącym boczkiem, cebulą, ogórkiem konserwowym i delikatnym udźcem wołowym w pikantnym sosie.
Czas trwania: 25min. / 2022 / magazyn kulinarnyOpis (streszczenie): W swojej kolejnej wyprawie kulinarnej Karol Okrasa zaprosi widzów na proste i niedrogie gotowanie. Dziś, kiedy szefowie kuchni w licznych programach kulinarnych prześcigają się w efektownych potrawach, pełnych drogich składników, warto też pokazywać dania proste i tanie. Bo jak to w życiu, czasem potrzebna nam jest elegancka garderoba na wyjątkowe okazje, a zazwyczaj chodzimy w prostej domowej odzieży. Podobnie jest w kuchni. Dlatego w tym odcinku na swój kulinarny warsztat Karol weźmie zwykłe mięso mielone, chleb, cebulę, buraki, pomidory, makaron, i pokaże, że nawet z prostych produktów można wyczarować niezwykłe dania. Pierwszą potrawą będą hamburgery, ale z mielonej łopatki wieprzowej, przyrządzone na ostro i podane z konfiturą z cebuli i na podpieczonej kromce żytniego chleba. Druga potrawa to klopsiki w sosie pomidorowym zapieczone z jajem, przyprawione na orientalny sposób. Trzecia potrawa to makaron z sosem ze śmietany, mielonego mięsa i buraków.
Czas trwania: 25min. / 2015 / magazyn kulinarnyOpis (streszczenie): Po raz kolejny Karol Okrasa zaprasza na dania z wieprzowiny. To gatunek mięsa od zawsze w polskiej kuchni bardzo ceniony. Ale nie będzie to zwykła wieprzowina, będzie to mięso produkowane w systemie PQS. Dlaczego jest ono lepsze? Karol Okrasa przedstawito widzom.
Opis (streszczenie): W swojej kolejnej wyprawie kulinarnej Karol Okrasa wyrusza do Kotliny Kłodzkiej. by w jesiennym otoczeniu przygotować dla widzów trzy - jakże różne kotlety. Sama nazwa pochodzi od francuskiego słowa cotelette lub włoskiego costoletta, oznaczającego żeberka. Dawniej mówiono, iż aby kawałek mięsa mógł być nazwany kotletem, musi być połączony z kością, a taki bez kości to był sznycel. Kotlety są potrawą najczęściej mięsną, choć znane są także odmiany wegetariańskie czy rybne. Przygotowuje się je w ten sposób, że kawałek mięsa lub uformowany z masy kotlecik smażony jest na patelni przy użyciu niewielkiej ilości tłuszczu. W kuchni polskiej niezwykłą popularnością zawsze cieszyły się kotlety mielone oraz kotlety schabowe. Te ostatnie podawano zarówno z kością jak i bez kości, często z ziemniakami i kiszoną kapustą. Inne rodzaje kotletów to kotlety pożarskie czy uchodzące za niezwykle eleganckie w czasach PRL - u kotlety de volaille. Choć kotlet schabowy uchodzi za danie arcypolskie, w rzeczywistości nie jest potrawą, która powstała w Polsce. Jest to bowiem spolszczona wersja słynnego sznycla wiedeńskiego, który z kolei także wywodzi się od włoskiego cotoletta alla milanese. Słowem, choć wynalazca kotleta ukrywa się gdzieś głęboko w mrokach dziejów, to do dziś po kotlety najprzeróżniejszych odmian sięgamy ze smakiem. A jakie kotlety przygotuje dla widzów nasz kucharz? Propozycje dań: 1/Panierowane kotleciki z polędwiczki wieprzowej z kolorowym "makaronem" z warzyw; 2/ Stek z wołowego antrykotu z kością, tzw. tomahawk podany z pieczonymi porami i konfiturą z cebuli; 3/ Kotlety z jajek z grzybami w panierce z grzanek.
Czas trwania: 25min. / 2023 / magazyn kulinarnyOpis (streszczenie): W kolejnej wyprawie kulinarnej Karol Okrasa zaprasza widzów na opowieść o omletach. Ponoć omlety jadali już starożytni Persowie i Rzymianie. Samo słowo omlet pochodzi od francuskiego omelette i znane było już od połowy XVI wieku. Słynna książka "La cuisiniere bourgeoise", czyli Kucharka mieszczańska z 1746 roku zawiera wiele przepisów na omlet. Jej polskie tłumaczenie Wojciecha Wielądki pod nazwą "Kucharz doskonały", także podaje przepis na omlet, ale jeszcze pod francuską nazwą. Legenda głosi, że wielką miłośniczką omletów była królowa Marysieńka, żona króla Jana III Sobieskiego i córka francuskiego markiza. W XIX wieku autor pierwszych polskich bestselerów kulinarnych, Jan Szyttler zostawił po sobie liczne przepisy na omlet, w tym nawet na omlet ze śledziami. Dziś omlet, choć z prostych składników, może być za sprawą wykonania i wykwintnych dodatków daniem niezwykle wytwornym. Dobry omlet wymaga ręki mistrza. Dziś omlety są potrawami popularnymi nie tylko we Francji, ale i na całym świecie od Hiszpanii i Włoch poczynając, na Iranie, Indiach i Japonii kończąc. Propozycje Karola: 1/ piankowy omlet grzybek z konfiturą z wędzonych jabłek; 2/ omlet, we francuskim stylu, nadziany farszem z pieczonego karmazyna i podsmażonych warzyw i podany z ostrym sosem; 3/ omlet z kompozycją z warzyw w orientalnym stylu i podany z sosem z awokado.
Czas trwania: 25min. / 2023 / magazyn kulinarnyOpis (streszczenie): Tym razem Karol Okrasa udaje się w kulinarną podróż w okolice Ełku. W malowniczo położonym ośrodku nad jeziorem, zajmie się zagadnieniem mieszania się tradycji kulinarnych. Bo jeśli dobrze przyjrzymy się mazurskim przepisom, to znajdziemy wiele podobieństw do innych kuchni narodowych. Tym razem Karol będzie poszukiwał francuskich tropów w mazurskiej kuchni. A jest ich sporo zarówno w samych nazwach potraw, jak i w technikach oraz metodach obróbki kulinarnej lokalnych produktów. I dziś trudno orzec czy francuskie wpływy w kuchni mazurskiej to efekt przemarszu wojsk Napoleona w 1812 roku, czy może to ślad pobytu jeńców francuskich, którzy budowali drogi mazurskie po wojnie francusko - pruskiej z 1870 r. , a może po prostu kuchnie narodowe i regionalne przenikają się wzajemnie. Karol zainspirowany francuskimi wpływami przygotuje dania wykorzystując lokalne składniki. Pierwsza potrawa to zupa cebulowa przyrządzona na wywarze z ryb mazurskich. Druga to placek drożdżowy, podsmażony na maśle jak francuska bułeczka brioche, podany z twarogiem i glazurowanymi w miodzie malinami. Trzecia potrawa, którą proponuje Karol Okrasa to udziec z jelenia po burgundzku, ale zamiast wina, Karol użyje ciemnego piwa z dodatkiem wiśni.
Czas trwania: 25min. / 2015 / magazyn kulinarnyOpis (streszczenie): Tym razem Karol Okrasa zaprasza na spotkanie z kuchnią śląską. Jakie są najbardziej charakterystyczne potrawy, co najbardziej sobie ceniąna stołach mieszkańcy tego regionu Polski? Niesłychanie typowe dla kuchni śląskiej są zupy wodzionka czy żur. Daniem odświętnym była rolada. Znane są też karminadle, czyli nic innego jak kotlety mielone. Z warzyw Ślązacy uwielbiają najbardziej modrą kapustę, którą przyrządza się tutaj na słodko - kwaśno z jabłkiem.
Czas trwania: 25min. / 2013 / magazyn kulinarnyOpis (streszczenie): W kolejnym odcinku Karol Okrasa opowiada widzom o kuchni na kościach. Kiedy w dzisiejszych czasach udajemy się do sklepu po mięso czy ryby najchętniej sięgamy po pozbawione kości czy ości, ładnie wycięte kawałki mięsa, gotowe do wrzucenia na patelnię, ruszt. Mięso z kością uważamy powszechnie za gorszej jakości, nadające się raczej na rosół. A same kości traktujemy jako odpad czy niechciany dodatek. Nasi przodkowie wiedzieli jednak, że właśnie przy kości mięso ma najlepszy smak. Dlatego do dziś prawdziwi smakosze wybierają tradycyjnego kotleta schabowego raczej z kością. Jak smakuje mięso przy kości wiedzą też amatorzy żeberek, a także podpieczonych skrzydełek i udek drobiowych. Wiedzą to także Włosi, przygotowujący słynne "ossobuco", czyli potrawę ze specjalnie krojonych plastrów goleni wołowej lub cielęcej, długo duszonych z kością i szpikiem. Polscy szefowie kuchni młodszego pokolenia, zaangażowani w rodzący się w Polsce ruch "zero waste", czy "no waste" propagują wykorzystanie w gotowaniu potraw wszystkich elementów kulinarnych, w tym także kości. Nic nie może się marnować. Idąc tym tropem nasz kucharz przygotuje trzy potrawy bazujące na smakach zawartych w kościach. Propozycje dań: 1/ Kotlety z goleni wołowej z kością, duszone w orientalnej kapuście kiszonej; 2/ Domowy makron grzybowy z sosem z pieczarek i szpiku z pieczonych kości wołowych; 3/ Szybka zupa na ościach z pstrąga o orientalnej nucie.
Czas trwania: 25min. / 2023 / magazyn kulinarnyOpis (streszczenie): Karol Okrasa kontynuuje poszukiwania polskiego smaku. A kiedy już ten smak odnajduje, z pożytkiem dla konserwatywnej polskiej widowni, próbuje go przełamać. Bo wbrew powszechnym wyobrażeniom polska kuchnia to nie tylko pierogi i schabowy. Mamy wielowiekową tradycję podawania ryb, szczególnie słodkowodnych, a polskie mięsa i wędliny biją jakością większość europejskiej produkcji. Od 1989 roku w najdalszych zakątkach Polski wytwarza się smakowite produkty warte zaprezentowania szerokiej widowni. Cudze chwalicie, swego nie znacie! W swojej kolejnej wyprawie kulinarnej Karol zabierze widzów w rejon Stawów Milickich w Dolinie Baryczy. To największy w Polsce kompleks stawów rybnych o powierzchni kilku tysięcy hektarów. Obecnie to przede wszystkim atrakcja turystyczna, po której najlepiej poruszać się pieszo lub rowerem, podziwiając przy tym nieprzeliczone stada wodnego i błotnego ptactwa z miejscowego rezerwatu. Ale kiedy w XIII wieku te stawy zaczęli zakładać bracia cystersi z nieodległego Lubiąża, to najważniejsza była hodowla ryb. Tak też jest i do dzisiaj. To wciąż największy w Polsce i jeden z największych w Europie ośrodek hodowli karpia. Bo ryby były kluczowe w diecie ludzi średniowiecza. Połowa dni w roku była postna, a to oznaczało, że na stołach mogły pojawić się wyłącznie produkty, jakbyśmy dziś powiedzieli wegańskie oraz właśnie ryby. Nawet jaja i nabiał były w surowym staropolskim poście zakazane. I ta tradycja jedzenia ryb słodkowodnych przez dużą część roku kompletnie zniknęła z naszej świadomości. Dla współczesnego Polaka kuchnia naszych przodków to były tłuste mięsiwa, bigosy, kiełbasy, a z nowszej historii - schabowy. A przecież dawni Polacy jadali przez połowę roku ryby. O tym zupełnie zapomnieliśmy. Bladym wspomnieniem owych czasów jest jedynie symboliczny karp spożywany na Wigilię. Dlatego korzystając z bogactwa ryb z Milickich Stawów, Karol przypomni widzom ryby często zapomniane, takie jak sum, amur czy jesiotr. I pokaże, że te tańsze, a przecież smaczne i wartościowe ryby można przyrządzić w atrakcyjny sposób. Warto po nie sięgać równie często jak po importowane z daleka łososie, tuńczyki czy dorsze. A jakie potrawy z zapomnianych ryb słodkowodnych przygotuje nasz kucharz? Pierwszą propozycją Karola będzie zupa rybna z suma z dynią w paprykowym aromacie. Druga to klopsiki z suma i amura podane na dwa sposoby, w kwaśnej zalewie szczawiowej i podsmażone z mizerią. A trzecia to smażone filety z jesiotra z podpieczoną dynią i kremowym sosem z prawdziwkami.
Czas trwania: 25min. / 2025 / magazyn kulinarnyOpis (streszczenie): Karol Okrasa zabierze widzów na Mazury do gospodarstwa agroturystycznego pani Moniki. Spędziła ona wiele lat we Włoszech i w swoim mazurskim gospodarstwie wprowadza zasady coraz popularniejszej na Zachodzi idei slow food. Pod tym angielsko brzmiącym słówkiem kryje się zasada powrotu do traktowania żywności tak jak przed erą uprzemysłowienia. Chodzi o to, żeby wszelkie produkty, takie jak mięso, warzywa, owoce pochodziły z najbliższej okolicy. Aby droga z pola na talerz była jak najkrótsza. Drugą istotną kwestią jest jak największa różnorodność spożywanych pokarmów. Dziś Polacy, jeśli chodzi o mięsa, spożywają prawie wyłącznie wieprzowinę i kurczaki, trochę mniej mięsa wołowego czy indyczego. Nawet gęsina jest jadana w śladowych ilościach. A gdzie tak lubiana przez naszych przodków jagnięcina czy mięso kozie? Jest prawie zupełnie zapomniane. A przecież smakosze z Włoch, Grecji czy Francji najwyżej sobie cenią właśnie te mięsa. Bez pieczonej koziny czy jagnięciny Włosi z Sardynii, gdzie pani Monika spędziła wiele lat, nie wyobrażają sobie wielkanocnego obiadu. Karol po rozmowach z panią Moniką, przygotuje w swoim gospodarstwie własne wersje potraw, dla swoich gości. Dania: 1/ Pieczone mięso kozie z ziemniaczkami i pomidorową salsą; 2/ Pierożki z gęsiną, kapustą i grzybami; 3/ Pieczone na blasze placuszki z sałatką z ogrodowych warzyw.
Czas trwania: 25min. / 2021 / magazyn kulinarnyOpis (streszczenie): Jesień to pora, kiedy nasze sady uginają się pod nadmiarem owoców. Część jabłek i gruszek z chęcią schrupiemy na surowo, ale już nasze babcie wiedziały, że nie da się zjeść wszystkiego, więc dobrze jest przechować część owoców na zimowy okres choćby pod postacią konfitur. Ale dziś, w pędzącym naprzód świecie, nikt już nie ma czasu, aby godzinami smażyć konfitury i je wekować w słoikach. Jak rozwiązać ten problem? Karol zaproponuje widzom sposób na swoje szybkie i proste konfitury z jabłek i gruszek, a użyje je jako dodatku do potraw mięsnych. Do zrobienia swoich konfitur zamiast cukru użyje miodu. A po miód uda się do Dzierżoniowa. Miasto to związane jest z miodem nie tylko poprzez nazwę, która pochodzi od księdza Jana Dzierżona, górnośląskiego pszczelarza i uczonego, ale również przez fakt, że co roku odbywa się tu wielki jarmark pszczelarzy z całego kraju, na którym można nabyć najróżniejszemiody. Pierwszą potrawą będą smażone wątróbki drobiowe podane z szybką konfiturą z jabłek. Druga propozycja to marynowany w ziołach kotlet cielęcy, podany z upieczonym na blasze podpłomykiem i szybką konfiturą z gruszek. Jak będą wyglądaćtakie dania? Zobaczymy w programie.
Czas trwania: 25min. / 2015 / magazyn kulinarnyOpis (streszczenie): Prawie każdy Polak wie, że jogurt czy kefir to smaczne i zdrowe napoje mleczne. Ale już nie każdy potrafi wykorzystać te wspaniałe produkty do przygotowania pysznych dań. Dlatego w tym programie pokażemy jak wykorzystać kefir, jogurt i maślankę, a gotować będziemy w Wielkopolsce, bo właśnie tam w drugiej połowie XIX wiekupowstały pierwsze na ziemiach polskich spółdzielnie mleczarskie. Pierwszą potrawą będzie tradycyjna postna zupa wielkopolska - polewka. Następnie Karol pokaże jak przyrządzić kurczaka marynowanego w jogurcie z aromatycznymi przyprawami, takimi jak curry, kolendra, ostra papryczka czy kardamon. Trzecią potrawą będzie zupa krem z porów podana z wędzonym twarogiem.
Czas trwania: 25min. / 2013 / magazyn kulinarnyOpis (streszczenie): W tym odcinku Karol Okrasa zaprasza widzów do Starej Oranżerii przy pałacu w Nieborowie na opowieść o cytrusach w kuchni polskiej. Starsi widzowie, pamiętający czasy PRL - u, wspominają, że pomarańcze były wówczas pożądaną rzadkością i pojawiały się prawie wyłącznie w okresie Bożego Narodzenia. Nawet ówczesna prasa donosiła z dumą przed świętami o płynącym z bratniej Kuby statku pełnym pomarańczy. Dziś media raczej nie informują o kolejnych transportach cytrusów, bo pomarańcze i mandarynki są dostępne w każdym niemal sklepie. Ale pomarańcze na polskich stołach pojawiły się już dużo wcześniej. W XVI i XVII wieku europejscy kupcy przywozili z zamorskich krain wiele egzotycznych sadzonek, a jednocześnie nastąpił, zwłaszcza we Włoszech, technologiczny rozwój produkcji płaskiego szkła. To spowodowało powstawanie od XVII wieku licznych oranżerii. Jedną z najsłynniejszych była Oranżeria przy Pałacu w Wersalu. Ale również w naszym kraju zaczęto wznosić tego typu budowle. Przykładem jest Stara Pomarańczarnia w Łazienkach Królewskich zbudowana w latach 1786 - 1788 według projektu Dominika Merliniego. Nie tylko królowie, ale każdy bogaty arystokrata czy szlachcic chciał mieć własną kolekcję egzotycznych roślin, najlepiej takich dających owoce na stół. Z XVII wieku pochodzą polskie przepisy z użyciem pomarańczy z rękopiśmiennej książki kucharskiej z dworu Radziwiłłów, przodków późniejszych właścicieli pałacu w Nieborowie. Nasz kucharz wraz z pracownicą muzeum w Nieborowie oprowadzi widzów po oranżerii, a następnie przygotuje dania z wykorzystaniem pomarańczy i mandarynek. Propozycje: 1/ Mandarynki kandyzowane w korzennym syropie; 2/ Dorsz w maślanym sosie pomarańczowo - kaparowym; 3/ Cytrusowy ryż z kurczakiem i mandarynkami.
Czas trwania: 25min. / 2023 / magazyn kulinarnyOpis (streszczenie): W swojej kolejnej wyprawie kulinarnej Karol Okrasa zabiera widzów do wspaniałego klasztoru cysterskiego w Sulejowie, malowniczo położonego na brzegu Pilicy. Nie sposób sobie wyobrazić rozwoju średniowiecznej Europy i Polski bez zakonu cystersów. Ich zasługi dla rozwoju kultury i gospodarki były nieocenione. Opactwa cysterskie stanowiły ważne centra nauki, medycyny i kultury. Obecność cystersów gwarantowała rozwój gospodarczy regionu. Tam, gdzie się pojawiali, jak grzyby po deszczu wyrastały młyny, kuźnie wodne, huty, stawy rybne, pasieki, browary. I właśnie browary dostarczały nie tyle napoju wyskokowego, co ważnego składnika ówczesnej kuchni. Tak jak dziś rozpoczynamy śniadanie od kawy i herbaty, ówcześni ludzie sięgali na początek dnia po polewkę piwną. Dodatek do takiej polewki w postaci żółtek, miodu, sera czy korzeni zależał od zamożności i zawartości spiżarni. Piwa używano także do gotowania mięs i ryb, do zup czy sosów, a także produkcji octu. Ponadto w czasach, w których nie zdawano sobie sprawy z istnienia drobnoustrojów chorobotwórczych, uwarzone piwo służyło jako główny napitek, bo nie powodowało dolegliwości żołądkowych w przeciwieństwie do nieprzegotowanej wody. Reasumując, piwo było niezbędnym elementem ówczesnej kuchni. Na szczęście obróbka cieplna praktycznie usuwa z piwa alkohol, więc ciepłymi potrawami przygotowanymi na bazie piwa można się bezkarnie delektować. Na początek Karol pokaże, jak przygotować polewkę piwną na śniadanie z serem i jabłkami. Kolejnym daniem będzie pieczona tołpyga z piwno-korzennym sosem. A trzecia potrawa to indyk w sosie piwnym z owocami.
Czas trwania: 25min. / 2021 / magazyn kulinarnyOpis (streszczenie): W kolejnym odcinku Karol Okrasa zabierze widzów w kulinarną podróż przez Polskę. Jak się okazuje, dziś łatwiej w małym miasteczku Warmii czy Mazur zjeść pizzę w jednej z licznych pizzerii niż regionalne pierogi. Jak tak dalej pójdzie, to pizza stanie się daniem regionalnym w wielu miejscach w Polsce. Trend ten jest dość silny, więc na początek Karol spróbuje nadać włoskim potrawom, które tak licznie opanowują polską gastronomię, polski charakter. Skoro już wszędzie jest pizzeria, to może chociaż niech produkty użyte do jej zrobienia będą lokalne. Jak nadać włoskim klasycznym daniom mazurski smak i aromat? Takie zadanie postawi sobie Karol podczas gotowania w tym programie. Jak zwykle Karol przygotuje atrakcyjne potrawy. Pierwszą będzie wariacja na temat spaghetti po bolońsku, które w wersjiKarola wykonane zostanie z dziczyzny z dodatkiem jałowca. Druga propozycja to kluski ziemniaczane z sosem ze szczupaka i kiszonego ogórka, czyli odpowiedź na włoskie gnocchi z ragu bianco. Trzecia potrawa to pizza z kindziukiem i borowikami. Jak będą wyglądać takie dania? Zobaczymy w programie.
Czas trwania: 25min. / 2015 / magazyn kulinarnyOpis (streszczenie): Tym razem Karol Okrasa zaprasza na przepyszne steki. Ale nie będą to stekiz wołowiny argentyńskiej, francuskiej czy szkockiej. Okazuje się, że w Polsce mamy wyśmienite mięso wołowe. Nie wiemy tylko, że ono istnieje, nie znamy również sposobówna przygotowanie soczystych steków. Gdzie można takie mięso znaleźć i jak je przyrządzić? Pierwszą potrawą będzie stek z polędwicy wołowej podany z grzankami i sosem z marynowanych ogórków. Druga potrawa to T - bone i stek bavette. Trzecią zaś będą duszone policzki wołowe.
Czas trwania: 25min. / 2013 / magazyn kulinarnyOpis (streszczenie): Tym razem Karol Okrasa wyruszy na Jurę Krakowsko-Częstochowską, w pobliże miejscowości Żarki. Wśród znawców kuchni regionalnej niezwykle ceniony jest tutejszy chleb tatarczuch, wypiekany z mąki gryczanej zwanej też tatarczaną. Tradycja wypieku tego pieczywa przekazywana jest w tych okolicach z pokolenia na pokolenie. Tatarczuch sprzedawany był od zawsze na wszelkiego rodzaju targach czy odpustach. Ten ciemny, lekko słodkawy chleb swą barwę i smak zawdzięcza właśnie mące gryczanej. Gryka, zwana też hreczką, pochodzi z Azji. Ponoć była uprawiana w rejonie Indii już 4 tysiące lat temu. Około XIV wieku pojawiła się na stołach Europejczyków, przywożona ze wschodu przez najeźdźców tatarskich i mongolskich, stąd też jedna z jej nazw - tatarka. Przyrządzana z gryki kasza ma wyrazisty smak, jest pełnowartościowa, bogata w cenne składniki i witaminy, a przy tym bezglutenowa, co czyni ją ważnym składnikiem w diecie osób cierpiących na celiakię. Najpopularniejszym produktem z gryki jest oczywiście kasza, ale coraz częściej na naszych stołach pojawiają się gryczane makarony czy różne rodzaje pieczywa. Aby wzbogacić paletę potraw z gryki, Karol przygotuje kilka ciekawych potraw. Pierwszą propozycją będzie zupa z kaszą gryczaną z selerem, marchewką i pieczarkami. Jako drugą zobaczymy placki z kaszy gryczanej i smażonych warzyw, podane ze smażoną na chrupiąco makrelą. A na koniec Karol pokaże, jak zrobić pyszne tosty z chleba gryczanego z serowym beszamelem, z zapieczonym serem, szynką i grzybami.
Czas trwania: 25min. / 2022 / magazyn kulinarnyOpis (streszczenie): W kolejnym odcinku Karol Okrasa zaprasza widzów na opowieść o roślinach strączkowych. Do czasu upowszechnienia się ziemniaka, na stołach naszych przodków królowały kasze i właśnie rośliny strączkowe, takie jak groch, bób czy soczewica. Mięso, wbrew legendom, pojawiało się dużo rzadziej. Po pierwsze było drogie i trudno dostępne, a po drugie nawet zamożni mięso jadali nieczęsto w wyniku rygorystycznego przestrzegania licznych postów. A dni postnych było ponad sto pięćdziesiąt w roku. Potem przyszła era ziemniaka, głównego składnika dzisiejszej polskiej kuchni regionalnej. Ale współczesna dietetyka wysoko ceni rośliny strączkowe. Zawierają one duże ilości białka, witamin i składników mineralnych. Warto po nie sięgać. Dlatego Karol pokaże, jak przygotować potrawy, które zazwyczaj kojarzą nam się z ziemniakami, właśnie ze strączkowych, a konkretnie z różnych gatunków fasoli. Będą smażone pyzy z fasolowego ciasta, potem gulasz cielęcy z fasolą białą i czarną, a także fasolowa sałatka wzorowana na powszechnie znanej sałatce ziemniaczanej.
Czas trwania: 25min. / 2020 / magazyn kulinarnyOpis (streszczenie): Tym razem Karol Okrasa wyrusza nad rzekę Bug pomiędzy Wyszkowem a Serockiem. Czystość rzeki ostatnio się poprawiła, a późna jesień przyciąga wędkarzy. Ich marzeniem jest złowić dużego drapieżnika, takiego jak sum czy szczupak. Ryby te najlepiej łowić właśnie późną jesienią, bowiem teraz intensywnie żerują przed nadejściem zimy. Karol często dostaje listy od wędkarzy z prośbami o przepisy na ryby z naszych rzek i jezior. W tym odcinku na ich życzenie kilka przepisów z rybami słodkowodnymi w roli głównej. Karol proponuje 3 potrawy: 1/ sum duszony w śmietanie z grzybami, 2/ kotleciki z karpia z cebulką, 3/ pstrąg w całości pieczony nad ogniem z pikantną sałatką z pieczonej w ognisku marchwi.
Czas trwania: 25min. / 2019 / magazyn kulinarnyOpis (streszczenie): W tym odcinku Karol Okrasa wyruszy do doliny Białej Nidy na Kielecczyźnie. Kuchnia tego regionu nie zagościła jeszcze w naszym programie, więc czas to naprawić. W dawnych czasach jadano w tych okolicach skromnie, by nie rzec biednie. Na słabych glebach uprawiano głównie ziemniaki, kapustę, rośliny strączkowe i zboże. Najbardziej znaną potrawą jest zupa zalewajka świętokrzyska. Była ona przygotowywana na bazie kwaśnego żuru, z ziemniakami, kiełbasą lub boczkiem, czasem z dodatkiem grzybów. Znajdziemy tu też wiele dań z ziemniaka, który choć pojawił się w jadłospisie dopiero w XIX wieku, jest podstawą wielu regionalnych specjalności takich jak: "gałki", "goły", "golorze", pyzy, "tryndle", "pigoły", "targańce" czy też "zmiocarz" - rodzaj pasztetu ziemniaczanego. Na głębokim oleju smażono pączki z ziemniaków, a wśród potraw ziemniaczanych królował kugiel, czyli zapiekanka ziemniaczana z mięsem wywodząca się z tradycji żydowskiej. Lokalne gospodynie do dziś wyrabiają prawdziwe wiejskie twarogi czy masło. Karol przyrządzi swoje wersje tradycyjnych dań regionalnych. 1/ Przygotowana w kociołku na ogniu zupa z grochu, kaszy i ziemniaków; 2/ Bitki z ligawy wołowej w pikantnym sosie z kuleczkami z ziemniaków; 3/ Placki z ziemniaków z farszem z wiejskiego twarogu i domowej konfitury.
Czas trwania: 25min. / 2022 / magazyn kulinarnyOpis (streszczenie): W ostatnich latach obserwujemy wzrost zainteresowania dynią. To niegdyś bardzo popularne warzywo jeszcze 20, 30 lat temu prawie nie istniało w polskim jadłospisie. A słoiki z dynią w occie samotnie sterczały na pustawych półkach sklepów PRL - u. Czy obecne zainteresowanie spowodowane jest globalizacją i wpływami amerykańskiegoświęta Halloween, w którym wydrążona dynia ze świeczką w środku jest ważnym rekwizytem? Czy może to poszukiwania zdrowych produktów, które na powrót wprowadzamy do naszej diety? Trudno odpowiedzieć na to pytanie, ale na pewno po dynię warto sięgać. Jest niskokaloryczna, zawiera beta - karoten, witaminy i minerały. I co ciekawe, im dynia jest bardziej wybarwiona, bardziej złotopomarańczowa, tym więcej zawiera cennych składników. Karol przygotuje trzy dania, w których głównym składnikiem będzie dynia. Pierwszym daniem będą pierożki z pieczoną dynią i szpinakiem w sosie grzybowym. Druga potrawa to tarta na cieście francuskim z dynią, grzybami i śledziem. Trzecia propozycja to dyniowy kapuśniak na skrzydełkach. Jak będą wyglądać takie dania? Zobaczymy w programie.
Czas trwania: 25min. / 2015 / magazyn kulinarnyOpis (streszczenie): W tym odcinku Karol Okrasa zaprasza na gotowanie dla prawdziwych mężczyzn. Będzie to kuchnia energetyczna, sycąca, a jednocześnie pełna smaku. Czy drwale, dla których Karol będzie gotował zaakceptują zaproponowane przez niego jadło? Najpierw serwuje kanapkę drwala z pieczoną karkówką, sosem z pieczonej papryki i ogórków z dodatkiem sałaty rukoli. Druga propozycja to pieczone w kociołku na ognisku ziemniaki z kapustą, boczkiem, kiełbasą i cebulą. Trzecią potrawą będą duszone udka kurczaka z grzybami.
Czas trwania: 25min. / 2013 / magazyn kulinarnyOpis (streszczenie): Tym razem Karol Okrasa zaprosi widzów na kulinarną opowieść o keczupie. Ten czerwony sos jest bodaj najpopularniejszym sosem na świecie. Nawet polskie dzieci nie wyobrażają sobie porcji frytek, hot-doga czy hamburgera bez tego gęstego, pomidorowego sosu. Ale czy zawsze keczup był robiony z pomidorów w sposób przemysłowy? Oczywiście, że nie. Pierwsze wzmianki o sosie pod tą nazwą pochodzą sprzed wielu wieków z Chin, przy czym była to wówczas zaprawa stosowana do przyrządzania potraw rybnych. Samo słowo keczup pochodzi od ke-chiap, co w chińskim dialekcie Xiamen oznacza dokładnie zaprawę do ryb. W Europie pierwsza wzmianka o keczupie pochodzi z Anglii z końca XVII wieku i oznaczała wówczas egzotyczny sos wschodnioindyjski. Zachowały się też zapiski, z których wynika, iż sos o tej nazwie przyrządzany był z sardeli, czyli anchois i grzybów. Keczup pojawia się też w utworach angielskich pisarzy, takich jak Jonathan Swift, George Byron czy Charles Dickens. Przepisy na keczup w książkach kucharskich zawierające pomidory pojawiły się dopiero w XIX wieku. A potem w drugiej połowie XIX wieku zanikają, bo amerykańscy przedsiębiorcy zaczynają produkować keczup przemysłowo i domowy keczup znika z kulinarnych publikacji. A może warto od czasu do czasu zrobić sobie własny, domowy keczup dostosowany do własnych preferencji smakowych? Tym właśnie zajmie się Karol w tym odcinku. Pierwszą propozycją będzie domowy keczup z grillowanej papryki i cukinii, podany z piersią perliczki oraz zapiekaną z serem tortillą. Drugą będzie smażony okoń morski z domowym keczupem ze śliwek. A na koniec zobaczymy korzenne buraki z pomidorowo-buraczanym keczupem i serem pleśniowym.
Czas trwania: 25min. / 2022 / magazyn kulinarnyEmisja Okrasa łamie przepisy miała miejsce:
Okrasa łamie przepisy można obejrzeć w programie stacji:
Emisje miały lub będą miały miejsce w: TVP1 HD, TVP2 HD, TVP3, TVP3 Białystok, TVP3 Bydgoszcz, TVP3 Gdańsk, TVP3 Gorzów Wlkp., TVP3 Katowice, TVP3 Kielce, TVP3 Kraków, TVP3 Łódź, TVP3 Lublin, TVP3 Olsztyn, TVP3 Opole, TVP3 Poznań, TVP3 Rzeszów, TVP3 Szczecin, TVP3 Warszawa, TVP3 Wrocław, TVP ABC, TVP HD, TVP Kobieta, TVP Polonia, TVP Rozrywka, TVP Wilno
Lista zwiera odnośniki do stron typów związanych z prezentowaną audycją:
Lista zwiera odnośniki do stron osób związanych z produkcją (aktorzy, reżyser):
Lista zawiera lata, w których powstawała audycja: